Kolejny dzień premier październikowych. Po poznaniu LG V40 ThinQ i Watch W7, przyszła pora na wytoczenie dział przez HMD Global. Nokia 7.1 została oficjalnie przedstawiona, a nam nie pozostaje nic innego, jak na chłodno ocenić fińską nowość. Teoretycznie miało być lepiej, miał pojawić się model z Plusem, ale czy można ostatecznie narzekać? W końcu poznaliśmy również nowe słuchawki bezprzewodowe, ale zacznijmy od samego smartfona.
Nokia 7.1 to kolejne uzupełnienie średniej półki cenowej
Finowie doskonale odnajdują się w klasie średniej. Momentami można odnieść wrażenie, że firma boi się podjąć rękawice z najlepszymi modelami na rynku. Jednak z drugiej strony Nokia oficjalnie przyznawała, że ma inny pomysł na siebie. Doskonale potwierdza to zaprezentowana Nokia 7.1, która może pochwalić się następującą specyfikacją:
- 5,84-calowy wyświetlacz FullHD+ PureDisplay LCD (19:9, notch, 2280×1080, 2,5D, Gorilla Glass 3, HDR10)
- układ Snapragon 636
- 3 lub 4 GB RAM
- 32 lub 64 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (+MicroSD do 400 GB)
- aparaty:
- przód: 8 MPx (f/2.0)
- tył: 12 MPx (f/1.8) + 5 MPx (f/2.4)
- akumulator o pojemności 3060 mAh (szybkie ładowanie 18 W, 50% w 30 min)
- USB-C, Dual SIM (hybrydowy z MicroSD), Bluetooth 5, NFC, aptX
- Android 8.1 Oreo (Android One) z zaplanowaną aktualizacją do Pie
- wymiary: 149,7 x 71,18 x 7,99 mm (aparat wystaje na 1,152 mm)
- waga: 160 g
Nokia 7.1 jest lepsza od Nokii 7, ale mniej wydajna od Nokii 7 Plus. Podczas prezentacji, jak i w materiałach prasowych skupiono się przede wszystkim na wyświetlaczu, który wspiera HDR10. Mao tego, smartfon pozwala w czasie rzeczywistym konwertować materiały z SDR do HDR za sprawą dedykowanego, 16-bitowego przetwornika. Oczywiście nie zabrakło też wzmianki o świetnym wykonaniu, które wykorzystuje metal (aluminium serii 6000 na krawędziach), jak i szkło (przód i tył). Można mówić wiele o tym smartfonie, ale skupmy się na cenie. Ta w Polsce została ustalona na 1499 złotych, a sam smartfon pojawi się na półkach sklepowych 15 października w dwóch wersjach kolorystycznych – srebrny i granatowy.
Deserem są słuchawki – Nokia True Wireless Earbuds i Nokia Pro Wireless
Zacznijmy od droższego reprezentanta w postaci True Wireless Earbuds. Ważą zaledwie po 5 gramów i pozwalają na 3,5 godziny odtwarzania muzyki. Jeśli to dla Was za mało, to kompaktowe etui z wbudowanym akumulatorem potrafi wydłużyć ten czas do 16 godzin. Sugerowana cena to 499 złotych.
Drugie akcesorium, Nokia Pro Wireless kosztuje 299 złotych i stawia na pałąk, a nie jak najmniejsze rozmiary. Dedykowane są miłośnikom ruchu i sportu. Akumulator pozwala na 10 godzin pracy, ale nie zabrakło takich smaczków, jak wibracje, które informują o przychodzących połączeniach. Możemy je odbierać bez wyjmowania smartfona z kieszeni. Ten zestaw z kolei został wyceniony na 299 złotych.
Zobacz też: Dwuetapowa weryfikacja na Facebooku to nie do końca darmowy system.
To wszystkie dzisiejsze nowości od Nokii. Czy jest zaskoczenie? Nie do końca, ale z pewnością są to produkty godne tej firmy – świetne wykonanie, czyste oprogramowanie i odpowiednie wyposażenie. Jednak flagowy smartfon prędzej czy później musi ujrzeć światło dzienne – miejmy nadzieję, że cierpliwość popłaci.
źródło: informacja prasowa