Razer Blade 15 bateria w laptopie

Razer Blade 15 – demon prędkości w smukłej obudowie. Moje wrażenia

3 minuty czytania
Komentarze

Od ponad 5 miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem Razer Blade 15. Moim poprzednim laptopem był Surface Book 2, na którym nie zostawiłem suchej nitki. Mój nowy przenośny komputer ma kilka niewielkich wad, ale w końcu można na nim pracować i grać. Zapraszam do wrażeń z użytkowania.

Obudowa

Razer Blade 15

Razer Blade 15 jest wykonany z najwyższej jakości aluminium. Ba, jego wygląd po otwarciu pokrywy przypomina starego MacBooka. Charakterystyczne są tutaj typowe dla sprzętu Apple głośniki. Część z klawiaturą różni się jedynie umiejscowieniem włącznika i kolorem. Ponadto każdy klawisz jest podświetlany na dowolną barwę, którą można ustawić w specjalnej aplikacji. Jak na gamingowego laptopa, jakość wykonania to po prostu petarda. Urządzenie jest smukłe i prezentuje się prawie jak UltraBook. Jednak to pozory, ponieważ w jego wnętrzu kryje się prawdziwa moc.

Zobacz także: Galaxy S20 będzie bezkonkurencyjny. Oto, dlaczego

Specyfikacja

Razer Blade 15, którego stałem się właścicielem ma:

  • Procesor Intel Core i7-9750H (6 rdzeni, od 2.60 GHz do 4.50 GHz, 12 MB cache)
  • 16 GB RAM (wymieniłem na 32 GB)
  • 512 GB na dysku SSD
  • 15,6-calowy ekran o rozdzielczości 1920 x 1080 i częstotliwości odświeżania 240 Hz
  • Kartę graficzną NVIDIA GeForce RTX 2070 Max-Q z 8 GB pamięci własnej
  • Zintegrowaną kartę graficzną Intel UHD Graphics 630
  • 3x USB 3.1, 1x USB – C, 1x HDMI, 1x Mini Display Port, 1x złącze słuchawkowe, 1x DC-in (złącze zasilania)
  • Windows 10 Home
  • Kamera 1 Mpx z czujinkami podczerwieni i obsługą Windows Hello

Wrażenia z użytkowania

Aby praca i zabawa na laptopie była satysfakcjonująca, musi wpłynąć na to jego kilka elementów. Po pierwsze klawiatura. Jest ona naprawdę dobra. Skoki są na odpowiednim poziomie, a pisanie to przyjemność. Jednak, jeśli mam porównać ją do tej z Surface Booka 2, to tam była trochę lepsza. Skoki klawiszy były w sprzęcie Microsoftu bardziej wyczuwalne, co dawało bardziej satysfakcjonujący efekt.

Razer Blade 15

Po drugie ekran. Jest to standardowy, matowy ekran o rozdzielczości FHD. Jego plusem jest to, że treści widoczne są w pełnym słońcu bez problemu. W przypadku Surface Booka 2, błyszczący ekran był problemowy, gdy potrzebowałem coś napisać np. latem w pociągu. Z drugiej strony, długo nie mogłem przyzwyczaić się do przesiadki z ekranu 4K na zwykłe FHD. Atutem wyświetlacza Razer Blade 15 jest częstotliwość odświeżania, która wynosi aż 240 Hz. Sprawdza się to w intensywnych grach, które działają bardzo płynnie. Dodatkowo, ekran nie ma prawa pęknąć, bo nie jest ze szkła.

Po trzecie podzespoły i działanie. Surface Book 2 po prostu nie działał, a do tego Microsoft na kilka miesięcy popsuł kartę graficzną. Razer Blade 15 to demon prędkości. Jego podzespoły mówią same za siebie. Nic mi nie laguje, gry działają płynnie, a to wszystko w tak smukłej, jak na laptopa gamingowego obudowie.

Razer Blade 15

Po czwarte Windows Hello. Nie wyobrażam sobie mieć laptopa bez Windows Hello i skanowania twarzy. W przypadku Surface Booka 2 działało to świetnie w każdych warunkach. Razer Blade bez problemu „odczyta moją twarz” w dobrych warunkach, ale czasami ma problemy w słabym oświetleniu. W tym momencie pomaga machnięcie ręką przed kamerą.

Po piąte bateria. Jak na laptop gamingowy jest naprawdę dobra. Urządzenie potrafi bez problemu wytrzymać 5-6 godzin normalnej pracy w przeglądarkach internetowych czy edytorach tekstowych. Throttling związany z oszczędzaniem baterii w Surface Book 2 był nie do przyjęcia.

Czy warto było kupić Razer Blade 15?

Mimo, że Razer Blade 15 nie należy do tanich urządzeń, a za mniejsze pieniądze można kupić laptopa o podobnych podzespołach, to zdecydowanie polecam ten komputer. Jakość wykonania i design, który bije inne laptopy gamingowe to coś, co wyróżnia to urządzenie. Z pewnością podobać się może także cały pakiet aplikacji Razera (Chroma, Synapse itd.), dzięki którym można dostosować barwy klawiatury, prędkość wiatraków czy ogólną szybkość działania urządzenia w różnych warunkach.

Motyw