Microsoft Edge na system Android

Przyszłość Microsoftu to coś więcej niż Windows iOS i Android

5 minut czytania
Komentarze

Microsoft to coś więcej niż tylko Windows i aplikacje. Firma udowodniła, że potrafi współpracować z innymi gigantami, aby platformy takie jak np. Android czy Chromium stały się lepsze. Przyszłość Microsoftu to wizja daleko wykraczająca poza Windows 10.

Przyszłość Microsoftu – największy biznes firmy

„Jak myślisz, co jest największym biznesem sprzętowym w firmie Microsoft?”

zapytał w zeszłym tygodniu prezes Microsoft Satya Nadella podczas prywatnej imprezy medialnej. „Xbox” – odpowiedział dziennikarz, który wypytywał Nadellę, w jaki sposób produkty sprzętowe firmy, takie jak Surface i Xbox, pasują do szerszych ambicji Microsoftu.

„Nie, to nasza chmura”.

– odparł Nadella, wyjaśniając, w jaki sposób Microsoft buduje wszystko, od centrów danych po serwery i sieci, które mieszczą się w obszarach działalności firmy.

Gdy reporter naciskał dalej na kwestię sprzętową, Nadella dostarczył nam najlepszą wizję nowoczesnego przedsiębiorstwa Microsoft, które wykracza daleko poza miliardy użytkowników systemu Windows, którzy wcześniej zdefiniowali firmę.

Windows Exploit Protection

„Z mojego punktu widzenia, system Windows to baza naszych miliardów użytkowników. Co roku dodajemy kilkaset milionów komputerów osobistych i chcemy służyć im w bardzo dobry sposób. Chcemy również pomyśleć o szerszym kontekście. Nie chcemy, aby określało nas tylko to, co osiągnęliśmy. Patrzymy, jakby było 50 miliardów punktów końcowych. Windows z miliardem jest dobry, Android z 2 miliardami jest dobry, iOS z miliardem jest dobry – ale jest jeszcze 46 miliardów. Przyjrzyjmy się więc, jak wygląda te 46 miliardów plus 4 i określimy strategię”.

– wyjaśnił Nadella.

Przyszłość Microsoftu a Internet rzeczy

Microsoft od lat mówił o potencjale szybkiego wzrostu Internetu rzeczy (IoT) dzięki czujnikom i prostym urządzeniom. Dodatkowo firma budowała imperium chmurowe i cicho przejmowała inne przedsiębiorstwa, które pomogą jej zarządzać miliardami urządzeń podłączonych do chmury. Niektórzy analitycy twierdzą, że są już 22 miliardy połączonych urządzeń. Ta liczba ma wzrosnąć do 50 miliardów w tym roku lub do 2025 albo 2030 roku, w zależności od tego, w które badanie uwierzycie. Może istnieć spór co do tego, ile urządzeń zostanie podłączonych do Internetu i kiedy, ale Nadella zreorganizował system Windows i platformę Azure, aby się na nie przygotować.

internet of things 5g trendy technologiczne 2020 roku

„Czasami mówię:„Hej, patrz. Czy powinienem nazwać system Windows … Azure Edge?” Nasza nowa organizacja, która zarządza tym wszystkim na poziomie jądra podstawowego i sprzętem… ten zespół jest taki sam. Niezależnie od tego, czy jest to coś, co znajduje się na Surface, czy coś na hoście Azure, są to dosłownie te same osoby”.

– powiedział Nadella podczas tego samego wydarzenia medialnego w zeszłym tygodniu, zauważając, że taki właśnie jest system operacyjny, wykorzystując sprzęt do ujawnienia modelu aplikacji.

Przyszłość Microsoftu to komputer świata

Często jednak słychać, że Nadella cytuje filozofów lub poetów w notatkach, rozmowach z inwestorami, a podczas występów na scenie rzadko słyszy się, że jest tak bezpośredni i zwięzły w stosunku do ambicji Microsoftu. Nie trzeba tutaj rozszyfrowywać jego języka, aby zrozumieć, że Microsoft patrzy daleko poza iOS, Androida i Windowsa, aby wbudować platformę Azure w coś, co firma nazywa „komputerem świata”.

Konsumenci mogą nie zrozumieć nowego Microsoftu Nadelli, który koncentruje się na platformie Azure i chmurze. Firma z pewnością ambitnie dąży do stworzenia środowiska wieloplatformowego obejmującego światowe urządzenia komputerowe. Niezależne jest to od tego, czy umożliwia to przetwarzanie rozproszone z elastyczną mocą obliczeniową i pamięcią masową, czy przy użyciu technologii Xbox do budowy mikrokontrolerów dla systemu operacyjnego Azure Sphere, który zbudowany jest na niestandardowym jądrze Linuksa.

Chmura przyszłość microsoftu

Zobacz także: Jak pobrać Microsoft Edge na wszystkie urządzenia

Microsoft stoi również przed ogromnymi wyzwaniami ze strony konkurentów, którzy również chcą zarządzać miliardami urządzeń podłączonych do Internetu. Amazon, ARM, Dell, Huawei, Cisco, IBM, Intel, Google, HP, Oracle, Qualcomm, Samsung i wiele innych walczą o ten potencjalny rynek, ale nie widać wyraźnego zwycięzcy. Gigant programistyczny będzie musiał także przekonać konkurentów i współpracować z wieloma, jeśli chce się zbliżyć do realizacji tego ambitnego planu. Dlatego widzieliśmy partnerstwo Microsoftu z Amazonem w zakresie integracji Alexy i Cortany, kooperacji z Samsungiem, Walmart w zakresie technologii dla sklepów spożywczych, Sony w sprawie przyszłości gier w chmurze i wielu innych w ostatnich latach.

Satya Nadella ma wizję

Nadella pokierował Microsoftem w innym kierunku od czasu przejęcia funkcji dyrektora generalnego prawie sześć lat temu. Wyniki były widoczne już po roku, a firma zreorganizowała oddział Windows prawie dwa lata temu, aby przygotować się na świat poza Windows. Wiadomość Nadelli z października, kiedy Microsoft zdecydował się na system Android dla Surface Duo, brzmiała, że ​​system operacyjny nie ma znaczenia, a wszystko zależy od modelu aplikacji i doświadczenia. To oczywiste potwierdzenie tego, w jaki sposób przetwarzanie mobilne zmieniło sposób, w jaki komunikujemy się i pracujemy. Dobrze, że Microsoft szuka o wiele szerszej perspektywy, aby wrócić do swoich korzeni jako firmy produkującej oprogramowanie – nie tylko jako producent Windows i Office – i spróbować nie przegapić kolejnej wielkiej rzeczy.

„Bez wątpienia przeznaczamy dużo na to, co jest kolejną wielką rzeczą. Ale jednocześnie nie mówimy, że to jest nasza droga do powiedzenia, że ​​wszystko związane z iOS, Android i Windows nagle zostaną objęte tą jedną rzeczą. Jeśli cokolwiek, ludzie zdali sobie sprawę, że Windows ma miliard użytkowników, iOS ma miliard użytkowników, a Android ma 2 miliardy użytkowników. To nie tak, że jeden zabił drugiego”.

– wyjaśnił Nadella w zeszłym

To nie znaczy, że Windows nie działa lub Microsoft zrezygnuje z niego w najbliższym czasie. To nie jest tak ważne, dla firmy jak kiedyś, jeśli wziąć pod uwagę przyszłość, w której Nadella buduje Microsoft.

Źródło: theverge

Motyw