Xiaomi to firma, która ma tak barwną historię, że nikogo nie powinien dziwić fakt, że jest ona tak popularna. Ok, może nie tylko ze względu na historię, a w głównej mierze ze względu na stosunek jakości, możliwości do ceny. Tak, to zdecydowanie ta kwestia, którą szczególnie doceniliśmy w Polsce, gdzie u nas Xiaomi traktowane jest niczym Apple w Stanach Zjednoczonych. Mimo wszystko Chińczycy to właśnie tanie modele. Firma doskonale udowodniła to poprzez premierę Mi 9 w Polsce w zaskakująco niskiej cenie. Mimo wszystko nie każdy ma lub chce wydawać niemalże 2000 złotych na smartfona. Chcesz wydać jak najmniej? W takim razie ustalmy, że 500 złotych to takie absolutne minimum, aby w ogóle czegokolwiek oczekiwać od urządzenia mobilnego. Po prostu wybierzmy najlepszy telefon Xiaomi do 500 złotych.
Najlepszy telefon Xiaomi do… 500 złotych
Nowy — Xiaomi Redmi 6
Recenzowaliśmy Redmi 6. Jest to ostatnia seria urządzeń, która jeszcze nazywa się Xiaomi Redmi, a nie tylko Redmi. Obecnie ten model kupimy za około 500 złotych i jeśli dobrze poszukamy, to znajdziemy egzemplarz wyposażony w 3 GB RAM i 64 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika. Wbrew pozorom, nawet z uwzględnieniem karty MicroSD, warto skusić się na taką wersję, aby później nie brakowało miejsca na aktualizację aplikacji. Dlaczego warto wybrać Redmi 6? Między innymi ze względu na jego akumulator, który pozwala na długą pracę. Oczywiście układ MediaTeka nie pozwala na zbyt wiele, ale do podstawowych zadań zdaje się idealnym wyborem.
Używany
O ile w przypadku nowego modelu nie miałem dużego problemu z wyborem najciekawszego telefonu Xiaomi, tak w przypadku używanych można mieć pewne wątpliwości. Oczywiście należy mieć na względzie, że bazuję na popularnych serwisach aukcyjnych i wybieram propozycje, które nie budziły żadnych wątpliwości. Dlatego postanowiłem wybrać kilka urządzeń. Na początek Xiaomi Redmi Note 5, który być może minimalnie przekroczy założony budżet, ale z pewnością jest telefonem legendą. Przyznaję bez bicia, że jest to smartfon, który często jest polecany bez jakiegokolwiek zastanowienia. Jednak nie da się ukryć, że oferuje atrakcyjny kompromis wydajności do ceny. Duży wyświetlacz i pojemny akumulator też znajdują się na pokładzie.
Jeśli naprawdę liczy się dla Was duży wyświetlacz, to można znaleźć kilka egzemplarzy Xiaomi Mi Max 2 do 500 złotych. Jest to zarówno starszy, jak i słabszy model w stosunku do Redmi Note 5, ale zestawienie 6,5-calowego ekranu z akumulatorem o pojemności 5300 mAh po prostu robi wrażenie. Do tego pojawiło się USB-C, które pozwala tę baterię szybko ładować (18 W).
Naginamy budżet?
Kolejny punkt, który może być dla Was ważny, to… brak MIUI. Innymi słowy, idziemy w Android One i wybieramy Xiaomi Mi A1, który okazał się hitem w swojej cenie. Wydajność na poziomie Mi Max 2, ale z mniejszym wyświetlaczem i akumulatorem. W zamian pojawiają się zdecydowanie lepsze aparaty. Alternatywą może być nowszy i wyraźnie lepszy Mi A2 lub Mi A2 Lite, ale znalezienie ich w naszym budżecie to jednak spore wyzwanie i trzeba liczyć na okazje, a przy okazji uważać na oszustwa.
Na sam koniec Mi 5 lub Mi 6. Podobnie jak w przypadku Mi A1 i Mi A2 wszystko zależy od tego, jak bardzo spieszy nam się z zakupem oraz jak bardzo możemy nagiąć założony budżet. Z drugiej strony otrzymujemy flagowy model, który cieszy się długim wsparciem, choć oczywiście dzisiaj w głównej mierze nieoficjalnym. Wydajność też jest na wysokim poziomie, ale nie ma co ukrywać, że są to… starsze telefony.
Zobacz też: Czy składane smartfony mają sens? BlackBerry już o tym wie.
Dajcie znać, który model wybralibyście dla siebie? Czekam też na Waszą odpowiedź, czy jesteście zainteresowani serią artykułów w tym stylu. Oczywiście moglibyśmy się pokusić o odmienne podejście, a nie tylko skupianie się na jednej firmie lub jednym budżecie.