iPad Pro 2021

Touchpad do iPada – sto lat za wszystkimi, ale Apple zrobiło to świetnie

4 minuty czytania
Komentarze

iPad to niezwykle udane urządzenie. Jednak przez długi czas popularny tablet odrzucił pomysł klawiatury, gładzika, a nawet rysika, a Apple wyśmiewało konkurencję za inne podejście. Rynek jednak zweryfikował nastawienie firmy z Cupertino do tabletów, mimo iż to właśnie iPad jest najlepiej sprzedającym się urządzeniem tego typu. Touchpad do iPada? Brzmi jak szalony pomysł, który właśnie się ziścił.

TouchPad do iPada – czyli wyśmiewania z konkurencji nie było końca

„Nasza konkurencja jest inna, są zdezorientowani. Ścigali netbooki, teraz starają się przekształcić komputery w tablety i tablety w PC. Kto wie, co będą robić dalej”


– powiedział Tim Cook, szef Apple, gdy sześć lat temu stał na scenie, aby przedstawić nowe komputery Mac i iPad.

touchpad do iPada Pro 2020
Fot. iPad Pro 2020

Każdy iPad zmienił się w Surface w ostatnich latach, a od tego tygodnia iPad Pro i Surface Pro wyglądają jeszcze bardziej podobnie. Oba mają odłączane klawiatury, regulowane podstawki, trackpady i rysiki. Po tym, jak iPadOS uzyskało obsługę kursorów i myszy w tym tygodniu, Apple w końcu przyznało, że Microsoft miał rację co do tabletów. Dlaczego tak się stało?

Konkurencja Microsoftu dobrze zrobiła Apple

Powrót Microsoftu do tabletów był trudny i daleki od doskonałości. Bill Gates próbował przekonać świat, że tablety to coś fantastycznego już w 2002 roku, ale sprzęt i oprogramowanie były wtedy zbyt prymitywne. Twórca oprogramowania ostatecznie wprowadził Surface RT wraz z Windows 8 w 2012 roku jako wyraźną odpowiedź na iPada, ale miał stacjonarny system operacyjny ze wsparciem ARM, który nie obsługiwał popularnych aplikacji. To było dziwne, ale zasady tabletu Microsoftu były wówczas specyficzne.

touchpad do iPada

Nawet Apple szybko zareagował na Surface, rok po tym, jak Microsoft wypuścił Surface Pro 3. Pierwszy iPad Pro firmy Apple zadebiutował w 2015 roku z obsługą rysika Apple Pencil i inteligentnej klawiatury. Pojawił się w momencie, gdy sprzedaż iPada spadła do tego stopnia, że ​​Apple zarabiał więcej na komputerach Mac. Klawiatura iPada Pro była magnetycznie przymocowana do iPada Pro, podobnie jak Surface Pro, ale Apple twierdziło, że ​: „… w przeciwieństwie do jakiejkolwiek klawiatury, z której kiedykolwiek korzystałeś”.

Oznaczało to dużą zmianę dla iPada, a każdy następny tablet Apple obsługuje klawiaturę i rysik. Pomimo dodatków sprzętowych firma utrzymywała swoją wizję dotykową dla iPada. Używanie klawiatury z iPadem byłoby ergonomiczną katastrofą. Musiał byś podnieść ręce z klawiatury, by dotknąć ekranu i dostosować tekst lub po prostu poruszać się po systemie operacyjnym. Nie wydawało się to naturalne. Coś jednak musiało się zmienić.

Apple daleko w tyle za konkurencją

Surface

Dobrze działające wsparcie dla myszki dostępne jest na Androidzie od wersji Pie (9). Z kolei konkurencja od dawna produkuje urządzenia z dołączanymi klawiaturami i touchpadami. Przykładami może tu być cała gama urządzeń Surface np. Surface Pro 7 czy Surface Pro 3 czy nawet nieco starszy i tańszy Surface Go z osobno sprzedawaną klawiaturą z gładzikiem. Nawet tablety Samsunga mają dostępną klawiaturę z touchpadami np. do Galaxy Tab S6.

Touchpad do iPada stał się faktem, ale Apple zrobiło to świetnie

Apple wprowadziło pełną obsługę gładzika i myszy w iPadzie i zrobiło to bardzo dobrze. W przeciwieństwie do obsługi wskaźnika, którą można znaleźć w systemie Windows lub macOS, firma z Cupertino zastosowała sprytne podejście w iPadOS. Wskaźnik pojawia się tylko wtedy, gdy go potrzebujesz i jest to okrągła kropka, która może zmienić swój kształt w zależności od tego, na co wskazujesz. Oznacza to, że można go używać do precyzyjnych zadań, takich jak arkusze kalkulacyjne, lub po prostu używać gestów wielodotykowych na gładziku do poruszania się po iPadzie.

To znacznie więcej, niż większość ludzi się spodziewała na tym etapie, a Apple co ważne zachowało nietknięte zasady dotyku iPada. Obsługa touchpada nie działa jak w systemie Windows lub macOS. Nie chodzi tu również o zrobienie wszystkiego, co zwykle robisz za pomocą myszy w komputerowym systemie operacyjnym. To ostrożne i przemyślane podejście wyjaśnia, dlaczego Apple zajęło tak dużo czasu, aby wprowadzić obsługę kursorów do iPada. Tim Cook wcześniej omawiał kompromisy między produktami i pomysł konwergencji komputerów osobistych i tabletów.

Źródło: theverge

Motyw