DisplayMate od lat przeprowadza wyczerpujące testy wyświetlaczy flagowych smartfonów. Od zeszłego roku na trwa walka między Apple, a Samsungiem. Wcześniej telefony Apple nie sięgały po pierwsze miejsce. Wyróżnił się tylko iPhone 7 – jego ekran został uznany za najlepszy, ale w kategorii LCD. Wszystko zmieniło się wraz z wprowadzeniem na rynek iPhone’a X wyposażonego w wyświetlacz OLED. Teraz debiutują jego następcy: iPhone Xs oraz iPhone Xs Max.
Zobacz także: Mityczny produkt Apple jednak zadebiutuje na rynku
Rok temu wygrał iPhone X
Wyniki były imponujące. Portal twierdził, że X zasłużył na najwyższą ocenę i nigdy nie testowali lepszego ekranu. Podkreślono takie technologie jak:
- True Tone
- NightShift
- Mobile HDR
Wyróżniono niesamowitą kalibrację i wydajność, która jest rekordowa dla tej kategorii urządzeń. iPhone X ustanawia najwyższe wyniki wyświetlania w takich kategoriach jak:
- Najwyższa absolutna dokładność kolorów
- Najwyższa jasność na pełnym ekranie dla smartfonów OLED
- Najwyższy współczynnik kontrastu na pełnym ekranie w świetle otoczenia
Uściślijmy, że ekran typu OLED dla Apple wyprodukował Samsung. Jednak za jego kalibrację odpowiedzialna jest w całości amerykańska firma.
Potem ponownie przyszedł czas na Samsunga
Koreańczycy nie pozostali jednak dłużni. Wprowadzony na rynek wiosną Galaxy S9 oczywiście wyprzedził topowego iPhone’a. Był pierwszym w historii DisplayMate ekranem, który uzyskał najwyższe możliwe oceny we wszystkich testowych i pomiarowych kategoriach. DisplayMate twierdził, że: „W oparciu o nasze obszerne testy i pomiary laboratoryjne, uważamy, że Galaxy S9 ma imponujący wyświetlacz, który ustanawia wiele nowych rekordów wydajności wyświetlania, zdobywając nagrodę DisplayMate za najlepszą wydajność w wyświetlaniu i odbiera najwyższą w historii ocenę A +. Genialną passę podtrzymał oczywiście Note9 – nie mogło być inaczej. Jednak nie trwało to długo.
iPhone Xs Max na czele listy
Największy smartfon Apple ma najlepszy wyświetlacz w historii smartfonów – tak twierdzi DisplayMate. Wynik może być zaskakujący, bo wydawało się, że ekran nowego urządzeniu nie różni się wiele od zeszłorocznego. Xs Max ma szereg znaczących ulepszeń w stosunku do zeszłorocznej „dziesiątki”. Wyróżniono rewelacyjną jasność i dokładność kolorów. Szczytowa jasność ekranu to 660 nitów dla gam kolorów sRGB i DCI-P3. Poprawia to widoczność ekranu w bardzo jasnym otoczeniu. Dla porównania iPhone X ma jasność 634 nitów. Współczynnik odbić wynosi 4,7%. To najlepszy wynik zmierzony dla jakiegokolwiek smartfona. Również współczynnik kontrastu w warunkach dużego naświetlania ma jeden z najlepszych wyników. DisplayMate określa, że w wyniku obszernych testów i pomiarów laboratoryjnych, iPhone Xs Max otrzymuje najwyższą w historii badań ocenę A+. Według firmy zapewnia lepszą wydajność wyświetlania niż konkurencyjne smartfony. Kto pobije flagowe urządzenie Apple? Czy będzie to dopiero Galaxy S10? Być może do walki włączy się Huawei. Dotychczas ekrany w telefonach chińskiej firmy zdecydowanie nie dorównywały Apple i Samsungowi.
Źródło: MacRumors