Motorola Dext – pierwsze wrażenia

2 minuty czytania
Komentarze

„Tak, ten telefon może być alternatywą dla G1” – to pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy, gdy zobaczyłem Motorolę Dext. Wygląda o niebo lepiej od wspomnianego wcześniej kolegi i widać jej solidniejsze wykonanie, ale kosztem ciężaru, bo waży aż 163 gramów. Mogłoby się wydawać, że niewiele jej można zarzucić w sprawie wyglądu, póki nie odwróci się jej na drugą stronę. Całe wrażenie psuje tandetna tylna klapka, z dziwnymi wgłębieniami i tutaj nasuwa się pytanie – „Co u licha autor miał na myśli?”

Wyświetlacz motoroli ma 3,1” i prezentuje bardzo dobre kolory. Czułość jego trudno określić, gdyż ma poważną wadę – nie jest idealnie gładki, czuje się jego „szorstkość”. Podejrzewam, że istnieją mikrowgłebienia, w których zbiera się brud i zmniejsza czułość ekranu, co wyjaśniałoby dlaczego ekran tak szybko można zabrudzić. Już po kilku minutach, na wyświetlaczu potrafi nagromadzić się taka warstwa brudu, że utrudnia to normalne funkcjonowanie. Istnieje jednakże możliwość obejścia tego problemu: wystarczy założyć na ekran folię – rozwiązanie zmniejsza co prawda delikatnie czułość ekranu, za to praca w takich warunkach jest znacznie wydajniejsza i łatwiejsza.

Urządzenie to pracuje na Androidzie w wersji 1.5 z nową nakładką motoblur, która ma za zadanie synchronizację z popularnymi portalami (facebook, myspace, twitter itp), tak abyśmy byli w ciągłym kontakcie i otrzymywali wiadomości na bieżąco. O ile nakładka to ciekawy pomysł to stara wersja Androida może powodować kłopoty z funkcjonowaniem aplikacji i ich zawieszaniem.

Motorola Dext nie jest demonem szybkości, jednak wydaje się szybsza od HTC G1 (obie posiadają ten sam procesor), jest to zapewne sprawą większej ilości pamięci operacyjnej.

Smartfon wyposażony jest w fizyczną klawiaturę qwerty, do której po prostu trzeba się przyzwyczaić. Wykonana jest z twardego plastiku o wyraźnym skoku klawiszy. Pierwsze zmagania z pisaniem na klawiaturze kończyły się duża ilością popełnianych błędów. Obok klawiatury, znajdziemy d-pad kierunkowy, sprawujący się naprawdę dobrze, nie można mu nic zarzucić, nawet umiejscowienie go po lewej stronie nie stanowi problemu.

Ogólnie telefon zaskoczył mnie bardzo pozytywnie wyglądem, wykonaniem i szybkością działania. Niedługo postaram się przygotować pełną recenzja tego urządzenia, zapraszam więc do częstego odwiedzania. Poniżej zamieszczam szczegółową specyfikację.

Motorola DEXT:

  • Qualcomm MSM7201A (528 MHz)
  • Android 1.5 (z nakładką motoblur)
  • ROM: 512 MB (wolne 256 MB) RAM: 256 MB
  • 3,1″ TFT-LCD (320 x 480 HVGA) 64tyś. kolorów
  • wymiary: 58 x 114 x 15,6 [mm]
  • Bluetooth® 2.0 (EDR i A2DP),Wi-Fi, USB 2.0, GPS
  • aparat 5 MPx (z autofocusem)
  • czujniki: ruchu, zbliżeniowy, światła; cyfrowy kompas
  • gniazdo słuchawkowe 3.5 mm
  • bateria Litowo-jonowa 1430 mAh

Motyw