HTC Salsa, kolejny po Cha Cha smartfon społecznościowy, który cechuje fizyczny przycisk Facebooka.
Od początku smartfony tajwańskiego producenta kojarzone były ze sferą biznesową, od niedawna na rynku pojawiają się urządzenia skierowane do innych grup docelowych. Z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że HTC Salsa celuje w młodzieżowy segment rynku.
Zestaw
Urządzenie otrzymujemy w niewielkim, rozpoznawalnym dla tego producenta rozsuwanym pudełku. W środku znajdziemy smartfon oklejony charakterystyczną folią, kartę micro SD 2GB, ładowarkę i kabel USB oraz instrukcje. W zestawie niestety nie znalazłem słuchawek. Moim zdaniem, producent mógł pokusić się o uzupełnienie zestawu owymi, chociaż wiadomo, że słuchawki dołączone do innych urządzeń HTC nie powalają odwzorowaniem dźwięków.
Pierwsze wrażenia i budowa
Gdy po raz pierwszy otworzyłem pudełko i wziąłem Salsę do ręki, od razu pomyślałem o legendarnym HTC Legend i charakterystycznym załamaniu poniżej ekranu, dzięki któremu nie musimy martwić się o ekran naszego smartfonu kładąc urządzenie frontem na płaskiej powierzchni. Dużym plusem jest obudowa, prawie w całości wykonana z jednego kawałka aluminium, przy czym moim zdaniem, jak na swój rozmiar (109.1×58.9×12.3), smartfon jest lekki (120g). Telefon doskonale leży w dłoni dzięki chropowatej powierzchni obudowy i gumowanym pokrywom baterii, aparatu i głośniczka.
Wracając do obudowy, po lewej stronie znajdziemy charakterystyczny dla HTC podłużny przycisk głośności oraz port miniUSB. Po prawej, fizyczny przycisk migawki aparatu – jak dla mnie było to pozytywnym zaskoczeniem. Na górze znajduje się przycisk do uruchamiania blokady telefonu oraz złącze Jack 3.5 mm. Tutaj Salsa zasługuje na minus za niewyczuwalny skok guzika.
Na przedzie urządzenia znajdziemy głośnik i diodę powiadomień, skryte pod podłużną metalową kratownicą; 3,4-calowy ekran pod którym znajdują się 4 dotykowe przyciski funkcyjne oraz najważniejszy dla tego modelu, fizyczny przycisk Facebooka. Nad ekranem znajduje się czujnik natężenia światła oraz aparat do wideorozmów.
Tył urządzenia podzielony jest na 3 plastikowe części, nie wliczając solidnej aluminiowej obudowy, pod którą znajduje się bateria. Na górze znajdziemy dwuczęściową pokrywę w dwóch odcieniach, pod którą skrywają się obiektyw aparatu, dioda LED i głośnik.
Na dole znajdziemy doskonale spasowaną, gumowaną pokrywę baterii – miałem problemy z jej zsunięciem – pod którą znajdziemy solidny, wykonany z tworzywa sztucznego zatrzask baterii, a pod nim slot SIM i karty pamięci. Niemożliwe jest wyjęcie karty SD bez uprzedniego wyłączenia smartfonu.
Ekran
HTC Salsa posiada 3,4-calowy ekran TFT LCD o rozdzielczości 480×320 pikseli – 170ppi. Tym razem HTC mogło jednak pokusić się o wykorzystanie trochę większego ekranu, zyskując na rozdzielczości – kto wie, może za jakiś czas pojawi się Salsa S z odpowiednim ekranem. Widoczność w słońcu jest słaba, ale wystarczająca do normalnego korzystania. Odwzorowanie kolorów jest dość dobre, kąty widzenia znośne; chociaż w świetle słonecznym kolory wydają się wyblakłe. Podczas testów urządzenie wykryło 4 punkty dotyku, a czułość ekranu pozostawiała wiele do życzenia.
Podświetlenie samego ekranu przy maksymalnym ustawieniu pozwala w pewnym stopniu zniwelować efekt działania światła słonecznego.
