Tym razem dałem operatorom więcej czasu na przeanalizowanie i zmienienie swoich ofert na abonament. Tradycyjnie skupimy się na dostawcach z Wielkiej Czwórki, a od ostatniego tego typu zestawienia minęło już niemalże 2 miesiące (bez 5 dni). Czy to oznacza rewolucje w promocjach postpaid? Być może z okazji Mistrzostw Świata w Rosji pojawiły się interesujące obniżki? Na te i więcej pytań odpowiemy przy okazji przedstawiania propozycji kolejnych operatorów. Na warsztat bierzemy Orange, Play, Plusa i T-Mobile, a warunki, jakie nas interesują to – maksymalny koszt miesięczny 30 złotych, brak urządzenia w zestawie, jedna karta SIM i umowa maksymalnie na 2 lata, która najlepiej byłaby też z przeniesieniem numeru. W taki razie do dzieła.
Najlepszy abonament od Orange
W przypadku Orange – brak jakichkolwiek zmian. Za 29,99 złotych miesięcznie otrzymujecie:
- nielimitowane rozmowy
- SMS/MMS: 20 gr
- 2 GB pakietu internetowego (w tym 2,02 GB w UE), później ograniczenie prędkości do 16 kb/s
- Orange Smart Care za darmo przez miesiąc, później 8,99 zł/mies.
W przypadku przenosin numeru otrzymacie 3 miesiące bezpłatne. W przypadku posiadania już jednej lub więcej usług w Orange, możecie liczyć na następujące warunki:
- nielimitowane rozmowy i wiadomości
- nielimitowany pakiet internetowy (w tym 3,23 GB w UE), po przekroczeniu 10 GB prędkość zwalnia do 1 Mb/s
- Orange Smart Care za darmo przez miesiąc, później 8,99 zł/mies.
Ponownie warto pamiętać o 3 miesiącach za darmo, gdy przenosimy numer. Wszystkie ceny uwzględniają rabat za zgody marketingowe (5 zł) i e-fakturę (5 zł). Opłata aktywacyjna wynosi 49,99 złotych.
Najlepszy abonament od Playa
Wchodzą na stronę Playa i szok… Firma drastycznie zmieniła sposób przedstawiania swoich ofert. Design strony stał się zdecydowanie bardziej czytelny, co zaliczam na ogromny plus. Jednak w przypadku samych ofert zbyt wiele się nie zmieniło. Za 30 złotych miesięcznie możecie otrzymać:
- nielimitowane rozmowy
- SMS/MMS: 19 gr
- 5 GB pakietu internetowego
- Kanały TV Play Now (pakiet mini)
Dodatkowo doliczana jest jednorazowa aktywacja za 50 złotych oraz możliwość dokupienia:
- Play360 (naprawa telefonu, ochrona internetu, nawigacja, audiobooki i czytelnia w Play) za 20 złotych miesięcznie
- Play Now – pakiet Fun (10 kanałów) za 5 złotych miesięcznie
- pakiet HBO OD – pierwszy miesiąc za darmo, później 5 złotych miesięcznie
- Play Now – pakiet Extra (14 kanałów) za 20 złotych miesięcznie
- Play Now – pakiet Kids (10 kanałów) za 10 złotych miesięcznie
- pakiet HBO – pierwszy miesiąc za darmo, później 20 złotych miesięcznie
- Play Now – pakiet Sport za 15 złotych miesięcznie
Najlepszy abonament od Plusa
Wciąż to samo… Plus niechętnie rozwija analizowany przez nas sektor:
- nielimitowane rozmowy i wiadomości
- 2 GB pakietu internetowego (4 GB przez 3 miesiące)
- Czasuoumilacz za darmo przez 30 dni (później 2,02 zł)
- Ochrona Internetu za darmo przez 30 dni (później 2,99 zł)
- HBO Go za darmo przez miesiąc (później 20 zł)
- Plus music (Basic), Ipla (Plus – 5 kanałów)
Do tego dochodzi brak opłat aktywacyjnych, a jeśli wykorzystacie usługę smartDOM to cena abonamentu maleje o 10 złotych i za 30 złotych miesięcznie pojawia się bardzo podobna oferta, ale z pakietem internetu 4 GB (12 GB przez 3 miesiące).
Najlepszy abonament od T-Mobile
Ponownie to T-Mobile wygrywa nasze zestawienie. Mimo że firma niespecjalnie zmieniła swoją ofertę, to pozostała promocja na pół roku za 29,95 złotych miesięcznie:
- nielimitowane rozmowy i wiadomości
- 5 GB pakiet internetowego (w tym 1,95 GB w UE)
- brak limitu danych dla aplikacji MyBox, Nawigacja, MyDysk, Radi internetowe, Tidal, OLX, Otomoto, Otodom, Migam, Mój T-Mobile, Usługi bankowe
Różowi wygrali zarówno czasem trwania umowy, jak i samymi założeniami.
Zobacz też: Który pomysł na smartfona dla graczy jest najlepszy?
Jak widzicie, postpaid drastycznie się nie zmienił. Operatorzy zdają się przykładać coraz mniej uwagi na oferty do 30 złotych, jak i ogólnie abonamenty. Zdecydowanie najwięcej dzieje się na rynku prepaid, ale do niczego przejdziemy za dwa tygodnie. Za tydzień sprawdzimy, co się zmieniło w abonamentach spoza Wielkiej Czwórki.