Pixel Watch Apple Watch

Apple Watch to najlepszy smartwatch. Google nie chce mu dorównać

3 minuty czytania
Komentarze

Apple Watch Series 5 to bezapelacyjnie najlepszy smartwatch dla użytkowników iPhone’ów i najlepszy smartwatch dostępny na rynku. Niestety nie można tego powiedzieć o najnowszych zegarkach Fossila.

Krótka historia Android Wear

Dziwi mnie, że Google nie wykorzystało szansy bycia jednym z pierwszych na rynku smartwatchy:

  • Google wyprzedziło wszystkich ogłaszając zegarki Android Wear w maju 2014 r. (zaledwie kilka miesięcy przed Apple Watch).
  • Android Wear grzązł w stagnacji z kilku powodów – nie wszystkie z nich można przypiąć wyłącznie Google.
  • Tymczasem Apple Watch „pokonał” beznadziejny produkt pierwszej generacji, aby stać się świetnym zegarkiem i ogromnym biznesem dla Apple.
  • Google chyba zdaje sobie sprawę, jak daleko z tyłu znajduje się za Apple i stara się zachować asymetrię dzięki swojej strategii konkurencyjnej, współpracując z takimi firmami zegarków jak Fossil i Tag Heuer.
  • W międzyczasie Apple spija śmietankę z rynku.
Apple Watch Series 5 porównanie

Zobacz także: Aktualizacja Windowsa 10 zepsuła Menu Start

Google nie ma pomysłu na konkurenta Apple Watch

Właśnie w takim miejscu stoimy obecnie. Niedawno, dowiedzieliśmy się ponadto, że Google kombinowało z fizycznymi wskazówkami zegarka pod warstwą wyświetlacza z Wear OS. Jest to podobno technologia Fossila, którą Google nabyło przejmując część spółki za 40 milionów dolarów. To może być przyszłość systemu Wear OS (ale nie musi). Być może taka technologia będzie korzystała z E Ink. Nawet jeśli obie te rzeczy okażą się prawdą, wykonanie zegarka E Ink, który musi pokazywać informacje pod fizycznymi wskazówkami zegarka, będzie diabelnie trudne. Czymkolwiek „Diana” jest, z pewnością nie będzie żadnym konkurentem dla Apple Watch.

Fossil Diana

Od dłuższego czasu obserwuję rynek smartwatchy dla użytkowników Androida i opłakuję smutny stan opcji inteligentnych zegarków. Wiele smartwatchy jest w porządku, ale żaden nie jest świetny. Być może czytelnicy są już trochę zmęczeni dywagacjami na temat Wear OS, więc pewnie są one ostatnimi w moim wykonaniu.  

Google celuje w coś innego

Niezależnie od tego, nad czym pracuje Fossil, jest to próba stworzenia zegarka dla osób, które szukają czegoś innego. Będzie to zegarek dla osób, które chcą wskazówek fizycznych i które nie będą musiały go tak często ładować. Tego typu urządzenie w 2018 roku pokazało LG. Chodzi o smartwatch LG Watch W7 z fizycznymi wskazówkami i Wear OS.

LG watch w7

Takie rozwiązanie to teoretycznie sprytne posunięcie zarówno Google, jak i Fossil, ale jest to również znak, że Google nie jest w stanie bezpośrednio wziąć na siebie rywalizację Apple Watcha. Wear OS staje się coraz bardziej dojrzały jako platforma oprogramowania – ma większość potrzebnych funkcji, aczkolwiek w podstawowej formie. Niestety sprzęt, na którym działa, nie jest zbyt dobry.

Jeżeli jednak ktokolwiek chce kupić smartwatcha, nie powinien wstrzymywać się. Google z pewnością nie pokaże niczego nowego z produktów wearables w tym roku. Szkoda, że kilka lat temu Pixel Watch, o którym tak plotkowano, został anulowany. Nie wydaje mi się, aby „Diana”, która zapewne w 2020 roku ujrzy światło dzienne, była godnym konkurentem Apple Watcha.

Co teraz zrobi Google? Mam nadzieję, że znajdzie sposób, aby uzyskać lepszy procesor, który działałby lepiej na zegarkach niż Qualcomm Snapdragon Wear 3100 wydany w 2018 roku. Następnie Google musi ponownie podjąć decyzję, czy pozwolić partnerom przejąć inicjatywę w zakresie sprzętu, czy stworzyć coś we własnym zakresie. Być może Google nadal pracuje nad prawdziwym Pixel Watchem?

Źródło: theverge

Motyw