Wygląd Galaxy Fold 2 dalej pozostaje tajemnicą. Podobnie jak jego specyfikacja oraz to kiedy odbędzie się jego premiera. Pewne jest jednak to, że produkt powstaje, a to sprawia, że zaczynają pojawiać się pierwsze rendery urządzenia. Te bazowano na szczątkowych informacjach oraz przeciekach, ale nawet takie wizualizacje sprawiają, że wyobraźnia zaczyna pracować. Co chcielibyśmy zobaczyć w nowym, składanym smartfonie od Samsunga?
Zanim oficjalnie zobaczymy to, jak będzie wyglądał Samsung Galaxy Fold 2, minie jeszcze sporo czasu. Producent dopiero co zaprezentował Galaxy Z Flip, czyli ukłon w stronę tych użytkowników, którym brakuje lat 90., więc wątpliwe jest to, by nowy składany smartfon pojawił się prędko. Potrzeba przecież czasu na to, by odpowiednio dobrze wybrzmiała premiera poprzedniego. Zważywszy na to, że pierwszy Galaxy Fold miał bardzo trudne początki, drugi musi być przygotowany perfekcyjnie.
Wygląd Galaxy Fold 2 – czego możemy oczekiwać?
Pierwszy Fold był ciekawym rozwiązaniem, które dawało nadzieję na to, że przyszłość rozkładanych smartfonów będzie piękna. To jednak dalej tylko przyszłość, bo ceny urządzeń są jeszcze zbyt wysokie, by korzystało z nich dużo osób. Do tego wyświetlacze dość łatwo można zarysować, a to sprawia, że smartfony nie są tak chętnie wybierane przez użytkowników. Dopóki to się nie zmieni, nie ma co liczyć na to, że klienci będą się na takie rozwiązania rzucali. Przynajmniej nie w takim stopniu, jak ma to miejsce przy okazji premier zwykłych flagowców.
Zobacz też: Co zmienia aktualizacja One UI 2.1 dla Galaxsy S10? Bardzo dużo!
Redakcja WindowsUnited postanowiła wybrać się „w przyszłość” i stworzyła rendery, na których widać wygląd Galaxy Fold 2. Wizualizacje powstały jednak na podstawie plotek i niesprawdzonych informacje, więc można je traktować jako ciekawostkę. Pokazują jednak kilka ciekawych rozwiązań, które chciałoby się zobaczyć w kolejnej generacji Folda. Przede wszystkim do dyspozycji użytkownika jest tutaj większa przestrzeń robocza na głównym ekranie. Zamiast sporego wcięcia z kamerami, znalazło się miejsce na „dziurę”. Przez to cały wygląd Galaxy Fold 2 po rozłożeniu o wiele bardziej przypomina tablet, niż pierwsza generacja.
Rysik? Trochę trudno w to uwierzyć
Mniejszy z ekranów także doczekał się wcięcia, ale tutaj postawiono na „klasykę”, czyli łezkę. Taki wygląd może się podobać, choć dalej trzeba brać pod uwagę, że to tylko pobożne życzenie. Równie dobrze Samsung może wrócić do o wiele mniejszego wyświetlacza na froncie, który będzie spełniał jedynie rolę takiego, gdzie odczytuje się powiadomienia. Wprawdzie nie powinno to wyglądać tak, jak w Galaxy Z Flip, ale nigdy nie wiadomo. O wiele bardziej interesujące w zaprezentowanych renderach jest to, że pojawił się na nich… rysik.
Jakoś trudno wyobrazić sobie, żeby ten znalazł zastosowanie w nowym Galxy Fold 2. I nie chodzi tutaj o samą funkcjonalność rozwiązania, bo na dużym ekranie taka by się spokojnie znalazła. Chodzi bardziej o to, że sam wyświetlacz zwyczajnie mógłby się od takiego rysika uszkodzić. Zbyt mocny nacisk czy zwyczajne przeciągnięcie nim po powierzchni mogłoby doprowadzić do zniszczeń. Jasne, rysik bardzo ułatwiłby obsługę Folda, ale to chyba niemożliwe do zrealizowania. Przynajmniej nie na tym etapie, na którym obecnie jest technologia elastycznych ekranów.
Może być schludniej
Wygląd Galaxy Fold 2 na renderach sprawia, że urządzenie wygląda… schludniej. Jest o wiele prostsze w swojej formie, a jednocześnie zachowuje wszystkie cechy pierwszego smartfona. Redakcja WindowsUntited przewiduje, że przekątna głównego ekranu po rozłożeniu ma mieć aż 7,3 cala. Pod maską po raz kolejny miałby się znaleźć dwa akumulatory (prawdopodobnie 4235 mAh każdy), 12 GB RAM i procesor Qualcomm Snapdragon 855.
To niestety dalej tylko domysły, ale jeżeli Galaxy Fold 2 faktycznie będzie wyglądał tak, jak na wizualizacjach, to warto na niego poczekać. Oby tylko Samsung nie kazał nam na niego czekać zbyt długo.
Źródło: WindowsUnited