Zapaleni entuzjaści Androida z pewnością kojarzą aplikację Substratum, która pozwala na instalację motywów na smartfonach działających pod kontrolą jednej z nowszych wersji systemu. O tym udogodnieniu wielokrotnie pisałem na łamach naszej strony – jeżeli chcecie zapoznać się z moimi artykułami na ten temat, to przejdźcie pod ten adres. Dziś przygotowałem dla Was jednak coś innego – launcher od twórców Substratum, który dzięki swoim funkcjom chce konkurować z najlepszymi. Czy to się jednak uda?
Hyperion Launcher to piękna aplikacja, którą możemy dostosować do swoich potrzeb
Hyperion Launcher potrafi zachwycić już na samym początku – autorzy programy wiedzą, co robią, zatem wyróżnia się on bardzo ładnym interfejsem i płynnymi animacjami. Niestety aplikacja nie posiada wbudowanego samouczka, zatem wszystkiego na temat Hyperiona musimy nauczyć się sami. Ekran główny launchera wygląda dość standardowo – na dole ujrzeć możemy dock aplikacji, a zaraz pod belką powiadomień znajduje się pole wyszukiwarki Google z ikonką uruchamiającą Asystenta.
Szufladkę z aplikacjami, podobnie jak na Pixelach od Google’a, otwieramy za pomocą gestu – wystarczy przesunąć palcem w górę ekranu. Lista posegregowana jest alfabetycznie, ale oczywiście możemy ją przefiltrować za pomocą paska wyszukiwania. Jeżeli jakiejś aplikacji nie uda nam się znaleźć na smartfonie, to nie jest to żaden problem – Hyperion automatycznie zaproponuje przeszukanie sklepu Google Play.
Zobacz także: Jaką technologię wybrać na samym początku zabawy z programowaniem?
W tym miejscu warto wspomnieć o ustawieniach launchera, które są naprawdę bogate. Użytkownik zarządzać może kolorystyką aplikacji i dodatkami takimi jak, chociażby tło folderów. Co więcej, bez najmniejszego problemu zmodyfikować możemy ikony systemu (choć funkcja ta w tym momencie nie współpracuje z moim Galaxy S8 – aplikacja się wyłącza). Warto wspomnieć również o tym, że Hyperion wspiera ikony adaptacyjne. Do swojej dyspozycji właściciel smartfona otrzymuje również udogodnienia takie jak możliwość dostosowania siatki aplikacji czy funkcję pozwalającą zarządzać animacjami. W tym miejscu warto dodać, że launcher posiada również wersję premium (jej koszt to 13.99 zł, chociaż Google zaoferowało mi 3.36 zł cashbacku), która odblokowuje dodatkowe opcje konfiguracji, takie jak możliwość zmiany czcionki czy utworzenia specjalnych gestów.
Jeżeli poszukujecie świeżego launchera i macie chwilę na przetestowanie Hyperiona, to zróbcie to – moim zdaniem jest to świetna aplikacja, która pomimo wszystkich niedoskonałości, już wkrótce może stać się groźnym rywalem dla gigantów pokroju Nova Launcher. Uważajcie jedynie na wybrane opcje, takie jak możliwość dostosowania ikon, ponieważ potrafią one spowodować, że Hyperion nie będzie chciał poprawnie działać.
Cena: Darmowa / 13.99 zł
Pobierz:
Źródło: Google Play