smart glasses

Smart glasses to the next big thing? Oby nie podzieliły losu smartwatchy

3 minuty czytania
Komentarze

Rynek urządzeń mobilnych i noszonych od kilku lat jest w stagnacji. Jego największą nowinką w tym roku są składane smartfony od Samsunga i Huawei, jednak to za mało. Kilka lat temu namieszać miały smartwatche, jednak oprócz Apple Watcha, nie ma w sklepach innych popularnych tego typu zegarków. Szału nie zrobiły też smart glasses. Dlaczego?

Zobacz także: 5 aplikacji z AI, które warto mieć

Smart glasses – fiasko Google Glass

Inteligentne okulary, czy to optyczne wyświetlacze na głowę, takie jak Google Glass, czy projekty rozszerzonej rzeczywistości, istnieją już od początku dekady. Jednak póki co, nie podbiły one serca klientów.

Inteligentne okulary zawsze cierpiały z powodu problemu z obrazem. Oczywiście najważniejszą rolę w fiasku smart glasses odegrało Google Glass. Porzucony projekt spotkał się z krytyką w obszarze prywatności i etyki. Nie chodziło tylko o to, że okulary wyglądały śmiesznie, ale w całej idei inteligentnych okularów było coś niepokojącego.

Obrońcy prywatności podnieśli ważne aspekty. Pomysł, że ktoś chodzi z okularami, które mogłyby dyskretnie nagrywać wideo i audio, robić zdjęcia i nadawać imię obcym osobom za pomocą rozpoznawania twarzy, był i nadal jest szokujący.

Kolejna próba smart glasses – Spectacles

spectacles

Jednak niepowodzenie Google Glass nie powstrzymało innych przed kontynuowaniem tworzenia podobnego sprzętu. Jedną z firm, która jest wyraźnie zaangażowana w ideę kamer w ramach naszych okularów, jest Snapchat. W rzeczywistości okulary Snap Spectacles przeszły już kilka iteracji.

Pierwsza wersja sprzedała się w zaledwie 220 000 egzemplarzy po początkowym zamówieniu 800 000 sztuk od chińskiego dostawcy. Najnowsza wersja jest wodoszczelna, zapewnia bardziej kompletne doznania od Snapchata i jest całkiem przystępna. Snapchat wzbogacił również okulary o rzeczywistość rozszerzoną, aby wprowadzić swoje słynne filtry AR do inteligentnych okularów.

Smart glasses to wciąż słaby rynek

Smart glasses north focals

To, co zobaczymy na rynku inteligentnych okularów, miało już miejsce w przestrzeni smartwatchy. Popularni producenci technologii, tacy jak Apple, Samsung i Huawei, wciąż produkują smartwatche, ale dołączyły do nich tradycyjne marki zegarków.

Zegarki produkowane są dla Emporio Armani, Diesela i tym podobnych marek odzieżowych.  Ponadto Google kupiło technologię od The Fossil Group, która już teraz oferuje szeroką gamę smartwatchy z Wear OS. Do czego zmierzam? Wszystko to prowadzi mimo wciąż słabego nasycenia rynku, do zwiększenia sprzedaży.

Inteligentne okulary wydają się być na tej samej ścieżce

Kiedy patrzysz na rynek inteligentnych okularów, wydawać by się mogło, że stoimy przed podobną drogą. Jesteśmy jedynie kilka lat wstecz w stosunku do rynku smartwatchy. Oczywiście wiele produktów wciąż jest topornych, a z ich funkjonalnością bywa różnie, jednak rynek wciąż się rozwija. To samo jednak może czekać smart glasses. Potrzeba jedynie firm, które zainteresują się tego typu produktem.

smart glasses smith

Już teraz na rynku znajdziemy na przykład North Focals. Mają interesujący wygląd i zapewniają nawigację, powiadomienia i Alexę wprost przed Twoje oczy. Oczywiście ramki okularów są nieco masywne, ale w porównaniu z innymi smart glasses, wyglądają w porządku. Innym przykładem jest Smith Lowdown Focus z firmy InterAxon z Toronto. Okulary zawierają informacje biometryczne w czasie rzeczywistym oraz wbudowane ćwiczenia mózgu.

W przyszłości z pewnością zobaczymy okulary od Apple. Smart glasses od firmy z Cupertino mogą zadebiutować na rynku już w 2020 roku. Tim Cook niejednokrotnie wspominał, że spółka pracuje nad nowymi produktami, które zaskoczą klientów, a także nad rozwojem rzeczywistości rozszerzonej. Analitycy uważają, że Apple Glasses zrewolucjonizują rynek urządzeń ubieralnych.

Źródło: własne, androidpit

Motyw