Od dłuższego czasu dochodzą do nas głosy na temat końca wzrostów rynku mobilnego. Jednak ostatnio opublikowane dane świadczą o tym, że jest lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Zachwyceni są na pewno producenci telefonów.
Flagowce coraz droższe
Już kilka miesięcy temu pojawiły się informacje na temat ceny nowego, flagowego iPhone’a. Zapowiedzi wydawały się szokujące, mimo, że smartfony Apple zawsze należały do najdroższych. iPhone X za tydzień zadebiutuje na rynku z ceną $999 za wersję 64 GB i $1149 za model o pojemności 256 GB. Swoje nowości cenią również Google i Samsung. Pixel 2 XL w wersji 128 GB kosztuje $949, a flagowiec koreańskiej firmy – Note8 to wydatek $950. Wygląda na to, że obecna tendencja to oferowanie klientom coraz droższych urządzeń.
Zobacz też: iPhone X na wideo!
Według badań firmy GfK, średnia cena sprzedaży smartfonów wzrosła na całym świecie o 7% w trzecim kwartale 2017 roku. Wartość ta była różna w zależności od rynku. W Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej wzrost wyniósł niecały 1%, a w krajach Europy Środkowej i Wschodniej aż 26%. Musimy wziąć jednak pod uwagę znacznie wyższą sprzedaż smartfonów w USA. Niemniej liczby wskazują, że konsumenci kupują drogie sprzęty mobilne częściej niż kiedykolwiek wcześniej.
Informacje oparte są na danych pochodzących z 75 rynków. Zostały zebrane w sierpniu i wrześniu tego roku. Ceny oparte są o sprzedaż w sklepach detalicznych. Raport nie uwzględnia inflacji.
Trendem obowiązującym coraz częściej w ostatnich miesiącach jest wybieranie przez konsumentów coraz droższych smartfonów. Obecnie jeden na osiem smartfonów kosztuje ponad $900. Rok temu stosunek ten wynosił jeden do szesnastu.
Dlaczego ceny smartfonów rosną?
Sytuacja ta jest zaskakująca. Zazwyczaj ceny produktów z kategorii elektroniki użytkowej maleją z upływem czasu. Inną kwestią jest ogromna liczba tanich urządzeń pochodzących z Chin. Jednak pojawienie się ich nie spowodowało spadku cen. Flagowe smartfony stały się niezwykle ważnym elementem naszego życia i wykraczają poza zwykłą sferę użytkowania. Stały się pewnym symbolem naszego statusu a nie tylko normalnym urządzeniem.
Producenci dają nam dokładnie to czego chcemy
Żądamy coraz lepszego wyposażenia, nowych funkcji, wyglądu, który jest coraz bardziej premium. Producenci dodają nowe sposoby zwiększające atrakcyjność swoich produktów. W ostatnim roku zapanowała moda na „bezramkowe” smartfony. Każdy flagowiec musi mieć teraz taką budowę. Inaczej klienci nie będą postrzegali jego wyglądu jako atrakcyjnego. Ważna jest odporność na wodę czy kurz, głośniki stereo, podwójny aparat.
Każdy chce się wyróżnić
Mimo wielu podobnych funkcji wielcy producenci starają się wyróżnić. Samsung stosuje zakrzywione wyświetlacze, Apple – trójwymiarowy skaner twarzy, nie mówiąc o własnym systemie. Duży problem mają mniejsi wytwórcy – potrzebne są ogromne pieniądze by zaprojektować wyróżniające elementy smartfona.
Pomimo bogactwa na rynku, klienci chcą płacić za zawansowane funkcje, a producenci je oferują. Pamiętajmy, że korporacje bardzo chętnie zwiększają ceny – oznacza to dla nich jeszcze większe zyski. Istnieje jednak wiele alternatyw dla drogich modeli, a granica między „średniakami”, a premium jest wąska jak nigdy.
Źródło: androidauthority, businessinsider