Huawei Y7p premiera

Huawei Y7p oficjalnie zaprezentowany – ciekawy smartfon dla mało wymagających

3 minuty czytania
Komentarze

Huawei od dłuższego czasu znajduje się w samym środku wojny handlowej pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami, z których pochodzi. Z jej powodu firma poniosła już wiele strat, jednak ani myśli, by się poddać. Mimo nieustających trudności Huawei nadal regularnie wydaje nowe urządzenia. Dziś pokazany został model Y7p, czyli bardzo ciekawy smartfon dla mało wymagających osób. Przyjrzyjmy się mu – począwszy od wyglądu i specyfikacji.

Huawei Y7p – wygląd i specyfikacja

Nie da się ukryć, że z wyglądu Huawei Y7p prezentuje się bardzo ładnie i minimalistycznie, choć nie można powiedzieć, że się przesadnie wyróżnia. Na froncie urządzenia w oczy rzuca się wycięcie w ekranie w kształcie kropki oraz stosunkowo duża ramka na dole. Z kolei na pleckach z ciekawym wzorem umiejscowiony został potrójny aparat oraz tradycyjny czytnik linii papilarnych. Logo firmy powędrowało w lewy dolny kąt. Dość już jednak o wyglądzie – przejdźmy do tego, co wiele osób interesuje najbardziej. Mam oczywiście na myśli specyfikację, która w przypadku Huawei Y7p prezentuje się następująco:

  • Ekran LCD o przekątnej 6,39 cala (rozdzielczość 720 x 1560 px, proporcje 19.5:9, 269 ppi)
  • Procesor Hisilicon Kirin 710F (12 nm)
  • 4 GB RAM
  • 64 GB pamięci wbudowanej (+ możliwość rozbudowy o 512 GB za pomocą karty microSD)
  • Przedni aparat 8 Mpix (f/2.0)
  • Podwójny tylny aparat: Główny – 48 Mpix (f/1.8), ultraszerokokątny – 8 Mpix (f/2.4), 2 Mpix – czujnik głębi (f/2.4)
  • Bateria o pojemności 4000 mAh
  • Fizyczny czytnik linii papilarnych
  • Wyjście słuchawkowe jack 3,5 mm
  • GPS
  • Radio FM
  • microUSB 2.0
  • Wi-Fi 802.11 b/g/n
  • Bluetooth 5.0
  • Android 9 Pie z nakładką EMUI 9.1
  • Dokładne wymiary: 159.8 x 76.1 x 8.1 mm
  • Dokładna waga: 176 g

Zobacz także: Sklep BestCena obiecuje wysłać towar klientom, a Dragonist przyznaje, że tylko wynajmował smartfony

Nie da się ukryć, że Huawei Y7p to smartfon budżetowy, co oczywiście nie oznacza, że nie jest wart uwagi. Wręcz przeciwnie – Y7p to świetna propozycja dla mało wymagających osób. Drażnić może jedynie obecność przestarzałego portu microUSB 2.0 oraz ładowanie o maksymalnej mocy 10 W, przez które cały proces będzie trochę trwał. Myślę jednak, że w tej cenie są to aspekty, które można wybaczyć. A skoro o cenie mowa…

Huawei Y7p – cena i dostępność

Dotarliśmy do prawdopodobnie najciekawszego aspektu Huaweia Y7p. Jest nim bez wątpienia cena, która prezentuje się naprawdę niewygórowanie. Otóż urządzenie zostało wyceniono na 4999 bahtów tajlandzkich, co po dzisiejszym kursie przekłada się na około 622 złote. Sprzęt może się pochwalić dwoma wersjami kolorystycznymi: Aurora Blue i Midnight Black.

Nieco gorzej jest jeśli chodzi o dostępność, bowiem na razie zamówienia przedpremierowe na Huaweia Y7p można składać jedynie w Tajlandii. Z racji na fakt, że Huawei Y7 jest dostępny w Polsce, możemy śmiało założyć, że jego młodszy brat też prędzej czy później trafi do naszego kraju, choć zapewne w nieco wyższej cenie. Co sądzicie o zaprezentowanym urządzeniu? Dajcie znać w komentarzach!

Źródło: GSMArena

Motyw