samsung apple iOS

Samsung się nabijał, a Apple usuwa nową funkcję iOS

3 minuty czytania
Komentarze

Samsung od zawsze lubi atakować Apple. Amerykanie raczej sobie nic z tego nie robią i zaczepki Koreańczyków pozostają bez odpowiedzi. Firma z nadgryzionym jabłkiem kilka lat temu stosowała podobną strategię, choć może w trochę bardziej wyrafinowany sposób. Wystarczy wspomnieć naprawdę błyskotliwą serię reklam „Get a Mac”. Koreański gigant niedawno wydał całą serię reklam uderzających w Apple, a dokładniej w najważniejszy produkt, czyli iPhone oraz system iOS. Nowa seria nosi nazwę „Ingenious”, nawiązując do idei Genius Bar w sklepach Apple.

Zobacz także: Kiedyś telefony stacjonarne, dziś smartfony. A co jutro?

Nie wszystkie spoty były trafione, pierwsze okazały się wręcz wyjątkowo słabe. Jednak ten z notchem wyjątkowo mnie bawi. Reszta skupia się raczej na cechach wyróżniających Samsunga na tle Apple i iOS oraz na odwrót. Mimo wszystko nie sądzę, żeby spoty zmieniły sytuację na rynku. Wszelkie argumenty za i przeciw są już doskonale znane. Raczej nie spodziewajmy się iPhone’a z wejściem na kartę microSD czy rysikiem. Samsung w tym roku nie ma dobrej passy, a premiery jego urządzeń spotkały się z kontrowersjami.

Samsung się nabijał z nowości w iOS

Na czerwcowym WWDC Apple zapowiedziało nowe wersje swoich systemów operacyjnych. Jesienią zadebiutują zarówno iOS 12, jak i macOS Mojave. Jednak obecnie oprogramowanie to jest już dostępne nie tylko dla deweloperów, ale też jako publiczna beta. Oznacza to, że pobrać je na swoje urządzenia może każdy. Wystarczy tylko mieć iPhone’a czy komputer Mac oczywiście… Jedną z kluczowych funkcji, choć przede wszystkim dla biznesu, którą zapowiedziano, były grupowe rozmowy przez FaceTime. Komunikator wideo dostępny dla sprzętów Apple, w najnowszym oprogramowaniu miał umożliwić czatowanie nawet z 32 osobami. Miało to być możliwe zarówno w wersji audio jak i wideo. W niedawno opublikowanej reklamie nabijał się z tej opcji Samsung. Czy słusznie? Trudno mówić w tym wypadku o niesamowitej nowości, jednak zapewne pojawiło się zapotrzebowanie – choć żaden normalny użytkownik z tego nie skorzysta. FaceTime może być używany do firmowych konferencji i wyróżnia się świetną jakością obrazu czy połączeń. Tego brakuje choćby Skype’owi.

Apple usuwa…

Firma Apple usunęła dzisiaj tę opcję z wersji beta obydwu systemów operacyjnych. Aktualizacje pojawiły się dziś rano. Zdecydowano, że opcja ta zadebiutuje później – w bliżej nieokreślonym terminie. Spekuluje się, że będzie to jesień. Nie jest jasne, dlaczego spółka zdecydowała o usunięciu grupowych rozmów przez FaceTime. Według opinii, opcja ta działała bardzo dobrze. Miejmy nadzieję, że nie powtórzy się sytuacja sprzed roku. Wraz z wydaniem iOS 11, Apple zapowiedziało funkcje takie jak AirPlay 2 czy Wiadomości w iCloud. Były to jedne z najciekawszych i najważniejszych nowości dla użytkowników. Zamiast jesienią 2017 roku, pojawiły się one dopiero w wersji iOS 11.4 w maju 2018 roku. Wydania iOS 12 spodziewamy się we wrześniu, zaraz po konferencji prezentującej nowe smartfony.

Źródło: Macrumors

Motyw