Po tygodniowej, a zarazem urlopowej przerwie, znów zapraszam Was na subiektywne podsumowanie ostatnich siedmiu dni. Przeczytajcie najbardziej interesujące newsy minionych kilku dni.
Pochwała
Aparaty w smartfonach z ograniczeniami. Cieszy mnie fakt, że w końcu ktoś napisał to wprost – aparaty w smartfonach mają pewne ograniczenia. Według prezesa Zeiss 40 MPx to wystarczający moduł do urządzeń mobilnych. Większa rozdzielczość nie będzie oznaczała lepszej jakości zdjęć. Producenci powinni skupić się na konfiguracji kilku sensorów, która może poprawić jakość fotografii.
Maksymalnie zagięty wyświetlacz Oppo. To mi się bardzo podoba. Odkąd pierwszy raz się pojawiły w Galaxy S6 Edge – jestem fanem zagiętych ekranów. Jednak to, co pokazało Oppo, byłoby spełnieniem moich marzeń. Taki smartfon wygląda fenomenalnie. Nie przekonają mnie argumenty hejterów, co do przypadkowego tapowania krawędzi. Używałem wielu urządzeń z zagiętymi ekranami i nigdy mi się to nie przytrafiło.
Świetna sprzedaż Nintendo Switch. Gratuluję Japończykom zasłużonego wyniku. Nintendo Switch sprzedało się od debiutu w liczbie prawie 37 mln egzemplarzy. Sam znajduję się w tym gronie, ponieważ Switch to przede wszystkim świetne medium do rozgrywki grupowej.
Krytyka
Mate X wciąż niegotowy. Wcale mnie to nie dziwi. Po pierwsze, urządzenie przeszło pewien lifting i nie zobaczymy go w takiej wersji, jaką zaprezentowano kilka miesięcy temu. Po drugie, Huawei zapewne nie jest pewien co do systemu operacyjnego, jaki ma działać na flagowcu. Wszystko zależy od tego, jak dalej potoczy się wojna handlowa między USA a Chinami, a co za tym idzie, jak zostanie potraktowany Huawei.
Sony i LG nie ogarniają. Niejednokrotnie pisałem na temat smartfonów tych dwóch firm i ich sytuacji rynkowej. Giganci już kilka lat temu pogubili się na rynku. LG rozpoczęło równię pochyłą od momentu LG G5 – urządzenia modułowego, które było strzałem w stopę. Sony z kolei traktuje dział mobilny po macoszemu. Przedstawiciele firmy niejednokrotnie mówili w wywiadach, że po prostu nie nadążają za rynkiem. To niestety widać w przypadku flagowców firmy. Mam wrażenie, że spółka jest 2 lata wstecz za konkurencją… Obawiam się, że jak tak dalej pójdzie, zarówno Sony jak i LG sprzedadzą swoje działy mobilny lub zaprzestają produkcji smartfonów.
Playstation 5 za 4000 zł? To z pewnością bzdura, jednak pewne jest to, że konsola będzie droższa na starcie od poprzedniczki. Za wzrost ceny odpowiedzą znacznie nowsze podzespoły i technologie.
Dyskusyjny Projekt Soli. Coraz więcej wiemy na temat Pixela 4. Od pewnego czasu wiadomo, że urządzenie zostanie wyposażone w tzw. Projekt Soli. Ma on pomóc w rozpoznawaniu twarzy użytkowników, ale także przede wszystkim być odpowiedzialny za wykrywanie gestów. Wykonywanie gestów nad telefonem wydaje się być dyskusyjne. Podobne funkcje miało Moto X, czy ostatnio LG G8 ThinQ. Co prawda Projekt Soli jest bardziej zaawansowany, ale jego idea do mnie nie przemawia, no chyba że Google mnie zaskoczy.