Walka o smartfona ze zginanym ekranem trwa. Nie wygra jej Samsung, a Huawei?

3 minuty czytania
Komentarze

Pierwszym smartfonem ze składanym ekranem jest rzekomo ZTE Axon M. Nie możemy tu jednak mówić o zginanym ekranie, a pomysł jest mało innowacyjny. Mam wrażenie, że produkt został zrobiony „na siłę”, tylko po to, aby o ZTE było głośno w mediach. Czekamy zatem na urządzenie, którego wyświetlacz po złożeniu (zagięciu) będzie pełnił funkcję smartfona, a po rozłożeniu – tableta.

Co z Galaxy X?

Z obozu Samsunga już od kilku lat dochodzą do nas informacje o możliwości wypuszczenia na rynek tego typu smartfona. Wygląda jednak na to, że produkt o roboczej nazwie Galaxy X nie jest jeszcze odpowiednio dopracowany i także w bieżącym roku go nie zobaczymy. Najnowsze informacje wskazują, że urządzenie pojawi się na rynku dopiero w I kwartale 2019 roku.

Przypomnę, że według patentów Samsunga, 5-calowy ekran telefonu ma być skierowany na zewnątrz, a po rozłożeniu powinien stać się 7-calowym tabletem. Oznacza to, że codziennie będzie można nosić smartfon w kieszeni, a okazyjnie używać go w formie tabletu. Wadą takiego rozwiązania może być grubość urządzenia.

Konkurencja nie śpi, a na pewno nie Huawei

Jedną z firm, która ma ostatnio marketingowe parcie na bycie „pierwszą” w wielu  aspektach jest Huawei. Producent wprowadził na rynek smartfona z trzema aparatami na jego tylnej obudowie, których na próżno szukać u konkurencji. Według dzisiejszych informacji, spółka może być pierwszą, która wypuści do sklepów urządzenie ze zginanym wyświetlaczem. Plotki wskazują, że ekrany do rewolucyjnego telefonu ma dostarczyć LG, a produkt ma zostać oficjalnie zaprezentowany już w listopadzie. Nie oznacza to jednak że pojawi się on na półkach od razu. Masowa produkcja urządzenia może rozpocząć się dopiero na początku 2019 r.

Zobacz także: Smartfon z Androidem kosztuje aż 7000 zł

Inni również nie próżnują

Do zabawy w zginane smartfony przystąpiło także Apple. Firma ma również zamówić wyświetlacze od LG. To jednak nie jedyne firmy, które biorą udział w wyścigu.

Nie można także zapominać o Lenovo Folio. Co prawda to jedynie prototyp, ale Lenovo wciąż pracuje nad jego udoskonaleniem. Pierwszy raz zobaczyliśmy go 9 czerwca 2016 roku. Po raz kolejny można było przyjrzeć mu się bliżej w zeszłym roku na targach Lenovo Tech World 2017. Jego ekran mierzy 5,5 cala, a po rozłożeniu 7,8 cala. Rozdzielczość prezentowanego sprzętu to 1440×1920. Jego sercem jest jedynie procesor Snapdragon 800, który stanowił trzon smartfonów w 2013 roku. Oczywiście należy pamiętać, że to jedynie koncept, stąd taka, a nie inna specyfikacja. Jeżeli tablet pojawi się na rynku to z pewnością jego parametry będą topowe.

W końcu Surface Phone od Microsoftu, o którym krążą legendy też ma mieć zginany ekran. Gigant z Redmond chciałby zaskoczyć wszystkich zastosowaniem technologii, której póki co na próżno szukać na półkach sklepowych. Pytanie kiedy i czy się to w ogóle stanie.

Źródło: własne, gsmarena

Motyw