Okres noworocznych postanowień sprzyja zmianie nawyków żywieniowych. Bardzo pomocna może okazać się w tym aplikacja Zdrowe Zakupy – szczególnie dla osób, które nie mają specjalistycznej wiedzy, nie pasjonują się dietetyką i sportem, a mimo to chciałyby czuć się (i wyglądać) lepiej.
Dlaczego aplikacja Zdrowe Zakupy może być bardzo przydatna?
Często możemy usłyszeć w mediach, u lekarza lub od kogoś z rodziny o szkodliwości jakiegoś składnika bądź dodatku do żywności. Ciężko jednak zapamiętać wszystkie te nazwy, tym bardziej że niektóre brzmią bardzo podobnie. Niekupowanie żadnych produktów zawierających chemiczne dodatki także nie jest dobrym rozwiązaniem. Po pierwsze, takie składniki są już niemal w każdym rodzaju żywności. Po drugie, wbrew pozorom, nie każdy ze sztucznych dodatków ma złe działanie dla zdrowia. Są takie, które mają wręcz korzystne działanie, a wiele z nich ma obojętne znaczenie dla organizmu człowieka. Nie każdy jest dietetykiem lub lekarzem, ma w głowie listę kodów E i potrafi błyskawicznie ocenić, który składnik produktu jest nieszkodliwy, a który wręcz przeciwnie. Wychodząc do marketu ze smartfonem, na którym jest zainstalowana aplikacja Zdrowe Zakupy, możemy jednak błyskawicznie przeanalizować składy produktów i w kilkanaście-kilkadziesiąt sekund wybrać tę rzecz, która jest zdrowsza.
Jak działają Zdrowe Zakupy?
Działanie aplikacji Zdrowe Zakupy jest bardzo proste. Jej główną funkcją jest skaner kodów kreskowych. Załóżmy, że zastanawiamy się, jaki napój wybrać. Skanujemy kod kreskowy produktu, którego zakup rozważamy. Po chwili na ekranie telefonu wyświetli nam się przejrzysta informacja o wybranym produkcie. Oprócz pełnego składu produktu możemy zobaczyć listę składników mających wpływ na zdrowie człowieka. Obok nazwy każdego ze składników znajduje się ikonka obrazująca, czy składnik jest zdrowy dla organizmu. Jeśli chcemy otrzymać więcej informacji, możemy kliknąć daną nazwę. Wtedy wyświetli nam się szczegółowy opis, czym jest wybrany składnik. Dowiemy się też, jaką rolę pełni w procesie produkcji żywności oraz jakie osoby powinny szczególnie go unikać (lub wręcz przeciwnie). Na końcu wyświetli nam się lista alternatywnych produktów z tej samej kategorii, które mogą być zdrowsze. Program nie jest idealny – propozycje alternatywnych produktów nie zawsze są trafione. Dla osoby bardzo zainteresowanej tematem odżywiania niektóre opisy czy kategorie przypisane składnikom mogą być zbyt ogólne lub nie do końca precyzyjne. Osobom początkującym aplikacja Zdrowe Zakupy jednak wiele ułatwi i bardzo się przyda. Bardziej doświadczeni mogą traktować ją jako dodatek do swojej wiedzy.
Darmowa wersja programu ma reklamy, ale nie są one uciążliwym problemem
Nikt z nas nie lubi reklam w darmowych wersjach aplikacji, jednak twórcy Zdrowych Zakupów zasługują w tym miejscu na pochwałę. Nigdy nie zdarzają się denerwujące sytuacje, kiedy chcemy skorzystać z aplikacji, a reklama nam to uniemożliwia. Zasada jest prosta: obejrzenie krótkiej reklamy pozwala na wykonanie 10 skanów produktu. Reklamy możemy obejrzeć w dowolnym momencie i w dowolnej ilości. Wystarczy więc przed wyjściem na zakupy poświęcić 2 minuty i dodać nawet kilkadziesiąt skanów na zapas.
Nie tylko Zdrowe Zakupy – jakie inne aplikacje pomogą ci w zmianie nawyków żywieniowych?
Ciekawą aplikacją dla osób, które zaczęły się interesować zdrowym stylem życia, jest Fitatu. Jest to program, który bardzo ułatwia liczenie kalorii. Każdy człowiek ma określone zapotrzebowanie kaloryczne. Jeśli chce schudnąć, powinien spożywać nieznacznie mniej kalorii, niż wynosi to zapotrzebowanie. Wtedy organizm (w wielkim skrócie) wytworzy brakującą mu energię, spalając tkankę tłuszczową. Gdy chcemy przytyć, powinniśmy spożywać nieco więcej kalorii, niż wynosi nasze zapotrzebowanie. Policzenie ile co ma kalorii i ile kalorii już dostarczyliśmy organizmowi, nie jest łatwe. Do aplikacji Fitatu wpisujemy jednak tylko produkt, który zjedliśmy oraz jego ilość. Program za nas policzy, ile kalorii miały zjedzone przez nas produkty, jaki to procent naszego zapotrzebowania oraz ile jeszcze powinniśmy zjeść.
Czytaj także: Dekada z systemem Android. Wzloty i upadki zielonego robota
Bardzo prostymi, aczkolwiek skutecznymi aplikacjami są liczne programy przypominające nam o regularnym piciu wody. Dietetycy i lekarze zalecają, by pić wodę w niezbyt dużych ilościach, ale często. Na początku ciężko jednak pamiętać o regularnym sięganiu po butelkę, a pomóc w wyrobieniu sobie takiego nawyku może nam technologia.