Nubia Red Magic

Poznajcie kolejnego, tym razem taniego smartfona do gier

2 minuty czytania
Komentarze

W ostatnim czasie obserwujemy boom na smartfony gamingowe. Jakiś czas temu zadebiutował Razer Phone, kilka dni temu swoją premierę miał Xiaomi Black Shark. Wkrótce dołączy do nich sprzęt od mnie znanej firmy, jaką jest Nubia.

Oto Nubia Red Magic

Zapewne niewielu z was kojarzy markę Nubia. Odpowiada za nią ZTE i raczej nie przywiązuje wagi do ekspansji rynków europejskich. Mimo wszystko firma działa i prezentuje nawet oryginalne produkty. Jednym z nich ma być model Red Magic dedykowany graczom. Charakteryzuje się zaprojektowaną od podstaw obudową z anodyzowanego aluminium, porządnym systemem chłodzenia, LED BARem na pleckach i mocną specyfikacją.

Specyfikacja

W kwestii parametrów pojawia się mały problem – gamingowy smartfon dostał stary procesor Qualcomma, a konkretniej Snapdragona 835. Dlaczego? Ponieważ ze względu na konflikt z amerykańskim prawem koncern ma zakaz korzystania z najnowszych technologii powstałych w USA. Kompletna specyfikacja prezentuje się następująco:

  • Wyświetlacz: 5,99″, 18:9, 1080×2160 px, 403 ppi
  • CPU: Qualcomm Snapdragon 835
  • GPU: Adreno 540
  • Pamięć RAM: 8 GB
  • Pamięć flash: 128 GB UFS 2.1
  • Główny aparat: 24 Mpx, f/1.7, wideo 4K@30 fps, slow motion 720p@120 fps
  • Przedni aparat: 8 Mpx, f/2.0, wideo 1080p@30 fps
  • Bateria: 3800 mAh
  • Sensory: czytnik linii papilarnych, akcelerometr, żyroskop, czujnik zbliżeniowy, ALS (czujnik jasności)
  • Porty: USB 2.0 Type-C, 2x nanoSIM, jack 3,5 mm
  • Android 8.1 Oreo

Czy to ma sens?

Obawiam się, że szykuje się nam prawdziwy wysyp gamingowych smartfonów. Gryzie się to z jednym faktem – smartfon jest ostatnią rzeczą nadającą się do gier. Owszem, powstaje mnóstwo poważnych tytułów, jednak większość to próba przeniesienia gier z komputerów i konsol na dotykowe ekrany smartfonów. To się nie uda, dotykowy wyświetlacz sprawdza się w grach, ale kompletnie innych, prostszych. Pewnym rozwiązaniem jest dodatkowy pad, ale to kolejne urządzenie do noszenia przy sobie. Kolejnym problemem jest rozpoznawalność marki. Dlaczego Razer Phone się sprzedaje? Bo tę firmę zna każdy gracz, korzystają z ich produktów, czemu więc mieliby nie kupić do kompletu smartfona od Razera? Xiaomi również ma swoich fanów, gamingowy smartfon i przydatne w takich urządzeniu akcesorium, jakim jest dedykowany pad. To również ma prawo się sprzedać. Co ma Nubia? Kolejny mocny smartfon, znikomą rozpoznawalność i LED BAR, który chyba ma imitować logo Razera. Jedyną autorską technologią jest „GameBoost”, który w rzeczywistości jest task killerem ubijającym aplikacje w celu zwolnienia pamięci.

Zobacz też: Kolejny oficjalny sklep Xiaomi w Polsce – kiedy i gdzie zostanie otwarty?

Cena?

Dużym plusem jest cena – 399 dolarów. Dla porównania Razer Phone kosztuje około 3200 zł, Xiaomi Black Shark został wyceniony na 390 lub 450 dolarów w zależności od wersji. Sprzedaż wystartuje na Indiegogo 26 kwietnia. Na dzień dzisiejszy wiadomo tylko o czarnej wersji kolorystycznej.

Źródło: Android Police

Motyw