Specyfikacja techniczna
Specyfikacja techniczna dostępna na stronie producenta:System operacyjny Android 2.3.3 Procesor Qualcomm MSM7227 800MHz Procesor graficzny Adreno 200 Wyświetlacz 3,4″ TFT LCD 480×320, 170 ppi Obsługa Multi-Touch Transmisja danych HSDPA 7,2 Mb/s HSUPA, 384 Kbps Router Wi-Fi Wi-Fi 802.11 b/g/n BT v 3.0 + HS Aparat fotograficzny 5 Megapikseli AutoFocus z lampą doświetlającą LED i stabilizacją obrazu Dodatkowy aparat przedni 0,3 Megapiksela Pamięć 512 MB ROM 512 MB RAM Video Odtwarzanie formatów: MPEG4, H.264, WMV Nagrywanie i odtwarzanie w jakości HD (720p) – 3gp Muzyka Odtwarzanie formatów: MP3, OGG, AAC, AAC+, eAAC+, AMR-NB, AMR-WB, WMA, WAV, MID, AC3, IMY, FLAC, XMF Wyjście słuchawkowe 3,5 mm Jack Funkcje dodatkowe GPS HTC Sense 2.1 Bateria 1520 mAh
Czas rozmów:
- Do 474 minut w WCDMA
- Do 540 minut w GSM
Czas czuwania:
- Do 530 godzin w WCDMA
- Do 445 godzin w GSM
Wymiary i waga 109.1×58.9×12.3 mm 120 g Sieć
GSM 850 / 900 / 1800 / 1900
HSDPA 900 / 2100
HSDPA 850 / 2100
Hardware, łączność i bateria
Sercem urządzenia jest dobrze znany Qualcomm MSM7227 o taktowaniu 800MHz i układ graficzny Adreno 200, co jest słabym wynikiem jak na urządzenie stawiające po części na multimedia. W urządzeniu znajdziemy 512 MB RAM, z czego ponad 350 MB zostaje do wykorzystania dla użytkownika oraz około 150 MB pamięci wewnętrznej. Ogólna wydajność Salsy w niektórych kwestiach pozostawia wiele do życzenia.
Chociaż smartfon pracuje w zakresach GSM 850 / 900 / 1800 / 1900, HSDPA 900 / 2100, HSDPA 850 / 2100, w moim testowym egzemplarzu zasięg potrafił „skakać”. Dla przykładu, wchodząc do jakiegokolwiek budynku co jakiś czas na wskaźniku pojawiała się „jedna kreska”. Jakość rozmów prowadzonych przez Salsę nie powala na kolana – mojemu rozmówcy za każdym razem wydawało się, że dzwonię z pomieszczenia na kształt „metalowej puszki”. Jednak z HTC Salsa da się rozmawiać, ja w przeciwieństwie do mojego rozmówcy słyszałem go bardzo dobrze i wyraźnie, nie doświadczyłem zrywania połączenia.
Bluetooth i Wi-Fi sprawowały się dość dobrze, lecz na początku zauważyłem, że Salsa miała problemy z połączeniem z domową siecią Wi-Fi. Po jakimś czasie wszystko wróciło do normy i mogłem bez problemu korzystać z pełnych możliwości mojego łącza. O Bluetooth można napisać tylko tyle, że jest i działa bez problemu.
Antena GPS, która została zainstalowana w Salsie ma niewielkie problemy ze złapaniem „Fixa”. Na otwartej przestrzeni urządzenie potrzebowało około 1,5 – 2 minut aby zlokalizować pozycję bez wspomagania z sieci komórkowej. Po uruchomieniu wspomagania GPS bez problemu w kilka sekund mogłem odczytać koordynaty za pomocą Google Maps, chociaż pozycja znajdowała się kilkadziesiąt metrów od miejsca wskazanego przez Salsę.
W urządzeniu znajdziemy również odbiornik FM, który do swojej pracy wymaga podłączenia słuchawek. W zestawie nie otrzymałem owych, więc musiałem posiłkować się innymi. Aplikacja do obsługi radia jest bardzo intuicyjna.
Bateria 1520 mAh wykorzystana w Salsie zasługuje na duży plus, smartfon podczas testów pracował dokładnie 2 dni po pełnym cyklu naładowania, przy korzystaniu ze wszystkich możliwości społecznościowych poprzez Wi-Fi czy 3G. To, co można zarzucić Salsie to długi czas ładowania baterii do pełna, wynoszący ponad 3,5 godziny.
Oprogramowanie, HTC Sense, Facebook
HTC Salsa działa na Androidzie 2.3.3 Gingerbread, wzbogaconym o nakładkę HTC Sense, oraz jest całkowicie zintegrowana z Facebookiem. HTC Sense, tutaj w wersji 2.1, jest po prostu piękne i intuicyjne, chociaż przy wykorzystaniu pełnych możliwości interfejsu zauważyłem przeskoki i cięcia.
W wersji 2.1 Sense zostało odświeżone i wzbogacone o nowe widżety. Ciekawym elementem, pozwalającym cieszyć się z dobrodziejstw Facebooka jest widżet zegara, gdzie w miejscu informacji o warunkach atmosferycznych znajduje się stream ze „ściany”. Wracając do samej pogody, w wersji 2.1 w momencie odblokowania telefonu znajdziemy – moim zdaniem piękną – animację „przejścia” wraz z odpowiednimi efektami dźwiękowymi. Możliwości personalizacji ekranu głównego wzbogacono o opcję wyboru sceny, skórki czy też blokady ekranu.
