Nowy Walkman od Sony z okazji 40-lecia odtwarzacza

3 minuty czytania
Komentarze

Jakiś czas temu minęło 40 lat od premiery pierwszego przenośnego odtwarzacza kaset magnetofonowych – Walkmana. Był to jeden z największych sukcesów w historii firmy Sony, co japońska korporacja postanowiła upamiętnić.

Nadchodzi Sony Walkman NW-A100TPS

Żyjemy w ciekawych czasach. Niedawno przeminęła moda na winyle, obecnie powoli nadchodzi moda na kasety magnetofonowe, które przeszły do historii około 15 lat temu. Mogłoby się wydawać, że Sony tworząc nowego Walkmana z tak ważnej okazji i uwzględniając nadchodzącą modę wprowadzi do sprzedaży odtwarzacz kaset magnetofonowych. Nic z tych rzeczy. Odtwarzacz swoją budową zewnętrzną ma nawiązywać do pierwszego Walkmana tj. modelu TPS-L2, w podobnym miejscu ulokowano nawet przyciski funkcyjne, ale na tym podobieństwa się kończą. To najzwyklejszy w świecie współczesny Walkman odtwarzający pliki cyfrowe oraz obsługujący strumieniowanie muzyki. Owszem, trzeba zaznaczyć, że jest to sprzęt z górnej półki oferujący wysoką jakość dźwięku oraz dodatkowe ulepszenia, w postaci np. filtru upodabniającego dźwięk do tego, jaki usłyszeć możemy z płyt winylowych. Sam odtwarzacz działa pod kontrolą Androida, do obsługi wykorzystano ekran dotykowy o przekątnej 3,6″. Tu trzeba coś zaznaczyć – widoczny na powyższym filmie odtwarzacz NW-A105 to standardowa tańsza wersja. NW-A100TPS jest bardziej upodobniony do oryginalnego odtwarzacza z 1979 roku – wymienić można podobne pudełko, nadruki „40th Anniversary Walkman” czy wygaszacz ekranu imitujący odtwarzaną kasetę.

Jest co świętować

Nie bez powodu uważam, że Walkman jest jednym z największych sukcesów Sony. Odtwarzacz ten sprawił, że każdy mógł zabrać muzykę ze sobą. Muzyka stała się prywatna – każdy mógł założyć słuchawki, zabrać Walkmana, kasetę i słuchać tego co chciał. Dziś jest to oczywistość, kiedyś było jednak inaczej. Walkman jest odtwarzaczem, który przebił się do kultury. Każdy chciał mieć takie lub podobne urządzenie. W pewnym momencie Walkmanem nazywało się dowolny przenośny odtwarzacz kaset. Sama marka Walkman przetrwała do dziś. Owszem, kasetowych Walkmanów nie produkuje się od bodajże 2010 roku, jednak Sony stale reagowało na zmieniający się rynek. Walkmany upowszechniły kasety magnetofonowe, przetrwały erę CD, Minidisc, miały swoją serię telefonów komórkowych Sony Ericssona, do dziś istnieją pod postacią samodzielnych odtwarzaczy muzyki z górnej półki. Sony stale rozwija swoje odtwarzacze co oznacza, że muszą cieszyć się odpowiednim zainteresowaniem. Jedyną porażką Sony i Walkmana były stworzone przez tę firmę nośniki Minidisc. Sony uznawało je za naturalnego następcę kaset magnetofonowych. Jak się okazało tylko Sony, cała reszta wybrała CD.

Zobacz też: Rośnie popularność kaset, wkrótce zaleją nas tanie, chińskie magnetofony

Ile kosztuje nowy Walkman?

Niestety, nowy Walkman nie jest tani. Sony wyceniło go na 440 dolarów, do sprzedaży trafi przed świętami. Szczerze mówiąc nie widzę sensu zakupu tego urządzenia. Szukając odtwarzacza cyfrowej muzyki kupiłbym zwykłego współczesnego Walkmana, szukając sentymentu za tę cenę kupiłbym jednocześnie starego Walkmana i decka z górnej półki.

Motyw