Seria Galaxy Note 10

Seria Galaxy Note nie ma sensu. Samsung się pogubił

4 minuty czytania
Komentarze

Galaxy Note stał się czymś osobliwym w świecie Androida, ale nie dlatego, że się wyróżnia na rynku – wręcz przeciwnie. Jest za duży, za drogi, pełen bzdurnych funkcji i tak dalej. Mimo fali hejtu, jaka spotyka serię, ta kontynuuje swój przemarsz na rynku urządzeń mobilnych. Nawet katastrofalna seria Note7 okazała się niewiele więcej niż czkawką. Tak, istnieje spora oddana Samsungowi społeczność, która zmiesza z błotem każdego, kto ośmieli się powiedzieć złe słowo na serię. Jednak hejterzy stają się coraz bardziej głośni, zawsze gotowi do wytknięcia tego, co Samsung źle zrobił tym razem. Dlaczego narzekamy? Dlatego, bo nam zależy na tym, aby Samsung zrobił to lepiej.

Galaxy Note po raz dziewiąty

Na wielu portalach można znaleźć długą listę skarg dotyczących Galaxy Note 10 i Note 10+. Jak napisałem we wstępie – smartfony są zbyt drogie, nie mają gniazda słuchawkowego, slotu na karty microSD lub wyświetlacza QHD w mniejszej wersji, „Note 10 to Galaxy S10 Plus z rysikiem S Pen” i tak dalej. Niekoniecznie zgadzam się z każdym z tych postulatów (np. slot na karty microSD jest mi obojętny). Od siebie bym dorzucił brak Face ID w 3D, w chwili, gdzie inni producenci wdrażają technologię, brak zmian w aparacie i żadnych „killer features”, którymi kiedyś Samsung sypał jak z rękawa. Czy to ma jakieś znaczenie? Niestety nie, ponieważ Galaxy Note10 nadal będzie jednym z najlepszych telefonów roku. Dlaczego tak jest? Co sprawia, że Galaxy Note jest odwiecznym „najlepszym” wśród tak zaciekłej konkurencji?

Seria Galaxy Note 10

Nie możemy leniwie stwierdzić, że to jedynie zasługa S Pena. Konkurenci próbowali wprowadzić na rynek smartfony z rysikami, jednak żaden nie zbliżył się do popularności Galaxy Note. Jeśli rysik byłby tak bardzo istotną funkcją, byłoby wiele innych telefonów z takim rozwiązaniem, które odniosłyby sukces na rynku, a tak się nie stało. Rysik jest jedynie kojarzony z Galaxy Note. Być może ma to związek z tym, że Note jest zawsze pełen wszystkiego, co najlepsze. Z drugiej strony możesz uzyskać prawie takie same specyfikacje na OnePlus 7 Pro i kilku innych telefonach za dużo mniej.

Nie chodzi też o duży ekran

Linia Note wprowadziła świat do koncepcji telefonu z dużym ekranem. Z czasem reszta branży się dostosowała. Większość głównych flagowców ma teraz wyświetlacze na poziomie 6 cali lub powyżej. Hasło „żadnych kompromisów” już nie jest prawdą. Dzięki wprowadzeniu mniejszego modelu uzyskano niezbędne ustępstwa.

Dlaczego więc każdego roku Galaxy Note zajmuje miejsce w pierwszej trójce najlepszych telefonów roku? Być może odpowiedź jest banalnie prosta – urządzenie to jest najlepszym telefonem największego producenta smartfonów świata w danym roku. Proste prawda? Okres wydania serii, który zbliżony jest do premiery iPhone’ów stanowi również punkt odniesienia i porównawczy względem urządzeń z Cupertino. Jest to zatem pewnego rodzaju szklany dom, w którego rzucamy kamieniami, argumentując, dlaczego Galaxy Note10+ jest nudny. Nie zmienia to fakt, że i tak smartfon znajdzie duże grono nabywców.

Dlaczego uważam, że linia Galaxy Note10 nie ma sensu?

Współpraca Samsunga i Microsoftu

Samsung od początku wprowadzenia serii był pionierem w dużych ekranach. Kiedyś za takie uchodziły 5,2-calowe wyświetlacze, dziś są one uważane za małe. Z uwagi jednak na to, że pozostałe flagowce, jak i seria Galaxy S10 ma ekrany o wielkości powyżej 6,2-cali, linia Note przestała się wyróżniać. Pewnie wielu z Was stwierdzi, że to smartfon przeznaczony dla biznesu, ponieważ ma rysik. Nie dajcie się jednak omamić marketingowym bzdurom. Osoby, które potrzebują smartfona w firmie, oczekują szybkości i niezawodności, a także wsparcia. To wszystko zapewnią im urządzenia Apple. Rysik to tylko mało potrzebny dodatek, który być może sprawdzi się w przypadku osób, które zainteresowane są aspektami graficznymi i rysowaniem.

Galaxy Note przypomina nam o starych dobrych czasach, dlatego ludzie kochają tę serię. Jednak jak wszystko – powinien ewaluować, ale robi to ślamazarnie i powolnie – dlatego go nienawidzimy. Ponadto poza S-Penem, Galaxy Note10 i 10+ nie mają niczego, co by odróżniało je mocno od konkurencji. Samsung powinien zastąpić serię czymś bardziej wyróżniającym się np. niewydanym Galaxy Fold. To byłoby znaczące odróżnienie od serii Galaxy S.

Źródło: androidauthority

Motyw