Na duży plus zasługuje nowa belka powiadomień, w której znajdziemy zakładkę Szybkich Ustawień, która pozwala nam na zmianę najważniejszych opcji smartfonu, takich jak GPS, Transfer Danych czy Wi-Fi. W starszych wersjach Sense użytkownik musiał korzystać w widżetów, zabierających wolny obszar ekranu.
Dialer Sense jest dość intuicyjny i szybki, jednak wyszukiwanie kontaktu według mnie przypomina leciwy telefon na javie. Jak dla mnie małym minusem w dialerze jest brak bocznego suwaka, dzięki któremu moglibyśmy odszukać żądany kontakt według litery. Dla jednych jest to minusem, dla drugich przesiadka ze starszego sprzętu będzie prostsza. Panel podczas wykonywania połączenia według mnie wygląda wyśmienicie, a zasługą tego jest „machający” nam zielony robocik oraz pismo „obrazkowe”.
HTC, chcąc w pewien sposób dostosować Sense do słabszych modeli, zmieniło menu, w którym nie znajdziemy już „typowego” dla tego interfejsu przewijania aplikacji. W wersji 2.1 menu zostało podzielone na strony, na których znajdziemy ikony w układzie 4×4. Przejście między stronami stało się płynne nawet na słabszych urządzeniach, a ponadto dodano ekrany takie jak:
- Częstsze – ostatnio uruchamiane aplikacje,
- Pobrane – gdzie znajdziemy ikony wszystkich pobranych aplikacji.
Aplikacje seryjnie zainstalowane przez HTC mają umilać nam codzienną pracę ze smartfonem; do najważniejszych należą:
HTC Hub – w którym znajdziemy i pobierzemy wszelakie elementy, które pozwolą nam w pewien sposób spersonalizować urządzenie. W aplikacji znajdziemy tapety, skórki interfejsu, widżety i dźwięki. Na chwilę obecną dużo ich nie ma, ale kto wie, może za jakiś czas będziemy mieć ogromny wybór. Aby w pełni korzystać z HTC Hub należy utworzyć osobiste konto.
HTC Likes – sieć społecznościowa użytkowników HTC, w której znajdziemy propozycje najczęściej wybieranych gier i aplikacji.
Transfer Danych – aplikacja do importowania wszelakich danych z naszego poprzedniego smartfonu.
Pozostałe aplikacje: Latarka, Twitter, Peep, Google Maps etc.
Ciekawym widżetem pobranym poprzez HTC Hub, który przykuł moją uwagę i o którym chciałbym wspomnieć, jest Ciastko z wróżbą.
Dochodzimy wreszcie do najważniejszej rzeczy, jaką jest pełna integracja z Facebookiem dzięki fizycznemu przyciskowi z charakterystyczną literą „f”.
Z naszymi przyjaciółmi możemy dzielić się wszystkim, co znajdziemy w sieci, zdjęciami z naszej galerii itd. Wystarczy tylko nacisnąć owy przycisk. W momencie znajdowania się na ekranie głównym, po naciśnięciu klawisza od razu mamy możliwość dodania wpisu na naszej tablicy. Ciekawym jest fakt, iż smartfon poinformuje nas o możliwości udostępnienia treści na Facebooku za pomocą „migania” przycisku. Tego nie da się opisać, tego po prostu trzeba spróbować.
Multimedia i internet
Salsa to przede wszystkim telefon społecznościowy, jednak dzięki zastosowaniu Sense w pewnych kwestiach multimedialnych daje radę.
Odtwarzacz muzyczny zastosowany w smartfonie to nic innego, jak kolejny intuicyjny element Sense UI. Niestety, jak wspomniałem wcześniej, w zestawie nie otrzymałem słuchawek i musiałem posiłkować się prywatnymi słuchawkami „nagłownymi”. Jakość odtwarzanego materiału była wystarczająca do przyjemnego słuchania w czasie podróży. Pokusiłem się jednak pójść nieco dalej i podłączyłem smartfon do zestawu kina domowego, o dziwo Salsa poradziła sobie nie tracąc na jakości słuchanych utworów.
Głośnik znajdujący się na tyle urządzenia gra dość czysto przy minimalnej głośności, w momencie zwiększenia do maksimum potrafi charakterystycznie „skrzeczeć”, jednak można go polecić do słuchania muzyki.
Przeglądarka internetowa zastosowana w urządzeniu radziła sobie z wyświetlaniem większości rozbudowanych stron internetowych. W momencie korzystania z sieci mobilnej, do wyświetlenia zawartości naszego portalu Salsa potrzebowała ponad 20 sekund, przy korzystaniu z Wi-Fi trwało to około 8 sekund. Dzięki pełnej integracji z Facebookiem mogłem z moimi znajomymi dzielić się treścią odnalezioną w sieci, wszystko za pomocą przycisku „f”. Minusem jak dla mnie jest maksymalna prędkość przesyłania poprzez sieć mobilną, wynosząca 384 kbit/s. Jest to po prostu za mało do wygodnego korzystania z portalu społecznościowego czy sieci. Pewien niedosyt czułem przeglądając internet na małym, 3,4-calowym ekranie urządzenia, tutaj w pewnym sensie z pomocą przychodził mi multitouch. Jednak przeglądanie zawartości przy rozdzielczości 480×320 po dłuższym czasie stało się męczące dla oczu.
