Zapowiedzi od Disney+

Zapowiedzi od Disney+. Tak wygląda Loki i Winter Soldier

4 minuty czytania
Komentarze

Zapowiedzi od Disney+, które pojawiły się podczas rozgrywek Super Bowl, pokazują, że platforma ma na siebie pomysł. Oczywiste było to, że seriale oparte na licencji Marvela będą jednym z asów w rękawie producenta. Patrząc na pierwsze, krótkie fragmenty nowych seriali, możemy podejrzewać, że będzie to spory hit.

Zapowiedzi od Disney+
Fot. YouTube / Marvel

Od kiedy ogłoszono nową platformę streamingową od Disney-a, fani komiksów niecierpliwie czekali na ten moment, gdy zobaczą pierwsze fragmenty nowych seriali. Szumnie zapowiadano to, że filmowe uniwersum Marvela dość mocno się rozrośnie, a teraz mamy na to pierwsze dowody. Czy jest na co czekać?

Zapowiedzi od Disney+

Jakie zapowiedzi od Disney+ dostaliśmy podczas tegorocznego Super Bowl? Nie ma tego niestety zbyt dużo, ale zważywszy na to, że seriale nie mają jeszcze konkretnej daty premiery i tak możemy mówić o szczęściu. Disney z prawdziwą kampanią reklamową wystartuje zapewne w najbliższym czasie, bo premiera „WandaVision” została ostatnio przeniesiona na ten rok, choć wcześniej zapowiadano, że serial wystartuje dopiero w 2021 roku. Z jednej strony to bardzo dobra informacja dla wszystkich fanów Marvela, ale z drugiej może być lekko niepokojąca. W końcu zbytni pośpiech może odbić się na samej fabule oraz formie serialu.

Jednak do tej pory Disney+ ma na swoim koncie same sukcesy. Nie jest ich dużo, bo raptem serial „The Mandalorian” osadzony w uniwersum Gwiezdnych Wojen, ale to wystarczyło, by dać fanom nadzieję na dobre kino. „The Mandalorian” zdążył już zaskarbić sobie sporą grupę oddanych fanów, a pojawiający się w serialu „Baby Yoda”, stał się Internetowym fenomenem. Czy serialowe zapowiedzi Disney+, które zaprezentowano, dają nadzieję na podobny rozgłos? Częściowo tak.

Zobacz też: Aktualizacja Netflix – co nowego?

Falcon and the Winter Soldier

Zanim zaczniecie czytać dalej, ostrzegamy, że w tekście pojawią się SPOILERY. Jeżeli nie oglądaliście jeszcze „Avengers: Endgame”, to zanim przeczytacie, nadróbcie braki. „Falcon and the Winter Soldier” będzie jedną z głośniejszych premier na platformie Disney-a i nie ma co do tego wątpliwości. Głównie dlatego, że sama opowieść ma się skupiać na wydarzeniach już po tych, które miały miejsce w „Endgame”. Swój wielki powrót będzie miał więc Bucky, czyli Sebastian Stan, ale największą niewiadomą dalej jest sam Falcon. Anthony Mackie miał swoje pięć minut w filmach, to jednak dopiero rola w serialu pozwoli mu rozwinąć skrzydła.

Przypomnijmy, że to właśnie on wciela się w nowego Kapitana Amerykę i przejmuje po nim kultową tarczę, ale co za tym idzie, także i obowiązki. O samej fabule „Falcon and the Winter Soldier” nie wiadomo praktycznie nic, ale zaprezentowany spot pokazuje, że powróci jeden z bohaterów. Mowa o Helmucie Zemo w którego ponownie wcieli się Daniel Brühl, którego widzieliśmy ostatnio w „Kapitan Ameryka: Wojna Bohaterów”. Serial ma zadebiutować na platformie Disneya latem tego roku

WandaVision
Fot. YouTube / Marvel

WandaVision

To będzie albo wielki hit albo… Serial „WandaVision” przedstawiany był już jako mieszanka dramatu oraz sitcomu, a po nowej zapowiedzi od Disney+, dalej nie wiemy, co o nim myśleć. Tym razem będziemy mogli przyjrzeć się z bliska dwójce nietypowych bohaterów, których losy nie mogły się dobrze skończyć. W rolach głównych ponownie zobaczymy Elizabeth Olsen and Paula Bettany’ego. W krótkim materiale możemy zobaczyć ich w bardzo dziwnych rolach, choć niewykluczone, że to tylko sprytna zagrywka marketingowa, żeby zwiększyć zainteresowanie samym serialem.

Loki

Najmniej czasu w materiale dostał ostatni z zapowiedzianych seriali. Mowa oczywiście o „Loki”. Tutaj możemy jedynie spojrzeć przez krótką chwilę na Toma Hiddlestona i właściwie tyle. Fanom przyjdzie jeszcze długo poczekać na dodatkowe informacje o serialu, którego premiera przewidziana jest dopiero na przyszły rok. Niestety, ale dalej nie ma stu procentowej pewności, kiedy platforma zawita do naszego kraju. Miejmy nadzieję, że plotki się potwierdzą i stanie się tak jeszcze w tym roku. Zapowiada się więc całkiem interesujący czas dla wszystkich tych, którzy uwielbiają Marvela.

Źródło: Disney / Marvel Studios / YouTube

Motyw