Jaka jest prawda? Czy promieniowanie telefonu komórkowego naprawdę stanowi zagrożenie dla zdrowia? Czy korzystanie ze smartfona może sprawić, że organizm będzie bardziej podatny na raka? A może to tylko nieuzasadniona panika? Postanowiłem się przyjrzeć informacjom na ten temat.
Dlaczego ludzie przejmują się promieniowaniem?
Ludzie martwią się, gdy słyszą słowo „promieniowanie” ze względu na jego związek z innymi terminami, takimi jak „rak” i „choroba”. Niektóre formy promieniowania są rzeczywiście znane z niszczenia komórek i DNA, a w niektórych przypadkach może to prowadzić do raka.
Zacznijmy od podstaw: czym dokładnie jest promieniowanie? Promieniowanie to po prostu emisja cząstek energii lub fal do otaczającej atmosfery. Typowy grzejnik domowy promieniuje energią cieplną. Jest to forma promieniowania, choć nie jest szkodliwa (chyba że podejdziesz zbyt blisko i poparzysz się).
Kiedy mówimy o promieniowaniu w kontekście telefonów komórkowych, mówimy o promieniowaniu elektromagnetycznym w postaci fal radiowych. Ludzie są zaniepokojeni tym, że niektóre typy emisji cząstek energii powodują raka, jak na przykład promieniowanie UV, które jest również elektromagnetyczne.
Zobacz także: Oto najlepsze darmowe edytory PDF
Promieniowanie UV ze słońca może powodować raka, penetrując skórę głęboko do komórek, w których przechowywane jest DNA. Z czasem powoduje to uszkodzenie kodu genetycznego i komórki. Problem polega na tym, że DNA jest tym, co ciało wykorzystuje jako plan podczas tworzenia nowych komórek. Jeśli plan, do którego odnosi się ciało, jest wadliwy, wówczas nowa kopia genu będzie nosić ten błędny kod. Trwa to tak długo, aż wystarczająco dużo komórek zostanie uszkodzonych, aby spowodować poważne problemy zdrowotne i wykrywalne guzy.
Należy jednak pamiętać, że promieniowanie telefonu komórkowego bardzo różni się od promieniowania UV. Podczas gdy promieniowanie UV, promieniowanie rentgenowskie i inne szkodliwe formy promieniowania są „jonizujące”, typ używany w telefonach komórkowych i lampach biurkowych jest „niejonizujący”. Ta różnica jest kluczowa.
Z tego powodu większość naukowców i ekspertów zgadza się, że nie ma powodów do niepokoju. Promieniowanie z telefonu komórkowego jest bardziej podobne do ciepła z domowego grzejnika niż promieni UV ze słońca.
Promieniowanie z telefonu komórkowego
Zanim przejdziemy do bardziej szczegółowych informacji na temat tego, dlaczego promieniowanie telefonu komórkowego jest nieszkodliwe, rzućmy okiem na to, czym naprawdę jest.
Jak wspomniano, promieniowanie telefonu komórkowego jest formą promieniowania elektromagnetycznego zwanego promieniowaniem elektromagnetycznym o częstotliwości radiowej (RF EMR) lub po prostu radiem. Radio jest wszędzie. Wszystko, od połączenia Wi-Fi aż po tuner FM samochodu zależy od radia w takiej czy innej formie.
Podobnie jak inne formy promieniowania elektromagnetycznego, fale radiowe są wywoływane przez małe impulsy energii, które przemieszczają się przez atmosferę. Te małe impulsy energii są emitowane i odbierane przez anteny zakopane w naszych smartfonach lub innych urządzeniach. Jest to tak zwane promieniowanie telefonu komórkowego.
Ale jeśli wszystkie rodzaje radia są promieniowaniem, możesz zastanawiać się, dlaczego ludzie są zaniepokojeni promieniowaniem telefonu komórkowego. Prosta odpowiedź jest taka, że większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że coś tak powszechnego jak światło widzialne jest również pewnego rodzaju promieniowaniem. W bardzo realnym sensie oznacza to, że promieniowanie dociera do ciebie w takiej lub innej formie z każdego kierunku przez całą dobę.
Jednak warto podkreślić, że trzymamy telefony komórkowe bardzo blisko naszego ciała, a szczególnie blisko naszych głów. Jest to coś stosunkowo nowego, dlatego rozsądne jest bycie wyjątkowo krytycznym.
Czym różni się promieniowanie telefonu komórkowego od innych?
