Galaxy S10

Design Samsunga Galaxy S10 ukończony. Czeka na nas wiele nowości

3 minuty czytania
Komentarze

Samsung Galaxy S9 zadebiutował stosunkowo niedawno, bo w lutym. Wydaje się jednak, że smartfon jest z nami od dawna. W jego przypadku koreański gigant poszedł drogą ewolucji i to bardzo łagodnej. Design, w porównaniu do poprzednika, czyli Galaxy S8 praktycznie się nie zmienił. Ulepszono i tak świetny ekran, a największy nacisk Samsung położył na aparat fotograficzny – to on jest największą nowością smartfona. Zróżnicowano też mniejszą i większą wersję. Wersja z ekranem o przekątnej 5,8-cala ma pojedynczą kamerę z tyłu. Model z ekranem 6,2-cala zyskał podwójny aparat. Galaxy S9 to oczywiście udane urządzenie, tak jak poprzednia generacja. Jednak nie budzi on prawie żadnych emocji, nie wprowadza też praktycznie nic nowego do świata smartfonów. Aparat jest świetny, ale nie poprawiono pewnych minusów. Odblokowywanie telefonu za pomocą skanerów: linii papilarnych, tęczówki, czy twarzy dalej działa bardzo słabo w porównaniu do konkurencji. Niezbyt dobrze wypada też czas pracy na baterii – szczególnie wersji z procesorem Exynos 9810.

Zobacz także: Sony Xperia XZ2 Premium zaprezentowana. Nadrabianie zaległości trwa

Galaxy S10

Ogromne oczekiwania

Oczekiwania względem kolejnej generacji są więc ogromne. Sytuacja przypomina trochę tę w której jeszcze niedawno znajdowało się Apple. Choć trzeba przyznać, że Amerykanie design iPhone’ów zmieniali jeszcze rzadziej. Nie dało się tego ciągnąć w nieskończoność i zeszłoroczny iPhone X zdecydowanie zerwał z wyglądem poprzedników. Koreański producent intensywnie pracuje nad Samsungiem Galaxy S10. Urządzenie ma być ogromnym powiewem świeżości na rynku mobilnym. Może być podobnie jak w przypadku iPhone’a 7 i iPhone’a X, który pojawił się rok później.

Galaxy S10

Design? Już jest ukończony

Według informacji, które wypłynęły dzisiaj, wygląd obydwu flagowych modeli jest już gotowy. Jeżeli mieliście nadzieję na ekstrawaganckie rozwiązania w rodzaju składanego wyświetlacza to mimo wszystko możecie być rozczarowani. Spółka tak jak w obecnych modelach, użyje wyświetlacza Infinity Display. Obydwie wersje Galaxy S10 mają mieć nieco większe wymiary. Spekuluje się o użyciu ekranów 5,8-cala oraz 6,3-cala.

Galaxy S10

Zniknie niezbyt dobre rozwiązanie… a zastąpi je dużo lepsze

Wielokrotnie krytykowany skaner linii papilarnych, znajdujący się obecnie na tylnym panelu wreszcie zniknie. To rozwiązanie nigdy nie było wygodne i czas, żeby odeszło do historii. Podobno odblokowywanie smartfona za pomocą odcisku palca będzie jednak możliwe. Czytnik znajdzie się jednak w ekranie. W topowym modelu Samsunga zadebiutuje też kamera wykrywająca 3D. Dzięki niej Galaxy S10 zyska opcję podobną do Face ID, znanego z iPhone’a X. Samsung pracuje nad tym rozwiązaniem, o funkcjonalności zblizonej do kamery TrueDepth pomysłu Apple, razem z izraelską firmą Mantis Vision. Podobno tym razem może obyć się bez „notcha”. Z drugiej strony analitycy mieli rację mówiąc, że androidowa konkurencja będzie potrzebowała sporo czasu, aby skopiować to rozwiązanie.

Źródło: PhoneArena

Motyw