Teoretycznie mogłoby się wydawać, że poza Androidem to Google żaden system operacyjny się nie udał. Wszelkie wariacje „Robocika” umierają szybciej, niż powstają, co jest związane z wieloma aspektami – głównie marketingowymi. Zauważyliście, że Android TV od dłuższego czasu przestał mieć jakiekolwiek znaczenie dla Amerykanów? Kompletnie nie angażują się w rozwój aplikacji pod ten system. Tworzą niezbędne poprawki dla swoich programów i tyle. Wszelkie istotne zmiany w tym systemie są wprowadzane przez producentów poszczególnych urządzeń i w tym momencie składam wielkie ukłony w stronę Nvidii.
Mimo wszystko również Xiaomi swego czasu zaangażowało się w Android TV, czego najlepszym przykładem jest moja recenzja Mi Boxa. Przystawka do telewizora do dzisiaj sprawdza się świetnie i nie wyobrażam sobie telewizora bez niej. Jednak Chińczycy nie zdecydowali się na aktualizację oprogramowania do Androida 7.0 Nougat. Pojawiały się różne wydania testowe, ale cały projekt nagle ucichł. Mogłoby się wydawać, że to już koniec Android TV i rozwoju poszczególnych przystawek z tym systemem. Mogło tak się wydawać i dalej tak mi się wydaje, ale Xiaomi szykuje się do premiery nowego Mi Boxa.
Powyższa grafika nie pozostawia złudzeń. Znajdziemy na niej takie frazy, jak:
- Włącz światła
- Jaka jest dzisiaj pogoda w Pekinie?
- Chcę zobaczyć film akcji
- Powiedz odkurzaczowi, żeby odkurzył podłogę
- Jestem Mi Box 4, zobacz mnie w poniedziałek o 10
To oznacza, że nową generację przystawki z – prawdopodobnie – Android TV poznamy już jutro. Wiele wskazuje na to, że stanie się ona centrum multimedialnym domu, które będzie mogło sterować wszelkimi inteligentnymi urządzeniami. O samym urządzeniu niewiele wiemy. Specyfikacja pozostaje tajemnicą, ale niewątpliwie firma powinna pójść o krok dalej i być może będzie w stanie przedstawiać obraz w rozdzielczości 4K i 60 klatkach na sekundę (lub więcej?). Mi Box 3 taką liczbę pikseli przedstawiał w 30 klatach na sekundę. Jako użytkownik tej przystawki chciałbym zobaczyć lepszy moduł WiFi oraz większą liczbę złączy (chociażby USB).
Zobacz też: Co nowego szykuje Apple?
Wiemy wszystko i nic, gdyż powyższe zapowiedzi wcale nie muszą oznaczać, że Xiaomi zdecydowało się na Android TV. Pamiętajmy, że firma postanowiła stworzyć własnego asystenta głosowego i równie dobrze mogła jego zaimplementować w nowym Mi Boxie. Niewątpliwie Android pojawi się na pokładzie, ale już niekoniecznie w odmianie „TV”. Miejmy jedynie nadzieję, że firma rozwiąże problemy poprzednika i zdecyduje się udostępnić globalną wersję urządzenia. Dodatkowo po cichu liczę na to, że Xiaomi zapowie aktualizację dla Mi Boxa 3. Prawdopodobieństwo tego jest bardzo nikłe, ale pozwoli to lepiej spojrzeć na nadchodzącego następcę.
źródło: Android Police