Superzoom iPhone

Pożądana funkcja aparatu iPhone nie w tym roku. Czy Apple zawiedzie?

3 minuty czytania
Komentarze

Seria iPhone 11 jest na rynku dostępna już od września. Nowe telefony Apple okazały się hitami, na co wpływ miał innymi znacznie poprawiony aparat we wszystkich wersjach. Konkurencja jednak cały czas podnosi poprzeczkę. Za największego rywala swojej firmy, Tim Cook uważa Samsunga, a ten wypuścił na rynek Galaxy S20 Ultra z rewelacyjną kamerą i 10x hybrydowym zoomem optycznym. Czy gigant z Cupertino odpowie w tym roku na takie rozwiązanie? Szczególnie wyczekiwana jest jedna funkcja aparatu iPhone.

Zobacz także: Wiele nowości w Pokémon GO. Warto dać grze drugą szansę

Funkcja aparatu iPhone – ważne nowości w 2020 roku

Flagowym smartfonem Apple w tym roku zostanie we wrześniu urządzenie, które nazwijmy roboczo „iPhone 12 Pro Max”. Zostanie on wyposażony w ekran o przekątnej 6,7-cala. Wiele raportów wskazuje, że następca iPhone’a 11 Pro Max otrzyma wiele ulepszeń tylnego aparatu, w tym większe czujniki, które wychwytują więcej światła, aby uzyskać lepszą jakość obrazu. Najnowsze dane mamy od znanego analityka Ming-Chi Kuo, który poinformował, że 6,7-calowy iPhone będzie również wyposażony w stabilizację obrazu z technologią Sensor-shift. W notatce badawczej z TF International Securities, uzyskanej przez portal MacRumors, Kuo przewidział, że technologia w 2021 roku kolejne dwa lub trzy telefony Apple otrzymają takie rozwiązanie.

Funkcje aparatu iPhone

Chociaż detale są nie są nam znane, technologia Sensor-shift może umożliwić dodanie stabilizacji obrazu do obiektywu ultraszerokokątnego w przyszłych iPhone’ach, począwszy od modelu 6,7-calowego. iPhone 11 Pro jest wyposażony w optyczną stabilizację obrazu zarówno dla zdjęć, jak i filmów, ale tylko w przypadku korzystania z obiektywu szerokokątnego lub teleobiektywu. Rozwiązaniem byłaby technologia Sensor-shift, ponieważ stabilizacja dotyczyłaby samego czujnika aparatu i nie byłaby zależna od żadnego konkretnego obiektywu. Takie rozwiązanie może wtedy również dać efekt w postaci lepszych zdjęć dzięki dołączanym akcesoriom do obiektywu, takim jak OlloClip.

Funkcja aparatu iPhone – największy model wyróżniony

Tajwański serwis DigiTimes stwierdził również, że nowa technologia stabilizacji obrazu pojawi się w tym roku na 6,7-calowym iPhonie i będzie zarezerwowana na razie tylko dla tego modelu. W raporcie stwierdzono, że funkcję otrzymają w dalszej kolejności dwa wyższej klasy smartfony. Chodzi o 6,1-calowe iPhone’y z ekranami OLED, o których mówi się, że zadebiutują w 2020 roku.

Funkcje aparatu iPhone

Przypomnijmy, jak może wyglądać od września 2020 roku nowa gama telefonów z Cupertino. Zobaczymy tym razem aż cztery urządzenia. Dwa topowe modele zostaną wyposażone w czujnik ToF, czyli skaner LiDAR, który zadebiutował kilka dni temu w iPadzie Pro.

  • 5,4-calowy iPhone z ekranem OLED i podwójnym aparatem z tyłu,
  • 6,1-calowy iPhone z ekranem OLED i podwójnym aparatem z tyłu,
  • 6,1-calowy iPhone z ekranem OLED i potrójnym aparatem ze skanerem LiDAR,
  • 6,7-calowy iPhone z ekranem OLED i potrójnym aparatem ze skanerem LiDAR.

6,7-calowy iPhone miałby największy wyświetlacz ze wszystkich iPhone’ów. Urządzenie ma być nieco wyższe niż iPhone 11 Pro Max, przy podobnej szerokości. 

Funkcja aparatu iPhone – czy będzie spore rozczarowanie?

Dzisiaj Kuo podał także, że co najmniej jeden model iPhone’a, który zostanie pokazany w 2021 roku zostanie wyposażony w peryskopowy zoom, który może pozwolić na 5x zoom optyczny, taki jak w Huawei P30 Pro lub nawet 10x zoom optyczny. iPhone’y obecnie mają maksymalny zoom optyczny 2x i zoom cyfrowy 10x w czym bardzo mocno odstają od konkurencji. Oczywiście te informacje nie są całkowicie pewne, ale byłoby wielkim rozczarowaniem gdybyśmy mocno poprawiony zoom zobaczyli dopiero w kolejnym roku. To jedna z najważniejszych rzeczy, która musi pojawić się w następcy iPhone’a 11 Pro.

Źródło: Macrumors

Motyw