OnePlus Two – pierwsze wrażenia smartfonu z dużymi aspiracjami

2 minuty czytania
Komentarze
image8

Tytułowego smartfonu z pewnością nikomu nie muszę przedstawiać – OnePlus po prezentacji swojego drugiego już urządzenia mobilnego ma wysoko postawione cele. Dodatkowo zostały one podwyższone przez świetne przyjęcie pierwszego telefonu firmy i mieszane uczucia związane z wieloma elementami dzisiejszego bohatera.

W takim razie postanowiłem sprawdzić, czy rzeczywiście OnePlus Two jest smartfonem, który możemy nazwać „zabójcą flagowców przyszłego roku”. Po kilku godzinach użytkowania mam, co do tego kilka wątpliwości, ale z pewnością coś jest na rzeczy w tym stwierdzeniu. Przede wszystkim zastosowanie stopu magnezu i aluminium ma pomóc w pokonaniu wrogów, ale ja osobiście szukałbym przepisu na sukces gdzie indziej: w oprogramowaniu i wyposażeniu. O ile ten pierwszy element bardzo przypadł mi do gustu to drugie zagadnienie znowu wywołuje mieszane uczucia.

image7

Złącze USB typu C to świetna sprawa, ale trzeba zawsze mieć ze sobą swój kabel, gdyż próżno oczekiwać, że znajdziemy u kogoś tego typu przewód. Poza tym, w pudełku nic więcej poza modułową ładowarką nie znajdziemy. Niemniej jednak, będąc mniej pesymistycznym muszę stwierdzić, że OnePlus zna swoje przeznaczenie i jeśli nie zboczą z toru to z pewnością firma ma szansę odnieść sukces. Chińczycy nie zwracają uwagi na takie elementy jak marketing. Chociaż można inaczej to ująć: zwracają uwagę, ale dają się temu wszystkiemu samemu napędzać i w tym tkwi sukces jak i popularność tak małej firmy.

Oczywiście pozostaje jeszcze problem z formą zakupu tego smartfonu, a więc zaproszeniami i opóźnieniami związanymi z dostawą. Niemniej jednak, to zagadnienie chciałbym zostawić z boku i skupić się na samym OnePlus 2 – czego chcielibyście dowiedzieć się o tym modelu? Na co zwrócić szczególną uwagę?

Motyw