Nowości Apple

Premiery nowości wbrew wszystkiemu, czyli Apple w trudnych czasach

3 minuty czytania
Komentarze

Nawet w tych trudnych czasach dobrze jest mieć na co czekać. Wydanie w tym tygodniu nowych modeli iPada Pro i MacBooka Air przynajmniej na chwilę odwraca naszą uwagę od wszystkiego, co się dzieje. Co więcej, premiera tych urządzeń może być pierwszym prawdziwym wskaźnikiem zachowania firmy Tima Cooka w obecnej sytuacji na świecie. Nie chodzi o same nowości Apple, ale o sam sposób ich pokazania. Trzeba sobie radzić, bo debiutów nowych urządzeń nie można przekładać, a to wszystko wymaga nowej formuły. 

Zobacz także: Wiele nowości w Pokémon GO. Warto dać grze drugą szansę

Nowości Apple tym razem bez emocji

Imprezy Apple budzą wiele emocji. Jest podekscytowanie i teatr, który rzadko pojawia się w prezentacjach korporacyjnych i jest zaskakująco trudny do odtworzenia. Ostatnio jednak możemy zaobserwować pokazywanie produktów przez spółkę w Cupertino w inny sposób. W tym tygodniu zamiast konferencji pojawiły się informacje prasowe. Ta metoda nie jest obca dla Apple. Firma wypuściła wiele produktów w swojej historii w ten sposób, zwłaszcza gdy wyraźnie uważa, że ​​omawiane produkty są mniejszymi wydaniami. Chodzi przede wszystkim o aktualizacje istniejących urządzeń. 

Nowości Apple

Ale teraz, gdy konferencje są niemożliwe do zorganizowania, możemy spodziewać się kolejnych tego typu wydań w przyszłości. Chociaż biedny Mac mini jest przyzwyczajony do komunikatów prasowych, to jest wyraźna walka, jeśli chodzi o coś, co potrzebuje trochę większy kontekst, na przykład obsługa nowego gładzika w iPadzie Pro. W takim przypadku firma ma kolejną broń – starannie wyprodukowane wideo.

Nowości Apple w zupełnie nowej formie

Oprócz zwykłych materiałów prasowych i zdjęć dystrybuowanych wraz z ogłoszeniami z tego tygodnia pojawiło się coś bardziej niezwykłego. To wideo z udziałem wiceprezesa Apple ds. Inżynierii oprogramowania, Craiga Federighi, prezentującego nowe funkcje gładzika. Choć przypominał zręczne filmy o produktach, które Apple często pokazuje podczas swoich wydarzeń, wystarczy przyjrzeć się bliżej, żeby ujrzeć różnice. Został nakręcony w Apple Park, a na ekranie jest tylko Federighi. Kamera w niektórych punktach wydaje się nieco niestabilna. Czy został nakręcony na iPhonie – i dlaczego nie? Produkcja filmu prawdopodobnie wykorzystywała bardzo ograniczoną załogę, biorąc pod uwagę ograniczenia na miejscu w Cupertino.

Ale, bardziej rzecz ujmując, jest to interesujący format, ponieważ sugeruje, że Apple eksperymentuje z tym, jak poradzi sobie z wydaniami produktów w tym zmieniającym się świecie. Kiedy nie może zorganizować nawet ograniczonych wydarzeń prasowych lub spotkań jeden na jeden, musi znaleźć inny sposób na opowiedzenie historii swojego produktu i pochwalenie się nim bez korzyści z bezpośredniej interakcji.

Nowości Apple online na WWDC?

Wiemy, że WWDC odbędzie się online w tym roku, ale Apple nie określił jeszcze dokładnie, jaką formę przybierze. Jednak po wydarzeniach z tego tygodnia wydaje się całkiem prawdopodobne, że wkrótce dowiemy się, jak będzie wyglądać główne wydarzenie. Z pewnością po miesiącach przygotowań oczekujemy czegoś bardziej złożonego i dopracowanego niż to, co widzieliśmy w tym tygodniu. Ale jako dowód koncepcji, wydaje się, że wideo na iPadzie spełniło swój cel. Pewnie będzie więcej, jeśli rzeczywiście będzie więcej produktów Apple, które zostaną wypuszczone przed WWDC.

Źródło: Macworld

Motyw