Neffos, marka TP-Link dedykowana urządzeniom mobilnych, już na dobre zadomowiła się na polskim rynku. Firma, która wyrobiła swoją renomę za sprawą chociażby routerów, dzisiaj walczy również o klientów szukających nowego smartfona. Niewątpliwie nowe, niższe ceny trzech modeli mogą pomóc w budowaniu zainteresowania wśród konsumentów.
Niedawno Paweł przedstawił Wam recenzję Neffosa X1, a tymczasem na półkach sklepowych znajdziemy kolejne trzy propozycje w nowych, obniżonych cenach.
Zacznijmy od modelu C5 LTE, który cechuje się następującą specyfikacją:
- 5-calowy wyświetlacz IPS 720p;
- Układ MediaTek MT6735;
- 2 GB RAM;
- 16 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (+MicroSD do 32 GB);
- Aparaty:
- Przód: 5 MPx;
- Tył: 8 MPx;
- Akumulator o pojemności 2200 mAh;
- DualSIM;
- Android 5.1 Lollipop.
Po obniżkach zaproponowanych przez firmę, dzisiaj tego smartfona kupimy za 449 złotych.
Kolejnym modelem, który doczekał się obniżki ceny jest większy brat powyższej propozycji, czyli Neffos C5 Max LTE, który może pochwalić się poniższymi danymi technicznymi:
- 5,5-calowy wyświetlacz IPS FullHD;
- Układ MediaTek MT6753;
- 2 GB RAM;
- 16 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (+MicroSD do 32 GB);
- Aparaty:
- Przód: 5 MPx;
- Tył: 13 MPx (f/2.0);
- Akumulator o pojemności 3045 mAh;
- DualSIM;
- Android 5.1 Lollipop.
Najwydajniejszy i największy z całej trójki telefon został przeceniony o 100 złotych i zainteresowani mogą go już kupić za 599 złotych.
Jednak firma pomyślała również o najmniej wymagających użytkownikach smartfonów i właśnie między innymi dla takich osób proponowany jest Neffos Y5L prezentujący się następująco:
- 4,5-calowy wyświetlacz IPS (854×480);
- Układ Snapdragon 210;
- 1 GB RAM;
- 8 GB wbudowanej pamięci dla użytkowników (+MicroSD do 32 GB);
- Aparaty:
- Przód: 2 MPx;
- Tył: 5 MPx;
- Akumulator o pojemności 2020 mAh;
- DualSIM;
- Android 6.0 Marshmallow.
Jest to siłą rzeczy też najtańsza propozycja, która teraz kosztuje 249 złotych.
Tym sposobem Neffos przypomina również o różnych okazjach na wręczanie prezentów – Dniu Matki, Pierwszej Komunii Świętej czy też po prostu konieczności zmiany smartfona na nowy model. Czemu nie miałby to być właśnie TP-Link?