Wrzesień to zwykle okres najważniejszych premier dla Apple. Tak było w tym roku. Zobaczyliśmy kolejną generację iPhone’ów. Obok modelu Xs, będącego ulepszoną wersją zeszłorocznego modelu, zobaczyliśmy model Xs Max z 6,5 calowym ekranem oraz tańszego od nich iPhone’a Xr. Dwa pierwsze urządzenia miały już swój rynkowy debiut, tak samo jak zegarek Apple Watch Series 4. Otrzymaliśmy też nowe oprogramowanie. Dostępny dla użytkowników jest iOS 12, macOS Mojave, watchOS 5, a także tvOS 12.
Zobacz także: iPhone Xs Max – mamy go! Oto nasze pierwsze wrażenia
Październik to kolejne premiery Apple
iPhone oraz Apple Watch zadebiutowały na wrześniowej konferencji. Jednak iPady i komputery Mac nie otrzymały wtedy aktualizacji. Plotki na temat kolejnych generacji tych urządzeń przewijają się od dawna. Firma nie zawsze, ale bardzo często wykorzystuje październik, aby pochwalić się kolejnymi wersjami tych produktów. Czasem co prawda premiery kolejnych modeli komunikowane są za pomocą prasy, a produkty trafiają od razu do sklepów Apple. Jednak zupełnie nowy iPad Pro oraz gruntownie odświeżone MacBooki wymagają osobnej konferencji. Kiedy powinniśmy spodziewać się wydarzenia? Zapewne pod koniec miesiąca. Dwa lata temu firma zorganizowała jesienną konferencję 27 października, a ogłosiła ją tydzień wcześniej. Tegoroczną wskazówką może być termin rozpoczęcia sprzedaży iPhone’a Xr. Stanie się to 26 października.
Apple pokaże nowego iPada
W tym miesiącu spodziewamy się znacznego odświeżenia iPada. Pojawią się dwie wersje: zupełnie nowy 11 calowa oraz przeprojektowana 12,9 cala. To będzie największa zmiana w historii tego modelu. Obydwie zyskają zupełnie nowy design inspirowany najnowszymi iPhone’ami, funkcję odblokowywania za pomocą skanera twarzy, a także znacznie mniejsze ramki wokół ekranu. Według niektórych informacji zniknie port Lightning, a zastąpi go USB-C.
Aktualizacja komputerów Mac
W sierpniu Apple odświeżyło swoje flagowe przenośne komputery. MacBooki Pro, zarówno w wersji 13, jak i 15 calowej zyskały nowe procesory, ulepszone ekrany czy karty graficzne. Wygląd pozostał bez zmian. Znacznie większe zmiany czekają najpopularniejszy komputer Apple. Następcy MacBooka Air spodziewamy się od dawna. Odświeżenia wymagają też, najmniejsze w ofercie 12 calowe MacBooki. Bardzo prawdopodobne, że obydwa urządzenia zostaną zastąpione jednym, wyposażonym w ekran Retina i Touch ID. Amerykanie mają też w swojej ofercie komputer nieaktualizowany od 4 lat. Mowa o Macu Mini. Czy w ogóle jest sens go odświeżać? Moim zdaniem nie ma na co czekać, ale jest pewne grono fanów tego bardzo niszowego sprzętu. Niewielkiego odświeżenia doczekają się pewnie komputery iMac. Co nowego w nich zobaczymy? Zmiany będą pewnie podobne jak w MacBookach Pro. Apple szykuje też coś dla profesjonalistów. Jednak premiery modułowego Maca Pro nie spodziewajmy się w tym roku
Co nowego w oprogramowaniu?
Przy okazji otrzymamy dwie aktualizacje systemów. iOS 12.1 wprowadza kontrolę trybu portretowego w iPhonie Xs oraz Xs Max, a także uaktywnia obsługę eSIM. Dostaniemy też watchOS 5.1 z wyczekiwanym trybem EKG – funkcja na razie zadziała tylko w USA.
Źródło: 9to5mac