Lista smartfonów Xiaomi, które mają mieć swoją premierę w kolejnych kwartałach tego roku, przedostała się do sieci. Można wątpić w to, czy jest ona w ogóle prawdziwa, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by przyjrzeć jej się z bliska. W końcu w każdym kłamstwie może tkwić ziarno prawdy. Szczególnie że część z urządzeń prawdopodobnie będzie występować po prostu pod innymi nazwami.
Opisywana w tekście lista urządzeń ma pochodzić z wiadomości, która została wysłana do pracowników Xiaomi. To może być prawda, ale trzeba wziąć pod uwagę to, że obecnie bardzo łatwo spreparować informacje, więc należy podchodzić do niej z lekką nieufnością. Warto tutaj jeszcze dodać, że opisywane w niej sprzęty, swoją premierę rynkową mają mieć gdzieś w trzecim kwartale tego roku.
Lista smartfonów Xiaomi
Co więc przedstawia lista smartfonów Xiaomi, które mają pojawić się w niedalekiej przyszłości. Przede wszystkim znajdują się na niej także firmy pokrewne, czyli Redmi oraz POCO. Ta druga została ostatnio trochę zapomniana, bo po zaskakującym debiucie pierwszego smartfona, wokół niej trochę przycichło. Patrząc na to, że Redmi przejęło dużą część klientów Xiaomi, nie ma w tym nic dziwnego. W końcu mówimy tutaj o smartfonach, które miały być skierowane do odbiorców z mniejszą ilością gotówki, ale wymagających dobrej specyfikacji. I Redmi w tym segmencie sprawdza się doskonale, co potwierdza ostatnia ich premiera, czyli modele Redmi K30 Pro oraz jego wersja Zoom Edition.
Zobacz też: Oukitel Z32 – wyjątkowy smartwatch
Wprawdzie POCO przygotowało ostatnio POCO X2, ale mówimy tutaj o Redmi K30 4G, które pojawiło się po prostu pod inną nazwą na rynku Indyjskim. Trudno więc tutaj mówić o czymś specjalnie wyjątkowym, a co więcej, o czymś interesującym. Jednak lista smartfonów Xiaomi, które mają pojawić się na rynku w trzecim kwartale tego roku, także zawiera wzmiankę o marce POCO. Tylko tutaj także można spodziewać się zwyczajnie rebrandingu.
POCO X2 Pro
POCO X2 Pro pojawiło się na liście urządzeń, które mogą mieć swoją premierę, ale nie ma się co jeszcze ekscytować. Patrząc na to, że obecny model to zwyczajnie Redmi, wygląda na to, że POCO X2 Pro pójdzie tą samą drogą. Niewykluczone więc, że będzie to po prostu Redmi K30 Pro, które trafi na Indyjski rynek. Jest w tym sporo sensu, bo widać firma nie miała pomysłu na to, jak dalej się rozwijać. W ten sposób przynajmniej uda się „złapać” kilku klientów, którzy mogą nie być świadomi do końca tego, co kupują.
Redmi 9 oraz Redmi 9A
Tutaj to raczej pewne, że pojawi się kolejna generacja budżetowców od Redmi. Obecnie dostępne modele, czyli Redmi 8 oraz wersja 8A, to całkiem sensowne modele w dobrej cenie. Xiaomi z pewnością zdecyduje się na wypuszczenie ich następców na rynek, choć nie spodziewalibyśmy się po nich czegoś wyjątkowego. Na samej liście pojawiło się jeszcze Redmi Note 9S+, które może być Redmi Note 9 Pro Max, ale pod inną nazwą. Jednak zanim sama premiera nie nastąpi, tutaj trudno być czegokolwiek pewnym.
Xiaomi Mi 10T
Tutaj możemy mówić po prostu o europejskiej wersji Redmi K30 Pro, co pasowałoby do tego, jak w zeszłym roku zachowało się Xiaomi. Przecież model Xiaomi Mi 9T to nic innego, jak Redmi 20, ale dopasowany nazwą do naszego rynku. Tego smartfona spodziewalibyśmy się jednak odrobinę wcześniej, niż w trzecim kwartale. Wprawdzie dopiero co Xiaomi podało europejskie ceny modeli z serii Mi 10, ale trzeba kuć żelazo, póki gorące.
Xiaomi Mi 10T Pro
Sytuacja podobna do tej, która opisana jest wyżej. Jednak tutaj model z dopiskiem Pro, najprawdopodobniej będzie po prostu wersją Redmi K30 Pro Zoom Edition. Dokładnie ta sama droga, co przy okazji Xiaomi Mi 9T Pro.
Tajemnicze modele
Xiaomi może mieć w zanadrzu także kilka interesujących smartfonów, które nie będą wcale tymi samymi telefonami, ale pod inną nazwą. Na liście pojawiły się Redmi 10X w wersji 4 oraz 5G. Do tego możemy tam zobaczyć Xiaomi Mi 10S oraz Xiaomi Mi 10S+. Nie zabrakło także Xiaomi Mi 7 2020 (które może być także Xiaomi Mi 6 2020) oraz Mi MIX 4 i Mi MIX 4S. Ciekawie może zapowiadać się także Xiaomi Zero, które może być urządzeniem bez żadnych portów, choć to dalej tylko domysły. Zobaczymy, co z tej listy okaże się prawdą.
Źródło: GizmoChina / Xiaomi