sony xperia 10 2019

Sony Mobile kolejną korporacją skazaną na porażkę?

5 minut czytania
Komentarze

O problemach Sony Mobile pisaliśmy już parokrotnie, zawsze zwracając uwagę na ich wyniki finansowe. W przypadku tej firmy jednak, odmiennie do sytuacji na przykład HTC i Nokii, istnieje silne zaplecze finansowe innych działów. Sony z powodzeniem sprzedaje konsole Playstation i jest bardzo istotnym graczem wśród producentów telewizorów. Oprócz tego Sony posiada własne aparaty, zarówno lustrzanki, jak i bezlusterkowce — i wiele innych. Jak to jest jednak możliwe, że taki gigant przestał sobie radzić na rynku mobilnym?

Sony Mobile z roku na rok ma coraz gorsze wyniki sprzedażowe

Sony wyniki finansowe 2018

W 2018 roku informowaliśmy, że nawet sam Sony przyznaje, że nie radzi sobie z konkurencją mobilnych urządzeń. Jak widać na powyższej grafice, dział mobilny już dawno przestał być priorytetem dla marki — i generuje kolejne spadki sprzedaży. Według oficjalnych danych opublikowanych przez Sony, w ostatnim ich roku finansowym (który skończył się w marcu 2019 roku) firmie udało się sprzedać… 6,5 miliona urządzeń z serii Xperia. W porównaniu z tym, jakie wyniki firma potrafiła wykręcić zaledwie 5 lat temu (40 milionów), jest to tragedia. Nie ma nawet o czym mówić. 6,5 miliona urządzeń w rok, to wynik grubo poniżej oczekiwań.

Zobacz też: 2019 rok to kolejna wtopa HTC na rynku mobilnym

Dla porównania, w pierwszym kwartale 2019 roku Xiaomi sprzedało 171 milionów urządzeń. Czy japońskie i koreańskie firmy naprawdę tracą pomysł na to, jak konkurować z Chińczykami? Przecież do dziś można śmiało pokusić się o stwierdzenie, że cenimy sobie koreańską i japońską technologię. Mamy do niej zaufanie, a przynajmniej spodziewamy się wysokiej jakości po ich produktach. A jednak coraz częściej wybieramy tańsze chińskie odpowiedniki lub jedynego giganta z tej części świata, który zachował wysoką sprzedaż — Samsunga. Czy niskie wyniki sprzedażowe to tylko kwestia ceny urządzeń?

Co wpłynęło na spadek popularności smartfonów od Sony

Wszystko wskazuje na to, że w pewnym momencie Sony został daleko w tyle z najnowszymi trendami. 2014 i 2015 to właśnie lata, w których chińskie firmy coraz odważniej uderzały w rynki do tej pory dla nich nieosiągalne. Nieprzystosowanie się do polityki Huawei i Xiaomi spowodowało olbrzymie straty dla firmy. Chińska technologia dosłownie zalała rynki światowe. Do tego stopnia, że trudno nadążyć za wszystkimi nowymi modelami wypuszczanymi od, chociażby Xiaomi. Sony niestety nie zainterweniowało w porę na te rewelacje. Rezygnując z wprowadzenia do oferty tańszych smartfonów (które i tak z powodzeniem można byłoby zaliczyć do dobrych budżetowców lub smartfonów średniej półki), zamknęli sobie drzwi do sporej części klientów.

Zobacz też: LG ma poważne problemy w Europie

Sytuacja Sony Mobile przypomina trochę błędne koło, do którego nigdy nie powinno dojść. Wraz ze spadkiem przychodów ze smartfonów, firma stopniowo cięła koszty w dziale mobilnym. I to do tego stopnia, że w tym roku przeniosła produkcję swoich urządzeń z Pekinu do Tajlandii. Brak odpowiedniego finansowania tego segmentu rynku sprawia na przykład, że pomimo produkowania dobrych urządzeń, marketingowo trudno jest firmie stanąć na nogi. Do tego uparta polityka produkowania drogich telefonów z dużymi wyświetlaczami i ramkami oraz brak oferty nieco mniejszych, budżetowych. To wszystko sprawia, że modele Sony stają się naprawdę białym krukiem wśród smartfonów. Dziś w Polsce Sony ma do zaproponowania właściwie tylko trzy/cztery modele (Xperia 1, 10, 10 plus i L3).

Aż trudno pomyśleć, dlaczego firma nie inwestuje w dział mobilny, mając do dyspozycji środki z innych segmentów rynku. Tam przecież japoński koncern radzi sobie o niebo lepiej.

Sytuacja Sony na świecie i ich polityka marketingowa

playstation 4

Nietrudno zgadnąć, że firma największe przychody posiada w segmencie gier oraz filmów. Sony Pictures Entertainment podjęło parę lat temu świetną decyzję o włączeniu postaci Spidermana do filmowego uniwersum Marvela. Obie części osiągają dobre wyniki sprzedażowe (box office: powyżej 800 mln dolarów za pierwszą część i powyżej 1 miliarda dolarów za drugą). Oprócz tego powstaje Sony’s Marvel Universe, które ma skupiać się na filmach dotyczących antagonistów Spidermana. Pierwszą produkcją był Venom, który zarobił 856 miliona dolarów. To całkiem przyjemny wynik, dzięki któremu Sony Pictures może umocnić swoją pozycję na rynku filmowym.

Zobacz też: Nokia szykuje wielki powrót w rankingach mobilnych!

Playstation z kolei od lat jest najchętniej kupowaną konsolą siódmej i ósmej generacji. Wiele też wskazuje na to, że Sony uda się utrzymać pozycję lidera także po premierze Playstation 5. Nie maleje też roczna liczba tzw. exclusively games, czyli gier przeznaczonych wyłącznie na platformę Playstation. Sony całkiem dobrze (nadal) radzi sobie też w akcesoriach technologicznych.

Te wszystkie przypadki udowadniają, że Sony pieniądze ma. Tylko jakoś… się nimi nie dzieli z działem mobilnym. A szkoda, bo prawdopodobnie przeznaczenie gigantycznych sum pieniędzy (na które Sony może sobie pozwolić) mogłoby wprowadzić dużo świeżości w technologii mobilnej. Na razie jednak pozostaje nam obserwować coraz mniej atrakcyjną ofertę Japończyków i czekać, czy coś jeszcze tę sytuację jest w stanie poprawić.

Gdzie się podziaały… tamte… Sony Ericssony… Gdzie te Xperie… Gdzie tamten świat?

Motyw