Spore zmiany w Pixel Launcherze – czy Google idzie w dobrym kierunku?

3 minuty czytania
Komentarze

Wczoraj odbyła się konferencja Google’a, na której zaprezentowane zostało wiele nowych urządzeń, takich jak, chociażby Google Pixel 2, Pixelbook czy słuchawki Buds. O najciekawszych nowościach informował Was Łukasz w jednym ze swoich artykułów – naprawdę warto się z nim zapoznać. Dziś przygotowałem dla Was artykuł o nieco innej tematyce – w tym tekście przedstawię Wam zmiany, które czekają aplikację Pixel Launcher. Są one naprawdę interesujące, także warto poświęcić im oddzielny artykuł oraz zadać sobie pytanie, czy Google idzie w dobrym kierunku?

Nowe miejsce dla widgetu Google

By utrzymać zainteresowanie klientów potrzebne są zmiany. Gigant z Mountain View stara się stosować do tej zasady. W nowej wersji aplikacji Pixel Launcher, która zaprezentowana została na wczorajszej konferencji, widget wyszukiwania w Google’u został przeniesiony na sam spód interfejsu, pod ikony pięciu aplikacji ekranu startowego. To, jak ta zmiana prezentuje się na urządzeniach Google’a, możecie zobaczyć na zrzutach ekranu umieszczonych poniżej.

Gigant z Mountain View oświadczył, że zmiana ta spowodowana jest tym, że ekrany telefonu coraz częściej tworzone są w proporcjach 18:9. Co więcej, rozmiar sporej ilości urządzeń nie pozwala na komfortowe korzystanie z całego ekranu przy pomocy jednej ręki. Warto pamiętać o tym, że przez tę zmianę pasek wyszukiwania będzie wyświetlany na wszystkich ekranach startowych, a nie tylko na jednym. W praktyce oznacza to, że przychód z reklam wyświetlanych podczas wyszukiwania będzie jeszcze większy, ponieważ użytkownicy systemu będą chętniej sięgali do informacji dostępnych w wyszukiwarce.

Nowy widget informujący o nadchodzących wydarzeniach

Kolejną nowością, która znalazła się w launcherze tworzonym przez Google’a jest widget, który zastąpił pływający przycisk wyszukiwania oraz widget prognozy pogody. Na konferencji nazwany on został jako „at a glance”, czyli „na pierwszy rzut oka”. Przedstawia on zaplanowane na dany dzień wydarzenia (są ona automatycznie importowane m.in. z Kalendarza i Google Keep), miejsce spotkania oraz skróconą prognozę pogody. Co ciekawe, na jednym z powyższych zrzutów ekranu zobaczyć możecie napis „Pixel Ultra Meeting in 5 min”, co jest humorystycznym nawiązaniem do konferencji na temat tego tajemniczego do wczoraj urządzenia Google.

Nowe tapety animowane

Wraz z prezentacją nowych Pixeli, osoba odpowiedzialna za tę część konferencji przedstawiła również nowe tapety animowane, które znajdą się na smartfonach Google’a. Zostały one nazwane „Living Universe”, czyli „Żyjący/Żywy Wszechświat”. Jak na razie mieliśmy okazję zobaczyć tylko jedną z nich, a mianowicie plażę z lotu ptaka, na której wyraźnie widać fale rozbijające się o brzeg. Muszę przyznać, że wygląda to naprawdę świetnie i z chęcią skorzystam z tych tapet na swoich urządzeniu. To, jak tapety prezentują się na smartfonie, możecie zobaczyć na poniższym fragmencie konferencji (jeśli film automatycznie nie przewinie się do 1:05:26, to musicie zrobić to samodzielnie).

Motyw