Pentagram Monster X5 Pro – recenzja smartfonu, który stawia przede wszystkim na akumulatory

6 minut czytania
Komentarze
IMG_2163

Firmę Pentagram zapewne kojarzycie, ale niekoniecznie jako producenta urządzeń mobilnych. W ofercie tego producenta znaleźć możemy kilka ciekawych smartfonów i jednego z nich właśnie postanowiliśmy przetestować, szczególnie teraz kiedy na stronie CupoNation znaleźć możemy ważny przez tydzień 20% kod rabatowy do Neo24 na zakup prezentowanego modelu. Poznajcie Monstera X5 Pro.

Zestaw

IMG_2159

Razem ze smartfonem Pentagrama otrzymujemy tak naprawdę więcej niż w przypadku dużo wyżej stawianych urządzeń. Oprócz makulatury znajdziemy modułową ładowarkę, słuchawki oraz dodatkowy akumulator i jego pokrywę. Tak właśnie odkrywamy do jakich zadań został stworzony Monster X5 Pro.

Budowa

IMG_2155

Testowane urządzenie Pentagrama nie należy do najdroższych toteż próżno spodziewać się aluminium czy też szkła. Wykorzystano głównie tworzywa sztuczne, które nie odpychają w kontakcie z dłonią. Dodatkowo na wyświetlaczu znajdziemy folię, która ochroni to, co pod nią przed zarysowaniami. Sam smartfon wygodnie leży w dłoni i nie ma żadnych problemów z jego użytkowaniem pod kątem komfortu.

IMG_2144

Z przodu Monstera X5 Pro znajdziemy wyświetlacz, który został został osłonięty całkiem cienkimi ramkami. Nad nim pojawiła się szczelina, w której kryje się głośnik do rozmów telefonicznych. Oczywiście na tym samym pasie znajdziemy kamerę do wideorozmów i wszystkie niezbędne czujniki. Z kolei pod ekranem zlokalizowane są – niewidoczne bez podświetlenia – funkcyjne klawisze dotykowe, z których przycisk home służy również jako dioda powiadomień.

IMG_2147

Odwracając urządzenie nie znajdziemy tak naprawdę żadnych niespodzianek – zależnie od wyboru klapki będzie jedynie bardziej lub mniej widać aparat, diodę doświetlającą oraz dodatkowy mikrofon. To pokazuje, że Pentagram nie chciał stworzyć designerskie urządzenie, ale proste, nie rzucające się w oczy i ze swoimi zaletami.

IMG_2141

Poszczególne boki smartfonu skrywają oczywiście wszystkie fizyczne przyciski oraz wszelkie złącza i porty. Z prawej strony znajdziemy, od góry, klawisz blokady oraz tzw. Hot Key służący do wywoływania szybkich poleceń.

IMG_2143

Lewa strona to część zarezerwowana dla przycisków regulujących głośność urządzenia.

IMG_2140

Od dołu ujrzymy jedynie mikrofon do rozmów, a z kolei na ostatniej, górnej krawędzi znajdziemy wszystkie złącza – MicroUSB oraz Jack 3.5 mm.

IMG_2142

Spasowanie jest jak najbardziej w porządku i jedynie przyczepić można się do lekko trzeszczącej pokrywy większego akumulatora, która siłą rzeczy nie przylega ściśle w kilku miejscach do korpusu. Oprócz tego, tak jak już wspomniałem, jest to bardzo proste urządzenie, które nie ma rzucać się w oczy i z pewnością nie będzie właścicielowi szkoda jak pojawi się jakaś rysa lub zadrapanie. Mi, podczas testów, nie udało się żadnej takowej uzyskać. Co ciekawe, korzystając z większego akumulatora, wygoda użytkowania nie cierpi strasznie.

Specyfikacja techniczna

IMG_2149

Pentagram Monster X5 Pro to, jakby nie patrzeć, smartfon, który stawia przede wszystkim na czas działania. Znajdując w zestawie dwa akumulatory o bardzo dużej, łącznej, pojemności możemy być pewni, że nie znajdziemy tutaj żadnych wymagających podzespołów. Jednak spójrzmy, co skrywa w sobie testowane urządzenie:

  • 5-calowy wyświetlacz LTPS HD (720p) z antyrefleksyjnym szkłem OGS;
  • układ Snapdragon 400;
  • GPU: Adreno 305;
  • 1 GB RAM;
  • 4 GB wbudowanej pamięci (+MicroSD);
  • aparaty:
    • tył: 18 MPx (interpolowane), 13 MPx (sprzętowo);
    • przód: 2 MPx;
  • akumulatory o pojemności: 6000 mAh i 3000 mAh;
  • Android 4.3 Jelly Bean;
  • DualSIM;
  • wymiary: 140 x 68,6 x 9,8 mm (SLIM) x 14,8 mm (FAT – grubość);
  • waga: 151 g (SLIM), 203 g (FAT.

