Hubble Bubbles, czyli genialna polska gra

3 minuty czytania
Komentarze
hubble

Ostatnimi czasy w Google Play i innych sklepach z aplikacjami na smartfony panuje wysyp gier skupiających się na dążeniu do jak najlepszego wyniku. Do gier tego typu można zaliczyć chociażby Flappy Bird czy 2048. Popularność tego typu tytułów dodatkowo buduje rywalizacja pomiędzy znajomymi. Twórcy więc dwoją się i troją tylko po to, aby ich gra odniosła podobny sukces jak te wyżej wymienione. Grą, która również uzależni nas od dążenia do jak najwyższego wyniku jest mające dziś swoją premierę Hubble Bubbles, polskiego studia Hamster On Coke.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=3kKl9k8FRhY[/youtube]

Zasady “Hubbli Bubbli” są dziecinnie proste – wcielamy się w postać małego, zielonego astronauty o imieniu Hubble, który jest uwięziony w mydlanej bańce. Naszym zadaniem jest oczywiście zdobycie jak największej ilości punktów (tutaj reprezentowanych przez lata świetlne), poprzez odbijanie naszego bohatera innymi bańkami. Na papierze brzmi to banalnie, w praktyce nie wygląda to już tak kolorowo.

screens_you_tap_story_separate_together_b

Gra opiera się na prawach fizyki, co znacznie utrudnia zadanie. Aby wystrzelić postać wystarczająco daleko musimy uderzyć ją pod odpowiednim kątem, w odpowiednim czasie, więc bardzo ważnym elementem jest dobranie odpowiedniej chwili na “tapnięcie”. Warto wspomnieć, że bąbelek, który podbijamy w danej chwili, jest podświetlony. Z reguły jest to bańka nad którą znajduje się Hubble.

screen_web_6

Aby nieco ułatwić nam grę twórca zaimplemetnował spowolnienie czasu, które wraz z postępem rozgrywki ładuje się. Jest to niezastąpiona funkcja szczególnie w momencie, gdy nasz bohater w bańce osiągnie naprawdę dużą prędkość.

6_screens_time_warp_button

W celu urozmaicenia tytułu autor dodał również kilka sekretnych poziomów. Najciekawszym z nich jest zdecydowanie mapa, na której mamy okazję wcielić się w Nyan Cat’a – czyli słynnego internetowego koto-tosta. Ukryte plansze aktywujemy podczas gry w standardowym trybie. Osoby, które zakupią wersję premium (ok. 6 zł), będą mogły dostać się do ów poziomów poprzez odpowiednią kombinację bąbelków w menu głównym.

screens_secret_levels

Oprawa wizualna jest prosta, kolorowa i przyjemna dla oka. Brakuje tu nieco różnorodności, ponieważ plansza przez cały czas wygląda tak samo. Jedynym wyróżniającym się elementem są złote bańki, które wyrzucają nas nieco wyżej. Ścieżka dźwiękowa ogranicza się tylko do muzyki w menu głównym oraz odgłosu odbijania w trakcie rozgrywki, ale do tego zabiegu autora nie ma co się przyczepiać, bo większa ilość dźwięków jest całkowicie zbędna.

screen_web_1

Gra poza Androidem dostępna jest na system iOS oraz na Facebooku. Wspomniana wyżej wersja premium jest oczywiście opcjonalna, ale zawsze warto wynagrodzić pracę i poświecenie, jakie włożył w ten tytuł nasz rodak, Michał Pawłowski, który stworzył Hubble Bubbles całkowicie sam.

screen_web_8

Prostota rozgrywki oraz wieczna chęć zdobycia lepszego wyniku czynią ten tytuł świetnym zabijaczem czasu, który nie jedna osobę wciągnie na długie godziny. Potrzebę pobicia rekordu buduje dodatkowo rywalizacja ze znajomymi, zarówno ze świata rzeczywistego jak i z Google+. Hubble Bubbles polecam każdemu, kogo wciągnęły tytuły pokroju Flappy Bird. Na pewno się nie zawiedziecie! Zachęcam do pochwalenia się swoim najlepszym wynikiem w komentarzu.

wpgia_google_play Pobierz Hubble Bubbles za darmo ze Sklepu Play!

Motyw