Samsung Galaxy S9 droższy niż poprzednik. Pojawi się także specjalna wersja

2 minuty czytania
Komentarze

Samsung Galaxy S9 już niebawem zostanie zaprezentowany. O smartfonie dowiadujemy się coraz więcej z licznych przecieków, jakie trafiają do Sieci. Pora zatem pomówić o cenie i pewnej niespodziance, którą zdradził niemiecki oddział Samsunga.

Niemiecki oddział zdradza co nieco o europejskiej wersji

Niemiecki oddział Samsunga uruchomił na swojej stronie wsparcie dla Galaxy S9 oraz Galaxy S9+. Można tam znaleźć oznaczenie SM-G960F/DS. Co ono nam mówi? Przede wszystkim to, że chodzi o model Samsung Galaxy S9 oraz to, że „DS” to skrót od Dual Sim.

Zobacz też: Apple Pay nareszcie dotrze do Polski?

Flagowe modele nieczęsto pojawiają się w Europie w wersji Dual Sim. Często producenci oferują je jedynie na kraje azjatyckie. W zeszłym roku Samsung Galaxy S8+ pojawił się na europejskim rynku ze slotem na dwie karty SIM, lecz niestety wersja ta nie trafiła do Polski. Jak będzie w tym roku? Nie wiadomo. Prawdopodobnie po raz kolejny ominie nas przyjemność korzystać z dwóch numerów na Samsungu Galaxy S9 oraz Galaxy S9+. Być może, gdyby opcja ta trafiła na więcej rynków to sprzedaż byłaby jeszcze wyższa. Nawet jeśli miałoby się to odbyć kosztem karty pamięci stosując hybrydowy slot.

Samsung Galaxy S9 droższy od poprzednika

Nikogo chyba to nie dziwi. Samsung po raz kolejny podwyższy ceny za tegoroczne flagowce. Najnowsze przecieki informują nas, że za model Galaxy S9 w Korei od 950 do 999 tysięcy wonów, co w przeliczeniu daje nam około 890-935 dolarów. Jest to o około 60 dolarów więcej niż w przypadku Samsunga Galaxy S8Cena dla Galaxy S9+ także będzie wyższa, być może nawet o 100 dolarów.

Ile możemy zapłacić w Polsce? Samsung Galaxy S9 może zostać wyceniony na ponad 3500 złotych, co oznacza, że Galaxy S9+ będzie jeszcze droższy. To będzie naprawdę wysoka półka cenowa i mam nadzieję, że Samsung nie przekroczy bariery 4 tysięcy złotych. 

Zobacz też: Te aplikacje mogą kraść Twoje dane

Rzecz jasna podwyżka cen za flagowe modele nie będzie dotyczyć wyłączenie Galaxy S9. Inni producenci także dźwigną cenę na swoje urządzenia. Półka średnia również zaczyna kosztować coraz więcej.

To oczywiście tylko przypuszczenia, lecz nie spodziewajmy się cen na poziomie zeszłorocznych. Przedsprzedaż zostanie uruchomiona przez Samsunga już na początku marca. Nie zapominajmy o dodatkowych akcesoriach, jakie koreański producent planuje wydać wraz ze smartfonami. Będą to nowa ładowarka bezprzewodowa, etui Hyperknit Cover oraz stacja DeX Pad.

Nowe modele zapowiadają się interesująco w temacie rozpoznawania twarzy – może ono działać lepiej niż w iPhone X. W kwestii aparatów możemy oczekiwać znowu czołówki w rankingach.

źródło: Samsung, ETNews

Motyw