Weekendowa Porcja Gier i Aplikacji [27.02.2011]

7 minut czytania
Komentarze
Weekendowa

Witamy w kolejnej edycji naszej serii z porcją nowych, ciekawych aplikacji, tym razem w zastępstwie przedstawioną przeze mnie. W Androidowym Markecie pojawia się coraz więcej programów od polskich portali i developerów; jak na razie jakością odstają jeszcze czasami od dużych międzynarodowych portali, ale trend jest pozytywny i na pewno będzie owocował coraz to lepiej dopracowanymi aplikacjami. 

Bezpieczeństwo naszych smartfonów z Androidem to ostatnio gorąca kwestia, dlatego pojawi się pozycja dla ludzi pragnących chronić swoje dane. Nie zabraknie też oczywiście kilku gier dla spragnionych rozrywki.

Linki do Marketu, tak jak tydzień temu, znajdują się w nazwach aplikacji.

Tymczasem, zapraszam do lektury.

 



Robo_Defence

1. Robo Defense HD Free Beta – darmowa

Jedna z najstarszych i najpopularniejszych w Markecie gier doczekała się wersji zaprojektowanej specjalnie dla nowszych, większych smartfonów i tabletów. Co ważne, tymczasowo jest w fazie beta i dlatego jest całkowicie darmowa. Pobierajcie i wspomagajcie developerów wysyłając raporty z ewentualnymi błędami. Warto potestować, bo przy okazji można się nieźle pobawić.
Dla ludzi jeszcze nieobeznanych z grą, która przez długi czas królowała w liczbie pobrań wśród płatnych i darmowych pozycji – jest to typowy Tower Defence, gdzie naszym zadaniem jest odparcie kolejnych fal wrogich oddziałów przez umiejętne stawianie wieży o różnym działaniu (spowalniających, szybkich o dużym zasięgu, wolniejszych o mniejszym zasięgu i większej mocy itd.). Jeśli natrafiliście już kiedyś na tę grę w Markecie, a od ściągnięcia odwiodła Was, nie oszukujmy się, mierna grafika, to warto przemyśleć swoją decyzję, bo Robo Defense dostarcza godzin dobrej zabawy, a każdy stracony “punkt” (punkty tracimy kiedy któryś z przechadzających się po naszej planszy przeciwników przejdzie na drugi jej koniec) boli niemal fizycznie. RD sprawdza się zarówno przy chęci zabicia kilku minut w autobusie, jak i na dłuższych sesjach.


Aporkalypseintro

2. Aporkalypse – Darmowa

Świński świat jest w niebezpieczeństwie! Bramy piekła i nieba otwarły się przedwcześnie, a teraz tylko 4 świnie apokalipsy mogą go uratować. Naturalnie świnie apokalipsy sterowane przez nas na smartfonie.

Aporkalypse to przyjemna gra zręcznościowo-logiczna, w której przechodzimy kolejne poziomy grupą czterech świń, z których każda ma swoje cechy charakterystyczne, pomocne przy pokonywaniu kolejnych przeszkód. Każdy poziom to zagadka, której rozwiązanie sprawia sporo frajdy. Świńska apokalipsa jest darmowa, nic nie stoi więc na przeszkodzie, aby wesołe świnki zagościły na wyświetlaczach waszych smartfonów. 

Apor
Apork2
Apork3

eurosport_logo


3. Eurosport.com – darmowa 
Następna pozycja na pewno ucieszy wszystkich fanów sportu, którzy jeszcze się na nią nie natknęli. Eurosport, chyba najbardziej popularny kanał sportowy w Europie, dorobił się aplikacji na Androida. Teraz można śledzić wiadomości ze świata sportu z telefonu bez potrzeby wchodzenia do przeglądarki. 

Eurosport na Androidzie wygląda całkiem elegancko – dostępny jest w 9 językach, także polskim, wiadomości są łatwo dostępne i podzielone na kategorie. Najciekawszą jednak funkcją jest zakładka “live”, dzięki której na żywo możemy śledzić wydarzenia sportowe, a nawet ustawić powiadomienie o golach podczas meczów. Niestety, to właśnie na nią jest najwięcej narzekań w komentarzach – pojawiają sie bugi i czasem podczas używania zakładki Live aplikacja może się wysypać. Poza popracowaniem nad stabilnością przydałoby się dodanie opcji wideo, wtedy Eurosport możnaby nazwać idealną aplikacją dla fanów sportu

.

Eurosport1
Eurosport2

glympseintro


4. Glympse – darmowa

Ta aplikacja, szybko zyskująca w Markecie popularność, reklamuje się hasłem “Share Your Where”. I na tym właśnie polega – pozwala w prosty sposób podzielić się swoją lokalizacją z rodziną, znajomymi i współpracownikami. 

