Apple Google

Na jakich serwerach utrzymywane jest iCloud? Oświadczenie Apple zaskakuje

2 minuty czytania
Komentarze

iCoud to jedna z najważniejszych usług Apple. Nie jest ani najtańsza, ani najlepsza, ale jest dopełnieniem ekosystemu. Wielu może jednak zaskoczyć to, z jakich serwerów korzysta Apple do przechowywania danych.

Zacznijmy od początku

apple

Kiedyś spotkałem się z teorią, że cała infrastruktura iCloud jest oparta na systemach od Apple. Jeśli ktoś jednak uważał, że usługa naprawdę stoi na Mac-ach Pro, a w kablach sieciowych płyną „lepsze bity”, to był w dużym błędzie. Apple co jakiś czas publikuje dokument „Przewodnik po zabezpieczeniach systemu iCloud”. Już od dawna było wiadomo, że korporacja wykorzystuje infrastrukturę zewnętrznych firm, wcześniej był to Amazon Web Services i Microsoft Azure.

Coś się zmieniło

W ostatnio opublikowanym dokumencie chmura Microsoft Azure wyparowała, a na jej miejscu pojawiło się Google Cloud Platform. Na 100% są tam przechowywane pliki użytkowników, nie wiemy jednak czy tylko one. Nie możemy się także dowiedzieć od jak dawna Apple współpracuje ze swoim największym konkurentem. Microsoft odmówił odpowiedzi na pytanie, Apple nie odpowiedziało na prośbę o komentarz. Niestety, decyzje i plany korporacji z Cupertino zazwyczaj są ukrywane przed mediami, brak oficjalnego oświadczenia jest czymś jak najbardziej normalnym.

Zobacz też: Apple osiąga rekord przychodów ze sprzedaży iPhone’ów. Konkurencja w tyle

Co to oznacza?

serwerownia

Z biznesowego punktu widzenia decyzja jest jak najbardziej prawidłowa. Budowa własnej infrastruktury byłaby bardzo kosztowa, szczególnie biorąc pod uwagę zarobki pracowników Apple oraz czas potrzebny na zbudowanie, zabezpieczenie i przetestowanie sieci. Bardziej opłacalne okazało się wykorzystanie technologii konkurenta, który wszystko zrobi sam i zagwarantuje stabilność oraz bezpieczeństwo usługi. Problemem mogą być względy ideologiczne. Jak wiadomo Google jest największym wrogiem Apple. Korporacja z Cupertino nie konkuruje z Amazonem, rynek desktopowy przynosi małe zyski, także Microsoft też nie jest poważnym konkurentem. Dla Apple największym źródłem dochodu są smartfony, a ten rynek skutecznie przejmuje Google. Mimo wszystko musiało znaleźć się coś, przez co Apple zdecydowało się migrować na inne serwery. Warto zaznaczyć, że proces migracji takiej ilości danych nie jest prostym zadaniem. Pytanie co było takim powodem – problemy z obsługą serwerów, czy może kwestie finansowe? Dla użytkowników jest to absolutnie bez znaczenia. No może poza tym, że do ich danych dostęp ma nie tylko Apple, ale teoretycznie także Google. Mimo wszystko nadal są obsługiwane przez amerykańską korporację i podlegają amerykańskiemu prawu, także o kwestie bezpieczeństwa martwić się nie musimy.

Cóż, Apple chyba lubi współpracować z konkurencją – wymienić można np. Samsunga, z którym stale toczy wojnę i IBM.

Źródło: CNBC

Motyw