iPad Pro mini LED

[SPT #104] Jestem za Androidem. Nowy iPad to rewelacja bez konkurencji

2 minuty czytania
Komentarze

Kolejny tydzień pod znakiem pandemii koronawirusa za nami. Co tym razem wzbudziło moje zainteresowanie? Zapraszam do lektury SPT – subiektywnego podsumowania tygodnia.

Pochwała

Nowości Apple. Pandemia koronawirusa dała się we znaki Apple. Firma zamknęła wszystkie sklepy stacjonarne na dwa tygodnie (poza Chinami), a kurs akcji zaczął gwałtownie spadać. Nie przeszkodziło to gigantowi pokazać nowe urządzenia. Są nimi MacBook Air oraz nowy iPad z nietypową klawiaturą i touchpadem. Po szczegóły zapraszam do wpisu Bartosza.

GOG kłania się w stronę graczy. Z uwagi na pandemię zarazy, GOG udostępnia kilkanaście interesujących tytułów za darmo. Bezpłatna kolekcja została nazwana: „Zostań w domu i po prostu graj”.  Warto skusić się na jakiś tytuł zamiast szukać okazji do spotkań ze znajomymi. Gry dostępne w promocji są okazją, dajcie im szansę!

iPhone 12 będzie świetny. Czy kogoś to powinno dziwić? Z pewnością w nadchodzącym flagowcu Apple zobaczymy nowy procesor oraz nieco odświeżony wygląd. Apple raczej nie pozbędzie się znienawidzonego notcha, ale może go zmniejszyć. Na tylnym panelu ma pojawić się ulepszony aparat. Ciekaw jestem czy gigant z Cupertino podniesie rękawicę rzuconą przez Samsunga, który robi wspaniałe zdjęcia na zoomie. Do tego należy też dodać znacznie bardziej pojemną baterię i wsparcie 5G i mamy przepis na hit sprzedaży. Więcej we wpisie Mariusza.

Aktualizacja Galaxy S20. Czekam na nią, gdyż nadchodzący update ma poprawić problemy z przegrzewaniem urządzenia podczas bezprzewodowego ładowania. Ponadto naprawiona zostanie aplikacja aparatu, ulepszone zarządzanie baterią, połączenie z WiFi w końcu będzie stabilne. Mam nadzieję, że aktualizacja naprawi też problemy z autofocusem, które nadal pojawiają się tu i ówdzie.

Powrót na Księżyc. Chciałbym dożyć czasów, kiedy człowiek wyląduje na Księżycu lub Marsie i powstanie tam kolonia, dzięki której ludzie będą mogli normalnie żyć na innej planecie niż Ziemia. Być może kolejny lot na satelitę naszego globu odbędzie się jeszcze za czasów potencjalnej drugiej kadencji Donalda Trumpa.  

Krytyka

Windows 10 z dużą liczbą problemów. Ostatnio użytkownicy popularnej platformy Microsoftu nie mają powodów do radości. Kolejne aktualizacje zamiast naprawiać błędy, wprowadzają kolejne. Microsoft obiecywał, że proces testowania łatek zostanie zmieniony. Póki co jest jeszcze gorzej niż było. Przypominają mi się czasy Windowsa XP lub Windowsa 8. Zbawieniem w takiej sytuacji może być Linux. Szkoda tylko, że nie wszystkie programy na nim działają. Nie wyobrażam sobie pracy na LibreOffice lub innych zamiennikach popularnych aplikacji.

Nintendo wygrało w sądzie. Nie krytykuję wygranej Nintendo, która według mnie jest bezapelacyjna. Dziwię się tylko jak taki beznadziejny twór od firmy Gamevice mógł się komukolwiek skojarzyć z oryginalnymi Joy-Conami. Całe szczęście mało znana spółka nie powstrzymała dużego N przed ekspansją na rynek USA, co mogło się stać w 2018 roku.

Motyw