Jak widać, próżno szukać tutaj podzespołów, które pozwoliłyby konkurować z topowymi modelami Samsunga czy też LG, ale są to dane techniczne, które nie można uznać za złe patrząc na cenę urządzenia.

Wyświetlacz

IMG_2146

Ekran zastosowany w Pentagramie Monster X5 Pro jest bardzo dobry. Technologia LTPS sprawia, że kolory są dobrze odwzorowane, w żaden sposób nie są przekłamywane, ale też nie są mdłe. Z kolei rozdzielczość 1280×720 według mnie jest idealną do 5-calowych paneli. Wyświetlacz w tym smartfonie pod każdym względem pokazuje, że nie można mu nic zarzucić. To samo tyczy się panelu dotykowego, który poprawnie reaguje na polecenia użytkownika.

Aparat

IMG_2153

W specyfikacji mogliście dojrzeć, że aparat w tym smartfonie ma całkiem dużą ilość megapikseli, ale oczywiście każdy wie o tym, że nie one świadczą o jakości. Mimo wszystko, w przypadku Monstera X5 Pro ten aparat wcale nie jest taki zły, co możecie ujrzeć na następujących zdjęciach:

Akumulator

IMG_2150

Kategoria, która dla smartfonu Pentagrama jest najważniejsza. W zestawie dostajemy dwa akumulatory o łącznej pojemności 9000 mAh, co robi wrażenie. Jednak jak one wypadają w rzeczywistości? Całkiem nieźle.

IMG_2155

Przy moim, bardzo ciężkim dla urządzeń testowych (kilka godzin przeglądania internetu, Facebooka, gier itd) użytkowaniu, mniejszy akumulator wystarczył na półtora dnia pracy, co uznaje za jeden z najlepszych wyników wśród urządzeń, z którymi miałem do czynienia.

IMG_2151

Z kolei sprawiając, że smartfon jest grubszy, uzyskujemy również dodatkowe 24h sprawnego smartfonu. W sumie około 4 dni jesteśmy w stanie użytkować Monstera X5 Pro bez użycia ładowarki.

Oprogramowanie i wydajność

Monster X5 Pro nie jest smartfonem, który ma mierzyć się w cyferkach i różnych słupkach możliwości generowanych przez benchmarki. Tym samym Pentagram postanowił zainstalować Androida 4.3 Jelly Bean. Nie jest to najnowszym system, ale działa bardzo dobrze. Pod kątem optymalizacji nie można nic zarzucić Monsterowi. Od autora z dodatków dostajemy zbiór kilku dodatkowych aplikacji, ale tak naprawdę ciekawym rozwiązaniem jest Hot Key, czyli fizyczny klawisz na obudowie, którego zadanie to my określamy. Znajdziemy również możliwość dostosowania kolorów wyświetlacza pod siebie, co również jest ciekawym uzupełnieniem bardzo dobrego wyświetlacza. Z kolei pod kątem wydajności ewidentnie brakuje Pentagramowi do Galaxy S6 czy też G4 – jakby kogoś to miało zdziwić. Mimo wszystko, ja nie znalazłem gry czy też programu, które by się nie uruchomiły. Oczywiście działały one odpowiednio wolniej, ale w większości były grywalne. Tym samym nikogo nie powinien dziwić wynik w AnTuTu (19889 punktów).

Podsumowanie

IMG_2152

Pentagram Monster X5 Pro ma jedno przeznaczenie. Jest on skierowany dla osób, które chcą mieć smartfon dobrze działający, a przy tym długo wytrzymujący na jednym ładowaniu akumulatora. W przypadku testowanego smartfona wręcz dwóch akumulatorów. W cenie około 700 złotych otrzymujemy 9000 mAh energii do wykorzystania, bardzo dobry wyświetlacz oraz wystarczającą moc obliczeniową. Jedyne do czego można się przyczepić to nieco przestarzała wersja systemu Android, ale miejmy nadzieję, że Pentagram skusi się na aktualizację chociażby do KitKata, który da dodatkowy czas pracy na jednym ładowaniu akumulatorów.

Plusy:

  • wyświetlacz;
  • akumulatory;
  • optymalizacja;
  • cena.

Minusy:

  • system mógłby zostać zaktualizowany;
  • więcej pamięci wewnętrznej również by nie zaszkodziło.

Motyw