Latające taksówki CityAirbus

Latające taksówki – przyszłość nadejdzie szybciej, niż nam się wydaje

3 minuty czytania
Komentarze

Zabrzmi to może jak science fiction, ale latające taksówki, jak te z filmu Blade Runner 2049, mogą stać się rzeczywistością w ciągu zaledwie pięciu lub sześciu lat. Tak przynajmniej twierdzą producenci pracujący nad technologią.

CityAirbus czyli latające taksówki za rogiem

Na początku tego tygodnia Airbus i Audi ujawniły elektryczną taksówkę powietrzną o nazwie CityAirbus. W przeciwieństwie do projektów „hover car” w filmach, ten elektryczny samolot wygląda jak skrzyżowanie helikoptera z dronem. Ma osiem wirników i może startować i lądować pionowo. Został opracowany we współpracy z Grupą Siemens, która dostarcza silniki i oczekuje się, że będzie można go wykorzystać komercyjnie przed 2025 rokiem. Zobaczcie, jak latające taksówki w wykonaniu Airbusa mogą wyglądać na poniżej zamieszczonym wideo.

Początkowo CityAirbus będzie pilotowany, ale plan jest taki, że gdy tylko pewność i zaufanie zostaną wystarczająco zbudowane, taksówka powietrzna stanie się autonomiczna. Wszystko to brzmi niezwykle futurystycznie, jeśli chodzi o wizję, która ma pojawić się już za sześć lat.

Autonomiczna elektryczna taksówka latająca jest znacznie cichsza niż zwykły helikopter, ponieważ działa na baterie. Oznacza to, że nie będziesz musiał nosić ochraniaczy słuchu na pokładzie, co jest świetne. Potencjalnym minusem, jak w każdym pojeździe elektrycznym, będzie żywotność baterii. Samochody elektryczne wykazywały problemy z rozładowaniem akumulatora w niskich temperaturach, a ich zasięg jest nadal jedną z głównych przeszkód, które rynek musi jeszcze pokonać. Czy wystartowałbyś w autonomicznym elektrycznym pojeździe latającym, który mógłby wyczerpać baterię w połowie lotu? No właśnie, raczej nie…

Zobacz także: Czy taki będzie iPhone XI?

Dziewiczy lot CityAirbusa

CityAirbus

Airbus zaprezentował CityAirbus w Ingolstadt w Niemczech. Projekt pilotażowy w bawarskim mieście, wspierany przez Uniwersytet Techniczny w Ingolstadt, Katolicki Uniwersytet w Eichstätt-Ingolstadt i różne firmy, w tym Audi, zostanie wprowadzony w najbliższej przyszłości. Inne projekty pilotażowe planowane są w sumie w 14 europejskich miastach, w tym w Hamburgu, Tuluzie, Antwerpii, Brukseli i Genewie. Jednak konkretna data rozpoczęcia nie jest jeszcze znana.

Wiemy tylko, że planowany jest dziewiczy lot, który rozpocznie się na lotnisku w niemieckim mieście Manching niedaleko Ingolstadt, około 60 km od terenu budowy w Airbus Helicopters w Donauwörth.

Latające taksówki to nie tylko CityAirbus

Latające taksówki CityAirbus

Latające taksówki były również gorącym tematem na festiwalu South by Southwest w Austin w Teksasie. Wydaje się, że eksperci z SXSW sugerują, że wprowadzenie takiego rozwiązania nastąpi raczej wcześniej niż później. Wiemy już, że Uber planuje uruchomić własne taksówki powietrzne w Los Angeles i Dallas, z podobnymi ramami czasowymi do CityAirbus. Uber Elevate, jak go nazywają, ma zostać uruchomiony w 2023 roku.

Michael Thacker, wiceprezes ds. Technologii i innowacji w Bell Helicopters, zgadza się z tym harmonogramem. W tym tygodniu powiedział portalowi Tech Explorer: „Nie zastąpi on transportu naziemnego, ale zwiększy go w innym wymiarze. Nie pojawi się też nagle tysiąc samolotów z dnia na dzień. Na początku w kilku miastach będzie ich raczej kilkadziesiąt, będą używały tras helikopterów. ”

W tej samej publikacji Jaiwon Shin, administrator stowarzyszony w Dyrekcji Misji ds. Badań Aeronautycznych w NASA, powiedział, że chociaż 2025 r. jest realistyczną prognozą, rynek może w pełni rozwinąć się i dojrzeć przez kolejną dekadę.

Podsumowanie

Wszystko wydaje się dziać bardzo szybko. Oczywiście te projekty są wizjami przyszłości i wszyscy widzieliśmy, jak mogą się uwidocznić w praktyce. Jednak wydaje się, że istnieje prawdziwy popęd do latających taksówek, a nawet autonomicznych. Jeśli mamy wierzyć w to, co mówią nam eksperci, za kilka lat taki środek transportu stanie się faktem.

Źródło: androidpit

Motyw