Prima Aprilis za nami, więc czas podsumować najciekawsze żarty ze świata technologicznego. Oczywiście poziom humoru jest zależny od samej firmy. Dlatego spotkamy się z dziwnym podejściem do świata od Google, wycofanym Microsoftem i słusznie wycofanym Lineage OS. Mimo wszystko dla mnie i tak wygrywa T-Mobile!
Tech-żarty na Prima Aprilis
Spotify — Disco ponad wszystko
Użytkownicy tego jakże popularnego i skłóconego z Apple serwisu muzycznego mogli dzisiaj zostać zaskoczeni nietypową playlistą. Cotygodniowy spis utworów sugerowanych na podstawie spersonalizowanych algorytmów polecała… Disco.
Roku — pilot przyjazny zwierzętom
Pies też może mieć swojego pilota, po prostu. Czemu ogólnie nasze zwierzaki nie mogłyby oglądać tego, co same wybiorą? Właśnie z taką inicjatywą wyszło Roku, a Wam polecam zwrócić uwagę na specyficzne przyciski.
Jabra Earbuddy — słuchawki nauszne dla par
Zapewne niejednokrotnie chcieliście posłuchać coś ze znajomym na tej samej parze słuchawek. W przypadku dousznych lub dokanałowych modeli nie ma żadnego problemu. Jednak, co w przypadku, gdy preferujecie nauszne zestawy? W tym wypadku Jabra jest jedynym wyborem.
Microsoft — żadnych żartów
Tym razem to nie żart, bo Microsoft naprawdę zabronił żartowania w obawie o niepożądane efekty i fake newsy. Chris Capossela, szef marketingu Amerykanów, na kilka dni przed Prima Aprilis ostrzegł pracowników firmy przed angażowaniem się w tego typu… zabawy. Microsoft najzwyczajniej w świecie obawia się, że gigant przez żarty może za dużo stracić. Interpretację tego pozostawiam Wam.
Tinder — koniec z oszukiwaniem ze swoim wzrostem
Introducing the thing you never asked for, but definitely always wanted—Tinder Height Verification. Coming soon.
Read more about it here: https://t.co/8MER0L1U6W pic.twitter.com/hZ507zSoic— Tinder (@Tinder) March 29, 2019
Szukanie drugiej połówki przez Internet często wiąże się z tym, że najzwyczajniej w świecie możemy się — kolokwialnie mówiąc — naciąć na coś, co chcielibyśmy uniknąć. Tinder wychodzi naprzeciw oczekiwaniom użytkowników i wprowadza weryfikację wzrostu.
Google — wyczyść swój wyświetlacz i Tulip
Amerykanie są doskonale znani z tego, że Prima Aprilis to święto i w przeciwieństwie do Microsoftu korzystają z niego, jak tylko się da. Już mogliście poznać Snake’a i Space Invaders. Tymczasem kolejna propozycja, tym razem w pełni żartobliwa, to możliwość czyszczenia wyświetlacza za pomocą aplikacji. Ta za sprawą dedykowanego API wykrywa, kiedy ekran jest brudny i… doskonale wyjaśniono to na powyższym materiale promocyjnym. A, jest to część aplikacji Files.
Holenderski oddział Google postanowił wykorzystać tulipany do tego, aby stały się naszymi… asystentami? Na koniec propozycja uruchomienia dostępu do sieci Google Fi na dnie Oceanu Atlantyckiego:
You’ll feel a ~wave~ of emotions about this news—you’re now covered on Fi at the bottom of the Atlantic Ocean. ? pic.twitter.com/da34B5LDEh
— Google Fi (@googlefi) April 1, 2019
Ewentualnie też na księżycu:
Now available on Fi: coverage on the moon, so you can literally say our service is out of this world. ??? pic.twitter.com/V1bNUiHDN4
— Google Fi (@googlefi) April 1, 2019
Na deser… łyżka połączona z klawiaturą. Tak, z Azji:
T-Mobile – PhoneBoothE
Typowy żart wymierzony w kierunku amerykańskiego konkurenta, czyli AT&T. Wszechobecny hałas to niewątpliwie duża przeszkoda w rozmowach telefonicznych, więc stosowna budka (Booth) ma temu zapobiec. Gdzie jest ta uszczypliwość? W literze E, która ma oznaczać Evolution, co dobitnie wyśmiewa 5G E od AT&T, które jest najzwyczajniej w świecie LTE Advanced w przebraniu. Play, brzmi znajomo? W końcu to jest to samo, co 5G Ready. Ok, prawie, bo Amerykanie przygotowali specjalne ikony dla smartfonów. Fioletowych już na to nie stać.
Nokia 9 PureView — tajemnicze oko to… rentgen!
Nokia 9 PureView to smartfon, na który musieliśmy długo czekać. Pięć aparatów, dioda doświetlająca, a po co ostatni otwór? Teraz już wiecie, to rentgen.
Lineage OS — na szczęście żadnych żartów
Once you find it, we’re pretty sure you are going to love it this year!
— LineageOS (@LineageAndroid) April 1, 2019
W porównaniu do Microsoftu brak żartów ze strony Lineage OS to dobra informacja. Użytkownicy tego systemu na pewno doskonale pamiętają, jak spóźniony, zeszłoroczny żart na Prima Aprilis potrafił przyprawić o zawał. Firma uznała, że świetnym pomysłem będzie wymuszenie takiego komunikatu:
OnePlus pokazuje swoją szybkość w motoryzacji
Specjaliści od szybkiego ładowania po prostu musieli wejść w motoryzację.
Huawei żartem dało nadzieję
Use your phone as your car key NOW! Works by modulating the Bluetooth frequency to match with the frequency range of…
Opublikowany przez EMUI Poniedziałek, 1 kwietnia 2019
Nvidia stawia na inteligentnego asystenta w formie hologramu – oczywiście dla graczy
Logitech ma dość nazywania bezprzewodowych myszek… myszkami
Od dzisiaj to chomiki!
Discord zapomina o jasnym motywie
W końcu wszyscy chcemy ciemne motywy, więc po co nam te jasne?
Zobacz też: Aparaty Oppo Reno są wyjątkowe.
Żarty, żartami, ale który z powyższych najbardziej przypadł Wam do gustu i dlaczego? Może zupełnie coś spoza listy wymienicie? Tymczasem możecie sprawdzić, jak Prima Aprilis wypadło w 2018 roku lub 2016 roku.
Źródło: Android Police