Oczywiście takich pomysłów było już wiele i każdy prowadził do troski o prywatność – w końcu ktoś może zdobyć dostęp i śledzić nieświadomego użytkownika. Glympse radzi sobie z tym znakomicie – w aplikacji wybieramy z kim chcemy podzielić się tym gdzie jesteśmy i na jak długo zezwalamy na obserwację. Wtedy Glympse wyśle linka do specjalnej strony, na której będzie można śledzić nasze położenie na mapie. Linka można otworzyć na każdym komputerze z przeglądarką internetową bądź telefonie. W ten sposób nie trzeba namawiać znajomych do zakładania kont w kolejnych serwisach społecznościowych, ani samemu posiadać takiego konta.
Osobiście, mimo że nigdy nie byłem przekonany do tego typu pomysłów, widzę w Glympse sporą użyteczność – mężowie nie będą musieli dzwonić do żon z tłumaczeniem spóźnienia, skoro mogą one zobaczyć ich położenie na mapie, łatwiej też będzie znaleźć się znajomym na mieście, a wszystko na określony okres, dzięki czemu korzystanie z tej nowinki nie pozostawi poczucia inwigilacji.
Glympse jest darmowy i warty polecenia, szczególnie dla młodego pokolenia przebywającego coraz więcej w internecie.

glympse1
glympse2



 

endomondointro


5. Endomondo Sports Tracker – darmowa
Kolejna pozycja dla sportowców, tym razem tych aktywnych. Endomondo zarejestruje każdy nasz trening, który wymaga ruchu – bieganie, rower, narty, nordic walking… Przy użyciu GPSa zapisze trasę i czas treningu, obliczy prędkość i liczbę spalonych kalorii. Potem do wszystkich danych mamy dostęp, możemy dzielić się nimi ze znajomymi, a nawet ścigać się na podobnych trasach.
Wszystko brzmi fajnie, ale takich aplikacji jest na pęczki. Czym wyróżnia się Endomondo? Wykonaniem. Aplikacja jest schludna, layout miły dla oka, interfejs intuicyjny i łatwy w użyciu. Dane, które są wyświetlane podczas ćwiczeń, można personalizować, a do całej historii treningów mamy dostęp również ze strony Endomondo.com.
Pozycja obowiązkowa, wciągniecie się szybko w poprawianie własnych wyników, a może namówicie znajomych do wspólnej zabawy.

endo1
endo2
endo1

Norton-Logo
6. Norton Mobile Security (Beta) – darmowa
Pisaliśmy niedawno o  Kasperskym w wersji na Androida. Tymczasem już od jakiegoś czasu w Markecie można znaleźć program ochronny od innej znanej w tej branży marki – Nortona. W wersji beta jeszcze darmowy, możemy więc poznać jego możliwości przed wyjściem płatnej wersji. Poza standardowymi możliwościami, czyli zdalnym blokowaniem i lokalizowaniem telefonu oraz usuwaniem danych, oferuje filtr anty-malware’owy “klasy Nortona”.

Czy szkodliwe oprogramowanie malware jest obecne na Androidzie i czy stanowi realne zagrożenie może być tematem długich dywagacji, jednak same ryzyko może być dla niektórych wystarczające, dlatego dobrze zaznajomić się z tego typu oprogramowaniem, szczególnie, że razem z rosnącą popularnością Androida rośnie ryzyko potencjalnych zagrożeń.


Norton ma skanować nie tylko pobierane aplikacje, ale także ich aktualizacje pod kątem niepożądanych aktywności, a że marka jest znana i ma doświadczenie na platformach mobilnych (Windows Mobile i Symbian), to aplikacja może być uznana za godną zaufania. Oprócz wymienionych już funkcji, dzięki Nortonowi możemy blokować SMSy i połączenia od niechcianych numerów.
Miejmy nadzieję, że po wyjściu z fazy beta koszty licencji będą osiągalne nie tylko dla najbogatszych użytkowników.

Norton
Norton2

zumiintro
7. Zumi.pl – Darmowa
Czas na Polski akcent w WPGiA, zaczynamy od oficjalnej wersji Zumi.pl. Wspominaliśmy już o niej,  kiedy jeszcze znajdowała się w fazie beta, teraz możemy testować już finalny produkt. Zumi oferuje podobne funkcje co Mapy Google, jednak ponieważ baza danych Zumi skupia się na Polsce, można przyznać, że miejscami jest obszerniejsza.
Dzięki Zumi.pl wykorzystamy więc naszą lokalizację i znajdziemy pobliskie bary, sklepy, restauracje, firmy z katalogu Onetu.
Najciekawszą opcją jest augmented reality, czyli nadpisywanie na obraz z kamery nazw sklepów, firm itp.. Wygląda to futurystycznie, a na pewno znajdzie swoje zastosowanie np. podczas wizyty w obcym mieście.
Jak wspominaliśmy jeszcze w fazie beta, Zumi.pl może aspirować do miana jednej z najważniejszych polskich aplikacji na Androida i na taki tytuł jak najbardziej zasługuje. Jest bardzo przydatna i powinna znaleźć się na smartfonie każdego użytkownika Androida, który kiedykolwiek wychodzi z domu (a takich, miejmy nadzieję, jest większość ? ) .

zumi1
zumi2
zumi3

Weekendowa













To by było na tyle dzisiejszej porcji. Tym razem trochę mniej gier, a więcej aplikacji, w przyszłym tygodniu wróci Autor Serii i na pewno sobie to odbije ? Tymczasem dziękuję za uwagę, proszę zauważyć, że ja tylko opisałem aplikacje, natomiast Autor Serii je wybierał, także jemu należy się chwała (bądź jej brak ? ). Ja może jeszcze pojawię się w zastępstwie, gdy Autora znów przysypią obowiązki… Zasypywać możecie także jego e-maila ( [email protected] ) kolejnymy propozycjami!

A niedługo kolejna część zapomnianego już Przewodnika po Grach na Androida.

Motyw