Jak co tydzień, tak i tym razem wracamy do zestawień najciekawszych propozycji do kupienia w danej cenie. Tym razem musimy wybrać najlepszy telefon do 1000 złotych. Z racji, że taki siłą rzeczy nie istnieje, bo nie każdemu jesteśmy w stanie dogodzić za sprawą jednego modelu, to tradycyjnie przedstawię Wam kilka propozycji. Budżet rośnie, więc też możemy zacząć wymagać czegoś więcej. Możemy też wymagać coraz młodszych modeli.
Najlepszy telefon do 1000 złotych
Nowe
Redmi Note 7 – smartfon, który udaje, że jest tani, a tak naprawdę w codziennym użytkowaniu niespecjalnie się różni od zdecydowanie droższych propozycji. Zdecydowanie bardziej polecam zainteresować się mocniejszą wersją z 4 GB RAM, za którą zapłacicie obecnie 899 złotych. Jest to też zdecydowanie najmocniejszy reprezentant tej kategorii.
Moto G7 Power – akumulator o pojemności 5000 mAh to mówi samo za siebie. Wydajność też akceptowalna za sprawą Snapdragona 632 i 4 GB RAM. Szczególnie że Motorola postanowiła zestawić to z 6,2-calowym wyświetlaczem z rozdzielczością 720p, zamiast standardowego FullHD. To też dodatkowo sprawia, że zastosowane ogniwo wystarczy na długie godziny.
Meizu Pro 7 – tak, tak, to nie jest propozycja dla fanów wydajności i długiego czasu pracy na jednym ładowaniu. To propozycja dla tych, co chcą się wyróżnić. Drugi wyświetlacz na tylnej obudowie to z pewnością coś niecodziennego. Samo oprogramowanie też takie jest, choć trzeba przyznać, że czuć w nim Chiny.
Pozostałe propozycje, jakimi można się zainteresować to LG G7 Fit i HTC U Ultra. Oba smartfony napędzane są Snapdragonem 821 i oferują dobrą jakość zdjęć. Problemem jednak jest ich wsparcie przez producenta. Kolejny model, który już wielokrotnie wygrywał rankingi za ogromny akumulator to Asus Zenfone Max M1 Pro. Dlaczego go nie wyróżniłem? Ze względu na to, że ma już następcę i po prostu niektóre elementy odbiegają już od dzisiejszych standardów (MicroUSB).
Używane
Huawei Mate 20 Lite – propozycja zdecydowanie najbardziej bezpieczna i jedna z najnowszych. Chińczycy słyną z tego, że sprzedaż modeli Lite jest świetna i nie bierze się to z niczego. Oczywiście smartfon nie jest demonem szybkości, ale do codziennych zadań w zupełności wystarcza. Stara się robić wszystko ponadprzeciętnie, co niekoniecznie zawsze wychodzi, ale to już wiecie z naszej recenzji.
Honor Play – szał na smartfony dla graczy w najtańszym wydaniu. Innymi słowy, flagowy układ od Huawei z dedykowanym chłodzeniem i mamy naprawdę udanego smartfona. Nie ustrzegł się kilku bolączek, ale oczywiście nie miał to być model do wszystkiego.
Pocophone F1 – niewiele osób chce się już żegnać z tym modelem. Zaprezentowany w zeszłym roku, z flagowymi podzespołami jest zdecydowanie jednym z kluczowych smartfonów do miana najlepszego do 1000 złotych. Oczywiście brak NFC i plastikowa obudowa mogą niektórych odrzucić, ale cała reszta to zdecydowanie najwyższa półka spośród obecnie zebranych.
Samsung Galaxy S8/S8+ – nowe otwarcie Samsunga, otwarcie na bezramkowe modele. Zdecydowanie też udane. Polecałbym rozglądać się za odmianą z plusem w nazwie, bo jest po prostu lepsza, ale oczywiście bazowy model będzie łatwiej zdobyć w tym budżecie.
Za jakimi modelami jeszcze warto się rozglądać? Nokia 6.1 Plus, mimo że młoda, to już pojawiają się pierwsze oferty w atrakcyjnych cenach. Docenicie ten model przede wszystkim za wykonanie. Tę cechę też zagwarantuje Sony Xperia XZ1, ale musicie się pogodzić z klasyczną budową od Japończyków. Jednak to wciąż flagowy model. Na deser Moto Z3 Play, czyli o modułach nie można zapominać.
Zobacz też: Co czeka nas w nowym iMacu?
W poprzednich tygodniach mogliście wybrać:
- Najlepszy telefon Xiaomi do 500 złotych
- Najlepszy telefon do 500 złotych — nie tylko od Xiaomi
- Najlepszy telefon do 750 złotych
Tradycyjnie na koniec przypominam, że ten cykl możemy tworzyć razem. Dlatego czekam na Wasze opinie w komentarzach — jaki model jeszcze można wziąć pod uwagę? Możecie też od razu polecać telefony do 1500 złotych, bo to kolejny przedział, który planuję wziąć pod uwagę.