iphone x

Dzięki iPhone’owi X Apple będzie pierwsze na rynku smartfonów

3 minuty czytania
Komentarze

Niedawno pisaliśmy, że na rynku smartfonów liczy się tylko dwóch producentów. Od kilku lat dominują na nim Apple oraz Samsung. Jeżeli chodzi o samą sprzedaż prowadzi koreańska firma, choć biorąc pod uwagę ostatni kwartał roku, czasem pierwsze jest Apple. Od pewnego czasu do tej dwójki próbuje dołączyć Huawei. Chińczycy są już bardzo blisko, szczególnie dzięki wielu bardzo atrakcyjnie wycenionym modelom. Jednak biorąc pod uwagę zysk operacyjny Apple nie ma żadnego konkurenta. Spółka z nadgryzionym jabłkiem w logo zgarnęła przykładowo w okresie od lipca do września 2017 roku 69,9% wszystkich przychodów operacyjnych z rynku smartfonów. Świetna sprzedaż bardzo drogich modeli musiała zrobić swoje. Może być jeszcze lepiej.

Zobacz także: Oto smartfony z najlepszymi bateriami.

Cena nie przeszkodziła. X jest hitem

Oczywiście dzięki iPhone’owi X. Flagowy smartfon Apple wszedł do sprzedaży później niż zwykle – 3 listopada. Według doniesień analityków amerykańska spółka przez miesiąc sprzedała 15 milionów najnowszych telefonów, z czego aż 6 milionów w okresie Czarnego Piątku. Może to dziwić, gdyż na nowy, świetnie sprzedający się model nie było żadnych, atrakcyjnych promocji. Analitycy IHS Markit twierdzą, że w zaledwie w trzy tygodnie od debiutu na rynku iPhone X stanowił około 2% aktywnej bazy użytkowników iPhone’ów. Biorąc pod uwagę, że na całym świecie jest kilkaset milionów aktywnych smartfonów Apple taki wynik robi duże wrażenie. W USA ilość iPhone’ów X już dorównała iPhone’owi 8 Plus, mimo, że ten drugi jest w sprzedaży od września. Poziom ten jest dużo wyższy niż iPhone’a 8 oraz iPhone’a 7 Plus. Tylko iPhone 7 odniósł większy początkowy sukces. W Japonii sprzedaż jest lepsza niż jakiegokolwiek wcześniejszego modelu, pomijając iPhone’a 7, który odniósł taki sam sukces.

Wyniki będą rekordowe

W związku z tym IHS przewiduje rekordowe wyniki finansowe kwartalne Apple. Analitycy przewidują też możliwy rekord sprzedaży iPhone’ów. Amerykanie prawdopodobnie zakończą kwartał ze sprzedażą 88,8 miliona urządzeń. Jeżeli przewidywania się sprawdzą Apple nie tylko zwiększy dystans między nim, a Huawei, który jest trzeci na rynku smartfonów. Amerykańska firma może też po raz kolejny wyprzedzić Samsunga, co będzie bardzo ciekawym wydarzeniem z uwagi na różnice w gamie obydwu producentów. Dostępność iPhone’a X jest coraz lepsza, jego popularności sprzyja też okres przedświąteczny. Późne wprowadzenie na rynek tego modelu spowoduje też bardzo dobre wyniki w kolejnych kwartałach. Średnia cena sprzedaży iPhone’a przebije $700 po raz pierwszy w historii, co bardzo ucieszy zarówno kierownictwo jak i inwestorów firmy.

Na wynik pracuje wiele modeli

Nie tylko iPhone X wpływa na tak dobre wyniki Apple. Nie jest tak jak kiedyś, gdy gamę smartfonów spółki stanowiły trzy modele. Obecnie mamy wybór między wieloma telefonami, niektórymi co prawda dość podobnymi, ale o zróżnicowanych cenach. Najtańszym jest 4-calowy SE, obecny od prawie dwóch lat na rynku. Nie jest jasne jaka jest przyszłość tego urządzenia. Można go kupić od pewnego czasu coraz taniej. Następnie mamy 4,7-calowe iPhone’y 6s, 7, 8 oraz 5,5-calowe iPhone’y 6s Plus, 7 Plus, 8 Plus. Na szczycie oferty jest oczywiście 5,8-calowy X. Na pewno ta rozpiętość i wybór pozytywnie wpływa na sprzedaż.

Źródło: phonearena, macrumors

Motyw