Chociaż pojęcie promieniowania w kieszeni może być niepokojące, większość ekspertów zgadza się, że określony rodzaj promieniowania elektromagnetycznego wytwarzanego przez telefony komórkowe jest bezpieczny. Wszystko to wynika z częstotliwości: prędkości, z jaką oscylują fale, mierzonej w hercach (Hz).
Gdy korzystasz z radia FM, będzie ono nadawało wiadomości o częstotliwości od około 150 do 900 MHz. Radio AM wykorzystuje znacznie niższą częstotliwość (około 2 MHz), która jest w stanie odbijać się od atmosfery Ziemi i w ten sposób podróżuje znacznie dalej. Są to powolne fale, które są mniej zdolne do przenikania przez ciała stałe.
Natomiast wyjątkowo wysokie częstotliwości mają tę zaletę, że mogą przenikać ciała stałe. Promienie rentgenowskie mogą na przykład przenikać przez skórę, ale nie do kości. Stąd ich stosowanie przez lekarzy i chirurgów. Promieniowanie rentgenowskie wykorzystuje częstotliwość od 30 petaherców do 30 eksherców. 1PHz odpowiada jednemu biliardowi herca, więc różnica tutaj jest znacząca.
Gdzie w tym znajdują się telefony komórkowe? Telefony korzystające ze standardu GSM będą używać pasm gdzieś pomiędzy 900 a 1900 MHz. Tymczasem połączenie danych 4G wykorzystuje wyższą częstotliwość: około 1-2 GHz. 5G wykorzystuje do 18-24 GHz. 5G przełączy się również na niższe częstotliwości (w tym 4G), gdy wymaga tego sytuacja.
Oznacza to, że promieniowanie telefonu komórkowego jest nadal dalekie od promieniowania powodującego raka. Światło ultrafioletowe ma częstotliwość 800THz, która jest o kilka rzędów wielkości wyższa niż w przypadku telefonu komórkowego. Co więcej, nawet nieszkodliwe światło widzialne ma częstotliwość 480THz (czerwone) do 680THz (fioletowe).
Powodem, dla którego światło ultrafioletowe i promieniowanie rentgenowskie mogą zwiększać ryzyko raka w wyniku długotrwałej emisji jest to, że wyjątkowo wysoka częstotliwość tych fal sprawia, że są one zdolne do przechodzenia przez skórę i zmiany struktury DNA w komórkach. Niższe częstotliwości po prostu nie mogą tego zrobić, dlatego radia, lampy i telefony komórkowe nie są powodem do niepokoju.
Jakie są wyniki badań?
Niestety sama natura promieniowania telefonu komórkowego oznacza, że jest to niezwykle trudny temat do zbadania. Ponieważ ryzyko raka można zmierzyć tylko w długim okresie, badania oceniające je muszą koniecznie być długotrwałe. Istnieje również ogromna liczba innych czynników, których nie można kontrolować, ale mogą mieć wpływ na wyniki.
Z tych powodów być może nie powinno dziwić, że w 2011 r. wynik badań przeprowadzony przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC) nie przyniósł „jednoznacznych wniosków” w temacie. Organizacja określiła również pola elektromagnetyczne o częstotliwości radiowej jako „prawdopodobnie rakotwórcze”. Ten alarmująco brzmiący cytat w rzeczywistości oznacza po prostu, że obecnie nie ma wystarczających dowodów, aby sugerować powiązanie promieniowania z telefonów z powstaniem raka, ale nie można tego powiązania również całkowicie wykluczyć.
Mówiąc ściślej, badania klasyfikują promieniowanie telefonu komórkowego w kategorii elementów „rakotwórczych klasy 2B”. Inne rzeczy w tej kategorii to pikle, ekstrakt z liści aloesu i… bycie strażakiem.
Największe badanie przeprowadzone w tym obszarze (z udziałem 420 000 użytkowników) nie wykazało żadnego związku między używaniem telefonów a ryzykiem raka. Badacze nie mogą ostatecznie wykluczyć takiego połączenia, ale wszystkie znaki wskazują, że korzystanie z telefonu komórkowego jest całkowicie bezpieczne.
Nowsze badanie z 2016 r. z amerykańskiego Narodowego Programu Toksykologicznego (NTP) analizowało wpływ promieniowania niejonizującego na szczury i myszy. To dwuletnie badanie spowodowało rozwój nowotworów u kilku szczurów, ale zastosowane dawki promieniowania były dwa do czterech razy wyższe niż dopuszczalne dla ludzi. Co więcej, grupy badane narażone na promieniowanie faktycznie miały wyższe wskaźniki przeżycia niż grupy kontrolne, które nie zostały poddane promieniowaniu.
Źródło: androidauthority