Nowy cykl wydawniczy specjalistów z Mozilli zaskoczył chyba wszystkich. Dziś pojawił się pierwszy efekt owej decyzji w postaci Firefox 5. Przeglądarka została zaktualizowana na wszystkich platformach (PC, Linux, Mac, Android). Co ciekawego wniosła?
Odpowiedź jest prosta – niewiele. Wersja dla komputerów oferuje teraz większe wsparcie dla nowych technologii CSS, co w efekcie pozwoli na tworzenie jeszcze bardziej zaawansowanych graficznie witryn, z wykorzystaniem animacji trójwymiarowych. Dla użytkowników urządzeń z Androidem najważniejsza zmiana może dotyczyć wprowadzenia opcji „Do Not Track” (pl. Nie Śledź), która pozwoli użytkownikowi kontrolować to, czy inne strony internetowe będą obserwować i zapisywać jego poczynania.
Czy w obliczu braku bardziej poważnych zmian Firefox ma szansę uszczknąć trochę tortu Operze Mini i Dolphin Browser?
źródło: phandroid.com