tijara mobile

Tijara Mobile – sieć, do której zapiszesz się przez wiadomość na Instagramie

3 minuty czytania
Komentarze

Tijara Mobile to nowa sieć na polskim rynku usług telekomunikacyjnych. Z największymi graczami wśród operatorów nie ma ona za wiele wspólnego. Wciąż nie działa nawet strona internetowa Tijara Mobile, a chętni po startery mieli zgłaszać się na… instagramowym profilu sieci.

Oferta Tijara Mobile nie zachwyca, ale chętnych po startery nie brakowało

W porównaniu do innych sieci działających w Polsce oferta Tijary, delikatnie mówiąc, nie powala. Za 29 zł miesięcznie mamy 2 GB internetu oraz rozmowy i SMS-y bez limitu. Dopłacając 3 zł, możemy liczyć na 7 GB internetu oraz nielimitowane rozmowy i SMS-y. Za 35 zł otrzymujemy 15 GB internetu i rozmowy oraz SMS-y bez limitu. Oferta z 30 GB internetu kosztuje już 45 zł i – co ciekawe – mimo że to najdroższa taryfa, to za wiadomości i połączenia musimy w niej dopłacać. Minuta połączenia telefonicznego kosztuje 29 gr, jeden SMS – 19 gr, a za wiadomość MMS zapłacimy 49 gr.

tijara mobile

Sam posiadam telefon z ofertą na kartę u jednego z większych polskich operatorów i za nielimitowane połączenia, SMS-y oraz internet z nielimitowaną ilością GB płacę 30 zł miesięcznie. Oferta sieci Tijara Mobile teoretycznie nie ma więc większych szans konkurować na polskim rynku. Teoretycznie, bo pierwsza pula starterów szybko się wyczerpała, a za jakiś czas ma pojawić się kolejna możliwość dołączenia do sieci. Skąd więc popularność Tijary?

Tijara Mobile to pomysł znanego polskiego twórcy z branży muzycznej

Sieć Tijara Mobile stworzył Malik Montana, artysta z polskiej branży hip-hopowej (choć analizując treść jego utworów, wielu powie, że artysta to za wiele powiedziane i ciężko byłoby mi z takimi opiniami polemizować). Raper już od jakiegoś czasu wspominał, że chce otworzyć działalność tego typu. Jego zdjęcia możemy zobaczyć na grafikach mających zachęcać do dołączenia do nowej sieci. Nie wiem jak Wy, ale ja nie czuję się w najmniejszym stopniu przekonany.

tijara mobile

Niedziałająca strona internetowa i brak rzetelnej informacji, z jakich nadajników korzysta nowa sieć. Do tego brak wiedzy na temat zasięgu, niedopracowane social media marki oraz nieopłacalne w porównaniu z konkurencją taryfy. Czy to wszystko może zrekompensować fakt, że właściciel sieci ma po kilkadziesiąt milionów wyświetleń na YouTube pod swoimi piosenkami? Najwyraźniej w pewnym stopniu tak, skoro pierwsza pula starterów szybko się wyczerpała, a profil sieci (choć jest praktycznie pusty) śledzi kilka tysięcy osób.

Czytaj także: W Pekinie i Szanghaju działa już rozpoznawanie ludzi po sylwetce i sposobie chodu — Gait Recognition

Mimo zwabienia pierwszych użytkowników nie wróżyłbym sieci Tijara Mobile pasma sukcesów. Najbliższy czas pokaże, czy jej właściciel dostosuje ofertę do dzisiejszych czasów i postawi na większy profesjonalizm prowadzonych działań. W przeciwnym wypadku Tijara Mobile okaże się sezonowym projektem, który nie wyjdzie poza Instagrama i grupę fanów rapera.

Motyw