Nie można jednak powiedzieć, że oglądanie filmów na 3.4-calowym ekranie jest przyjemne, chociaż w zupełności wystarcza do przeglądania YouTube. Salsa bez problemu radziła sobie z odtworzeniem materiału video w rozdzielczości 720p, chociaż co jakiś czas mogłem zauważyć lekkie przycinanie.
Galeria zastosowana w Salsie to standardowa przeglądarka multimediów z pakietu Sense, z racji wykorzystywania dużej ilości zasobów co jakiś czas doświadczyłem małych przycięć.
Aparat
Aparat 5 Mpx zastosowany w urządzeniu pozwala nam wykonywać zdjęcia dobrej jakości, jednak tylko i wyłącznie przy doskonałym oświetleniu. W przypadku zdjęć wykonywanych w półmroku czy w nocy nie pomoże nam nawet doświetlająca dioda LED. Zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia, „straszą” ziarnistością i szumami. Na przedzie urządzenia znajdziemy kamerę o rozdzielczości 0,3 Mpx do wideorozmów.
Salsa potrafi nagrać materiał wideo w rozdzielczości 720×480 pikseli, jednak materiał zapisywany jest w formacie 3gp, co jest dużym minusem. Filmy wykonywane urządzeniem potrafią być nieostre, a na ścieżce audio słychać niewielkie szumy.
Zdjęciami czy filmami wykonanymi za pomocą smartfonu możemy w prosty sposób podzielić się ze znajomymi za pomocą guziczka „f”.
Wydajność i gry
Układ Qualcomm MSM7227 o częstotliwości 800MHz i Adreno 200 zastosowany w Salsie po prostu nie radzi sobie przy wymagających grach czy wielozadaniowości. Dla przykładu: przy uruchomionych 2 czy 3 aplikacjach, włączenie przeglądarki trwało około 4 sekund. Uruchomienie animowanej tapety znacznie spowolniło działanie smartfonu.
Na Salsie niestety nie zagramy płynnie w nowsze gry, tutaj główną bolączką urządzenia będzie słaba rozdzielczość (480×320) i ekran 3,4 cala. Grając w Angry Birds Rio Zauważyłem, że Salsa co jakiś czas potrafiła przyciąć animacje.
W płynnej pracy smartfonu ma pomóc nam 512 MB RAM na pokładzie, z czego ponad 350 zostaje do wykorzystania dla użytkownika. Wiadome jest również, że Sense UI jest bardzo zasobożerne i w pewnych momentach tak naprawdę potrafi wykorzystać 80% wolnej pamięci operacyjnej Salsy.
Pamięć wewnętrzna urządzenia do wykorzystania dla użytkownika to około 150 MB, tutaj nasuwa się pytanie „Czemu tam mało w smartfonie za takie pieniądze?”. Po pierwszym uruchomieniu smartfonu i skorzystaniu z dobrodziejstw HTC Hub moim oczom ukazało się 40 MB wolnego miejsca. I chociaż w zestawie znajdziemy kartę microSD 2 GB, po pewnym czasie zacznie doskwierać nam brak wolnej przestrzeni na nasze zdjęcia czy filmy. W dzisiejszych czasach minimalną ilością wolnej pamięci w smartfonach z Sense UI powinien być przynajmniej 1 GB.
W Quadrancie urządzenie uzyskało 725 punktów, co nie jest piorunującym wynikiem. Poniżej możecie zobaczyć screeny z testów wydajnościowych, prowadzonych w popularnych benchmarkach.
Podsumowanie
HTC Salsa to smartfon społecznościowy, celujący w młodych ludzi, którzy nie potrafią żyć bez dostępu do Facebooka i muszą mieć nieustanny kontakt z przyjaciółmi wszędzie tam, gdzie się obecnie znajdują. Jednak przyszły właściciel, który zdecyduje się wydać około 1300 zł powinien czuć pewien niedosyt, jeżeli chodzi o ogólną wydajność urządzenia.
Smartfon w szczególności mogę polecić osobom, które cenią sobie jakość wykonania i zwartą konstrukcje urządzeń z koncernu HTC.
Plusy
- Jakość wykonania;
- Integracja z Facebookiem;
- Bateria;
Minusy
- Cena, około 1300 zł to stanowczo za dużo;
- Ogólna wydajność;
- Słaby Aparat;