Xiaomi nie ma zamiaru zwalniać tempa. Co chwilę poznajemy nowe urządzenia i co chwilę słyszymy, że są one w mgnieniu oka wyprzedawane. Chińczycy po prostu rosną w oczach. Być może zyski ze sprzedaży już tak dobre nie są, ale jeśli chodzi o liczbę sprzedawanych urządzeń, to próżno szukać lepszych przyrostów. Szeroki wachlarz propozycji to klucz, więc w drodze są kolejne nowości od Xiaomi – Redmi 6 Pro, Mi Max 3 i Mi Pad 4.
Nowość od Xiaomi numer 1 – Redmi 6 Pro dla wytrwałych
Niedawno Chińczycy niespodziewanie zaprezentowali nową serię urządzeń pod hasłem Redmi 6, na którą składają się dwa modele – bazowy oraz słabsza odmiana Redmi 6A. Fani firmy spojrzeli i jednogłośnie zapytali się – skąd pomysł na MediaTeka? Dokładniej rzecz biorąc na Helio P22 i Helio A22. Cóż, wiele wskazuje na to, że Redmi 6 Pro nie złamie tej zasady. Zgodnie z certyfikacją TENAA, model ten pochwali się następującą specyfikacją:
- 5,84-calowy wyświetlacz FullHD+ IPS LCD (19:9, notch)
- 8-rdzeniowy układ 2 GHz
- 2/3 GB RAM
- 16/32 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika
- aparaty:
- przód: 5 MPx
- tył: 12 MPx
- akumulator o pojemności 4000 mAh
Jeśli Xiaomi nie ma zamiaru rezygnować ze wsparcia MediaTeka, to Redmi 6 Pro będzie napędzane przez Helio P60, czyli najmocniejszy układ Tajwańczyków. Jak możecie zauważyć powyżej, również w przypadku Xiaomi wycięcie w wyświetlaczu zaczyna się przedostawać na niższe półki. Póki co nie wiemy, kiedy oficjalnie poznamy Redmi 6 Pro, ale z racji, że smartfon odwiedził już TENAA, to bardzo możliwe, iż lada moment Chińczycy przedstawią ten model.
Nowość od Xiaomi numer 2 – olbrzym Mi Max 3
Mi Max kojarzy się wyłącznie z ogromnym wyświetlaczem. W tej generacji będzie podobnie. O samym Mi Max 3 już zdarzyło nam się napisać, więc przypomnijmy kluczowe elementy:
- 6,99-calowy wyświetlacz 18:9
- układ Snapdragon 710
- 6 GB RAM
- akumulator o pojemności 5500 mAh
- skaner tęczówek, bezprzewodowe ładowanie
Firma oficjalnie potwierdziła, że Mi Max 3 ujrzy światło dzienne w lipcu oraz fakt, że wymiary urządzenia nie zmienią się drastycznie w stosunku do poprzednika. Mi Max 2 z 6,44-calowym wyświetlaczem mierzył 174,1 x 88,7 x 7,6 mm.
Nowość od Xiaomi numer 3 – tablet Mi Pad 4
Pierwsza generacja Mi Pada została bardzo ciepło przyjęta, ale z czasem Xiaomi postanowiło zmienić jej priorytet. To już nie są topowe tablety, choć z drugiej strony czy najwydajniejsze układy są oczekiwane w tego typu urządzeniach? Na pewno Mi Pad 4 nie będzie słaby, bo jego mózgiem ma być Snapdragon 660, który energię ma czerpać z akumulatora o pojemności 6000 mAh. Nie mogło zabraknąć też aparatów, ale górna półka to nie będzie – 13 MPx z tyłu, 5 MPx z przodu. Premiera Mi Pada 4 nastąpi prawdopodobnie równolegle z Mi Maxem 3, czyli w lipcu.
Zobacz też: Jak Wam się widzi przezroczysty OnePlus 6?
Na którą nowość najbardziej czekacie? Ja niewątpliwie na Mi Maxa 3. Testowałem dla Was pierwowzór tego smartfona – recenzja Xiaomi Mi Max – i niewątpliwie przypomniał mi on, że duże wyświetlacze są właśnie dla mnie. W połączeniu z ograniczonymi ramkami buduje to jeszcze większe możliwości, ale jak ostatecznie całość będzie wyglądać? Miejmy nadzieję, że bez notcha. Wycięcie po prostu zabiłoby Mi Maxa 3.
źródło: GSMArena