Funkcja Timeline znana jest z Windows 10. Pozwala użytkownikom synchronizować przeglądanie danych na wielu urządzeniach. Okazuje się, że trafi ona teraz do Google Chrome wraz z nowym rozszerzeniem.
Timeline – jak to działa na Windowsie?
Dla tych, którzy nie wiedzą o co chodzi, pozwolę sobie wyjaśnić. Oś czasu polega na ułatwianiu odnajdywania „rzeczy” na komputerze. W przeciwieństwie do większości aplikacji wyszukiwania, Oś czasu nie tylko łączy pliki, strony internetowe i inne rzeczy z Twoich urządzeń, ale także organizuje wszystko w porządku chronologicznym. Nie pamiętam nazwy strony internetowej, która wzbudziła twoje zainteresowanie kilka dni temu? Po prostu przewiń w dół, a tam ją znajdziesz. Chcesz szybko wrócić do dokumentu, nad którym pracowałeś wcześniej w usłudze OneDrive? Również tam będzie.
Jak uruchomić Timeline? Wystarczy na touchpadzie położyć trzy palce i przeciągnąć nimi do zewnątrz. Jest to banalnie proste, a funkcja naprawdę użyteczna. Przypomnę, że oś czasu została oficjalnie wydana wraz z aktualizacją Windows 10 w kwietniu 2018 roku. Przed jej wydaniem była ona testowana w programie Windows Insiders, zaczynając od Windows 10 Insider Preview Build 17063 w grudniu 2017 r.
Zobacz także: Rewolucyjna funkcja w Chrome!
Timeline na innych urządzeniach
Tak zwanym Insiderom spodobała się również możliwość wznowienia pracy na różnych urządzeniach. Zależało im na uzyskaniu dostępu do osi czasu na swoich urządzeniach mobilnych. Powstał pomysł: dlaczego nie zintegrować Osi czasu z Microsoft Launcherem na Androida?
Timeline umożliwia wznowienie pracy od miejsca, w którym zostało ona pozostawiona po przełączeniu się ze smartfonu na komputer przenośny lub tablet przez synchronizowanie przeglądania i historii aplikacji między systemami Windows 10, iOS i Android. Funkcja ta dostępna była jedynie na przeglądarce Edge od Microsoftu. Pytanie tylko kto w ogóle jej używa…
Timeline w Chrome
Teraz jednak fani Chrome’a będą mogli poczuć tę funkcję w praktyce. Nazwana została ona jako Web Activities i można ją dodać tutaj.
Microsoft wciąż nie przekazał żadnych informacji o tym, kiedy nowa opcja będzie dostępna na Firefoksa. Warto jednak dodać, że istnieje kilka nieoficjalnych funkcji dla wymienionych w tekście przeglądarek.
W oficjalnym poście na blogu Microsoft stwierdził, że pojawienie się funkcji było bezpośrednio związane z żądaniem klientów: „Gdy planujemy dalszy rozwój, koncentrujemy się na kolejnym żądaniu dodania obsługi większej liczby aplikacji na Timeline. Obsługa przeglądarki w ten sposób była szczególnie wysoko na liście życzeń naszych użytkowników, co doprowadziło do niedawnego wprowadzenia naszego rozszerzenia do Chrome. Teraz Timeline może zachęcić ich do jeszcze większej aktywności. ”
Nowa funkcja w Chrome za darmo, ale…
Niektórzy twierdzą, że nie ma czegoś takiego jak darmowy obiad, a w Internecie nie ma czegoś takiego jak bezpłatna usługa. Korzystając z Timeline, użytkownik wyraża zgodę na przesłanie kopii historii przeglądania do serwerów Microsoft. Czy to cena, którą chcesz zapłacić, czy nie, zależy od Ciebie. Warto pamiętać też, że Chrome ma własne systemy synchronizacji na różnych urządzeniach, ale wiele osób uważa, że metoda Microsoftu jest najbardziej usprawniona i łatwa w użyciu.
Źródło: androidpit