Oppo na dobre zadomowiło się już w Polsce. Na łamach naszego portalu mogliście już przeczytać recenzję Find X, a w drodze mamy kolejne testy propozycji Chińczyków. Jednak firma nie ma zamiaru stać w miejscu i prezentuje kolejne smartfony, które być może niedługo poznamy też na naszym rynku. Oppo F11 Pro z teoretycznie słabszym rodzeństwem F11 oficjalnie poznali świat i utwierdzają nas w przekonaniu, co jest kolejnym etapem w trendach w budowie smartfonów.
Oppo F11 Pro udowadnia, czego spodziewać się po tegorocznych smartfonach
Od czego zaczniemy? Oczywiście od poznania specyfikacji Oppo F11 Pro:
- 6,53-calowy wyświetlacz LTPS IPS LCD FullHD+ (19,5:9, 2340×1080, 85,3% wypełnienia frontu, 395 ppi)
- układ MediaTek Helio P70
- 4 lub 6 GB RAM
- 64 lub 128 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (brak MicroSD)
- aparaty:
- przód: 16 MPx (f/2.0, mechanicznie wysuwany)
- tył: 48 MPx (f/1.8, PDAF) + 5 MPx (f/2.4, czujnik głębi)
- akumulator o pojemności 4000 mAh (szybkie ładowanie VOOC 3.0, do pełna w 80 minut)
- MicroUSB, czytnik linii papilarnych, Bluetooth 5, NFC, Dual SIM
- Android 9 Pie (ColorOS 6)
- wymiary: 161,3 x 76,1 x 8,8 mm
- waga: 190 g
- wersje kolorystyczne: gradientowa czarna (trzy odcienie), gradientowa zielona (dwa odcienie)
Seria F jest najniższą, oferowaną przez Oppo, więc nie można spodziewać się flagowych podzespołów. Tym bardziej zaskakuje pojawienie się wysuwanego aparatu, podczas gdy na froncie dominuje wyświetlacz. Jednak z drugiej strony mamy prehistoryczne MicroUSB, które naprawdę już dawno powinno zostać wycofane.
Oppo F11 jest już bardziej tradycyjny
Teoretycznie słabsza odsłona serii stawia już na „tradycyjne” wycięcie w ekranie w kształcie kropli. To tak naprawdę główna różnica pomiędzy oboma modelami, bo Oppo F11 może pochwalić się niemalże identycznymi danymi technicznymi:
- 6,53-calowy wyświetlacz LTPS IPS LCD FullHD+ (19,5:9, 2340×1080, 85,3% wypełnienia frontu, 395 ppi)
- układ MediaTek Helio P70
- 4 lub 6 GB RAM
- 64 lub 128 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (brak MicroSD)
- aparaty:
- przód: 16 MPx
- tył: 48 MPx (f/1.8, PDAF) + 5 MPx (f/2.4, czujnik głębi)
- akumulator o pojemności 4000 mAh (szybkie ładowanie VOOC 3.0, do pełna w 80 minut)
- MicroUSB, czytnik linii papilarnych, Bluetooth 5, NFC, Dual SIM
- Android 9 Pie (ColorOS 6)
- wymiary: 161,3 x 76,1 x 8,8 mm
- waga: 190 g
- wersje kolorystyczne: fioletowa, zielona, biała
Zdziwieni? Cóż, nazwa nie wskazuje tego wprost, ale dla niektórych to właśnie Oppo F11 może okazać się ciekawszy niż F11 Pro. Tego drugiego wybiorą fani innowacyjności i niewycinanych wyświetlaczy, podczas gdy ten pierwszy znajdzie uznanie wśród obawiających się o wytrzymałość swoich urządzeń mobilnych.
Zobacz też: Ile kosztuje stworzenie aplikacji mobilnej?
Ceny Oppo F11 Pro i F11
Oczywiście za nietypowe rozwiązania trzeba dodatkowo płacić. Ceny dzisiejszych nowości kształtują się następująco:
- Oppo F11 (4/128 GB): 1100 złotych
- Oppo F11 Pro (6/64 GB): 1350 złotych
Niewątpliwie firma bardzo namieszała poprzez sposób zestawienia pamięci i dopasowywania do nich cen, ale F11 jest po prostu tańszą propozycją. Smartfony zadebiutowały w Indiach i będą dostępne już 15 marca. Kiedy zawitają w Polsce? To pytanie na razie bez odpowiedzi, choć im szybciej, tym lepiej. W końcu nie na co dzień spotyka się tak wyjątkowe modele. Niemniej trzeba też się liczyć z tym, że powyższe kwoty zdecydowanie wzrosną.
Źródło: GSM Arena