Jak co tydzień zbieram dla was wydarzenia sprzed 10 lat. Tym razem zajmę się newsami od 13 do 19 stycznia 2010 roku.
Samsung Galaxy i5700 Spica w Polsce
Dekadę temu w Polsce zadebiutował telefon, od którego wiele osób rozpoczęło swoją przygodę z Androidem – Samsung Galaxy i5700, znany też jako Galaxy Spica. Zacznijmy od przypomnienia specyfikacji:
- Wyświetlacz: 3,2″, 320×480 px, 180 ppi
- CPU: Samsung S3C6410 800 MHz
- RAM: 256 MB
- Flash: 256 MB + microSD max. 32 GB
- Aparat: 3,2 Mpx
- Łączność: HSDPA max. 3,2 Mbps, Bluetooth 2.1, WiFi b/g, GPS, A-GPS
- Bateria: 1500 mAh
- System: Android 1.5 Cupcake
Czym wyróżniał się ten telefon? Przede wszystkim tym, że Samsung sam jeszcze do końca nie wiedział, jak powinny wyglądać smartfony z Androidem. Telefon miał jednocześnie ekran dotykowy i klawisze funkcyjne dobrze znane użytkownikom klasycznych komórek tego producenta. Poza tym było to urządzenie ze średniej półki, wycenione początkowo na 1100 zł. Osobiście Spicę zapamiętałem jako tani smartfon, który w krótkim czasie trafił do mas. Pamiętam go też z uwagi na stabilność oprogramowania, która, delikatnie mówiąc, zraziła mnie na parę lat do tego producenta. Warto wspomnieć, że telefon dostał oficjalną aktualizację do Androida 2.1 Eclair oraz przez długi czas wspierała go społeczność tworząc, nieoficjalne porty kolejnych wersji Androida.
Premiera Sony Ericssona Vivaz
Czasem już tak jest, że dowiadując się o premierze nowego smartfona, zastanawiamy się, po co on w ogóle powstał. Dobrym przykładem może być Sony Ericsson Vivaz, który, choć był bardzo ciekawym urządzeniem, to nie miał szans konkurować na rynku. Zacznijmy od specyfikacji:
- Wyświetlacz: 3,2″, 320×640 px, rezystancyjny panel dotykowy
- CPU: Texas Instruments OMAP3630, Cortex-A8, 720 MHz
- GPU: PowerVR SGX530
- RAM: 256 MB
- Flash: 75 MB dla użytkownika + microSD max. 16 GB
- Aparat: 8.1 Mpx, AF, LED, wideo 720p
- Łączność: HSDPA max. 7,2 Mbps, Bluetooth 2.0, WiFi b/g, GPS, A-GPS
- Bateria: 1200 mAh
- System: Symbian Series 60 5th Edition
Vivaz mógł być naprawdę ciekawym smartfonem. Wyróżniał się świetnym aparatem, ciekawym interfejsem, designem oraz zastosowaniem np. rezystancyjnego panelu dotykowego, co radykalnie zmniejszało komfort obsługi urządzenia. Jeżeli ktoś z was miał LG Cookie, to wie, o czym mówię. Drugim problemem było zastosowanie Symbiana. Był 2010 rok, świat oszalał na punkcie iOS i Androida, Sony Ericsson zaprezentował smartfon z Symbianem, który był już wtedy prawdziwym dinozaurem. Użytkownicy narzekali na brak aplikacji i powolne działanie systemu, telefon w momencie premiery był już przestarzały. Fakt wykorzystywania Symbiana również przez Nokię nie był tu żadnym wytłumaczeniem, ponieważ Finowie sami szukali alternatywnej platformy.
Sony Ericsson pod kreską
Zaraz po premierze modelu Vivaz pojawiły się informacje o słabej sytuacji finansowej tego producenta. Sprzedaż w 2009 roku poszybowała w dół, w wyniku czego Sony Ericsson stracił 878 milionów euro. Dla szwedzko-japońskiej spółki była to prawdziwa katastrofa. Sytuacja nie była jednak nowością, ogromne straty notowano także w poprzednich latach. Trochę później okazało się, że z tego powodu Ericsson zaczął wycofywać się ze spółki, a jego udziały zdecydowało się wykupić Sony. W takich właśnie okolicznościach z rynku zaczęła znikać legendarna marka Sony Ericsson.
Zobacz też: